No fajnie to macie Panowie i Panie haha spółka moze i ciekawa ale skoro takie ruchy to spekula na maksa ... zamiast sie gubic w domysłach o tym co robi prezes czy kto skupuje lub sprzedaje polecam cos o wyzszej płynnosci . Ktos wogole czytal raport? Jesli spólka ma sprzedaz do strefy euro na ok 2mln pln a transakcje z instrumnentów finansowych ( opcji) to kwota ok 3 mln i nie ma wyjasnienia czemu jest to wiecej niz przychody to łatwo sie domyslec ze firma spekulowała na opcjach . Dobra firma pisze w raporcie jakie ma transakcje do rozliczenia i po jakim kursie a tu nic , cisza . Oczywiscie , wytłumaczenie mogło by byc inne np ubezpieczyli transakcje a kontrahent sie wycofal , moze byc to weksel leasingowy w euro itd owszem to mozliwe ALE O TYM SIE PISZE W RAPORCIE!!!! Po za tym na plus mozna zaliczyc brak uwikłania w kredyty , , fakt ze 30% idzie do Uni ( to poswiadcza ze firma ma dobry produkt skoro bierze go unia a automatyka to raczej top technology a nie produkt atrakcyjny tylko dzieki taniej sile roboczej). Zastanawia mnie tez koszt ogólengo zarzadu w wysokosci 1,7 mln czyli ok 25% przychodów . Koszt administracji na takim poziomie??? No chyba ze to działalnosc na badania i rozwój ... ew mozliwosc nr 3 Prezes&Co ma niezłe wynagrodzenia i doi mniejszociowych akcjonariuszy ...

brak zadłuzenia i troche gotówki w kasie to jest cos godnego uwagi

Do gwidonesku: Sporo trafnych uwag, z tym że z tą wartością strat finansowych z tytułu opcji trochę przesadziłeś. Było tego (-) 800 tys. zł. Jednakże nie zmienia to faktu, że w stosunku do wartości dostawy wewnątrzwspólnotowej (2 mln zł), jak i do wartości całego eksportu (2,2 mln zł), te 0,8 mln strat z tyt. opcji to bardzo pokaźny procent.
KIlka miesięcy temu była taka mowa, że są to opcje "zerokosztowe", tzn. straty z opcji będą równoważone przychodami z eksportu. Jak widać, tak nie jest. Całe szczęście, że te opcje są już dla Polnej właściwie historią, takim mało znaczącym, nieprzyjemnym epizodem z przeszłości.

Do kolegi Gwidonesku:

Spoglądając wstecz , obraz przesuwa mi się jak film : Jest rok 2007 nasza gospodarka kwitnie , wszyscy pieja peany na cześ : jak rośnie , a jaka super kondycja firm i ile mają srodków na inwestycje. A giełda swoje, małe misie lecą od sierpnia w dół jako pierwsze ... zaskoczenie , czemu wyniki super , rozwijają się mają zamówienia... itp. Mamy rok 2008 ... bardzo dobre wyniki , naszej gospodarki nie dotkie kryzys , firmy mają się dobrze a co tam USA , oni mają swoje problemy ... tylko zdziwienie ... czemu giełda spada? yyy ? czemu?? jest tak dobrze.
Teraźniejszość fimy ograniczają produkcje upadają przez opcje, stratyyy straty, brak zamówień, brak kasy .... upadłości: teksylny leży, jest źle ale co się dzieje ... mamy mini hossę na giełdzie, ogólnie jest już źle a bedzie gorzej w realnej gospodarce...

Podsumowanie: Życie swoje, Giełda wyprzedza realną gospodarkę, kupujecie teraz przyszłość , to co firma może zaoferować za rok oraz czy przetrwa i Wasz zainwestowany kapitał . Jakie ma szanse na wyjście z kryzysu- czy szybkie czy też będzie się podnosić powoli, czy będzie się rozwijać i przejmować innych. Wybór jest zawsze Wasz , na giełdzie jest trochę spółek , które mają zdolność szybkiego wzrostu , tzw. perełki i które dadza zarobic ponadprzeciętnie, nie mylic z dmuchanymi balonami przez spekułę.
pozdrawiam
ps. Cykl cały czas taki sam, od lat jak inwestuję ... profity są dla cierpliwych.

i nie inaczej, Redgraw, nie inaczej:)

Czesc. Owszem masz racje co do rynku . jednak co do firm , zwłaszcza małych to juz niestety trzeba miec dobrego nosa. Na StockWatch jest taki Gość o nicku Watch Dog , czytałem jego wywody i pisze on mniej wiecej tak: "Kiedy oceniam jakas firme to wchodze na jej strone interetowa i tam szukam dzialu informacji o firmie, jesli firma pisze o wygranych konkursach , tradycji itd. oznacza to ze jest skupiona na swoich dokonaniach , ze zyje w blasku ( lub cieniu chwały) . CO innego gdy w dzial O Firmie zawiera tresci jak - plany , strategia , misja itd , wtedy wiem ze firma jest nastawiona na rozwój". Zgodze sie z gosciem. Na stronie Polnej jest wariant A. Czy ona ma jakies plany rozwoju? Na czym polega ta jej perełkowatosc? Na tym ze dala sie wciagnac jak dziecko w spekulacje opcjami? Przosze powiedz mi , jestem ciekawy bo zaimponowalo mi w tej firmie to ze nie ma zadnych długów i jestem nia zaciekawiony, po za tym 30 % eksportu w branzy technologocznej w firmie z polskim tylko kapitałem jest ewenementem :). JEsli natomiast mówisz ze Polna ma sie rozwinac , to prosze powiedz mi jak.

Gwidonesku, zanim Ci odpowie Redgraw (on nie tak często zagląda do nas), to wariant A, który cytujesz, dokładnie się wpisuje w politykę Zbigniewa Jakubasa, dotyczącą zniechęcania drobnych do zainteresowania tym skarbem. Przecież poważni kontrahenci Polnej takim czymś się nie przejmują (dla nich właśnie ważniejsza jest stabilność firmy itd.).
Większość eksporterów "dała sie wciągnąć jak dziecko w spekulacje opcjami", wiele firm to wprost pogrążyło! Polnej zmniejszyło zysk, a w niczym nie przeszkodziło zachować np. bardzo duże rezerwy pieniężne...

Takim bardzo uproszczonym sposobem oceny inwestycji, który przytaczasz w wariantach A i B, może bym się trochę przejął, gdyby Polną nie interesował się żaden znany biznesmen...

A czy kontrahenci wnikaja w problemy kapitałowe Orlenu jadac na stacje benzynowa? Ich intersuje czy jest paliwo znosne i tanie . To ze ranking Orlenu jest smieciowy prawie ( zdaje sie BBB- w tej chwili , czyli juz na krawedzi) nie ma dla nich znaczenia. Po za tym owszem z opcjami zgoda , setki firm wtopiło na forwardach ale sek w tym ze tylko nieliczne wtopiły spekulujac . Czujesz te delikatna róznice? Co innego jak firma ubezpiecza tylko podpisane umowy wierzac ze kurs sie moze umocnic a co innego jak ilos forwrdów przewyzsza kwote umów. Własnie sobie doczytałem ze w IV kwartale mieli stary znacznie wieksze z tego tytułu niz z I kw. Tu juz niechodzi o strate , tu chodzi i jakosc zarzadzania .
Niemniej ciekawy jestem jakie perspektywy ma POLNA , z niecierpilowsic czekam na odpowiedz w koncu wszystko mozna zmienic , zreformowac i wtedy rzeczywoscie wartosc spólki wzrosnie . Daruj sobie natomiast uwagi o spekulantach którzy uwalaja , lub podbijaja kurs spółki , rozmawiamy o fundamentach , jaki biznesmen sie interesuje POLNA?

wiesz co, gwidonesku, zanim zabierzesz się do dyskusji, zapoznaj się lepiej z historią wątków spółki, której one dotyczą;

gdyby nie korekta raportu, to straty (głównie w rezerwach) mielibyśmy wrzucone całkowicie w raporcie za 4Q i to już by była abslolutna histora;
nie słyszałeś nic o Zbigniewie Jakubasie - nie jest on może zbyt znany, ale może gdzieś coś Ci się obiło o uszy?

Alez prosze bardzo , wiem kto to Jakubas . Znam tez Waltera , znam Krauzego , znam Karkosika . Znam tez watek z opcjami . Pytam konkretnie . Dlaczego Polna to perełka? Tylko dlatego ze jakubas ma tam jakis promil swojego majatku? Walter ma kupe kasy w TVN i co? Krauze władował kupe kasy w Bioton i produkcje insuliny i co? Piszesz o perełce to objasnij mi prosze to i owo z dziedziny automatyki przemysłowej co sprawia ze firma ta ma prespektywy . Kto ja przejmie , kogo ona przejmie , a moze bedzie sobie tak robic jak do tej pory raz 7mln kwartalnie , raz 6 mln raz 9 mln. Skad ta wiara ze bedzie to wieksza kasa? Tak fundamntalnie bo to ze masz nadzieje ze bedzie lepiej, mozesz zachowac dla siebie .

przepraszam Ciebie, pomyliłem się - Polna to śmieć, wywalam wszystko dzisiaj PKC, ratuję kasę!

dzięki za ostrzeżenie!

Nie no , chwileczke , ciekawi mnie ta spółka . Prosze o argumenty za wzrostem a nie obraznie sie i uciekanie . Natchneliscie mnie tu swoim optymizmem wiec postanowiłem sie zainteresowac moze cos w tej spółce faktycznie jest . Wiec? Jest cos? Jest cos co sprawi ze dochody ze sprzedazy które od 8 lat stoja na tym samym poziomie rusza do przodu?

cwańszy jesteś, niż myślałem ...
dobrze konstruujesz pytania, które rzekomo mają zniechęcić do Polnej, bo nie wiadomo, czy ma jakiekolwiek perspektywy, a chodzi o to, że doskonale wiesz, że my sami na nie nie znamy odpowiedzi: "Kto ja przejmie , kogo ona przejmie". Boże ...

na razie muszę wyjechać, wrócę później, jak będziesz miał jeszcze ochotę podyskutować, to gdzieś wrócę za 2-3 godzinki; no, chyba, że ktoś inny w tym czasie będzie miał ochotę z Tobą rozmawiać :)

Nie zniechecic ale jak widze zbytni optymizm lub pesymizm na jakims forum to zaczynam sie zatanawiac czy to nie jest naganianie na wzrosty lub na spadki . Co ciekawe takie klimaty utrzymuja sie raczej na spółkach o niskiej kapitalizacji , ktore kusza 50% zyskami w jeden dzien ... a ich kurs łatwo ruszyc z posad i wyleszczyc drobnych inwestów ( do których sam naleze) Brzydzi mnie takie cos jak naganianie bez konkretnej argumentacji za lub przeciw . Osobiscie staram sie wypowiadajac na forum podawac argumenty , dzieki temu powiekszam swoja wiedze bo moge usłyszec krytyke mojego sposobu myslenia . Co ciekawe na spólkach WIG 20 fora prawie puste ...tam trudno ruszyc kurs posiadajac mały kapitał a kto ma duzy ten ma anali i nie chodzi po forach . Tak wiec prosze o argumenty za perełkowatoscia POLNEJ.

Gwidonesku, wpadam na chwilę, mam mały kierat dziś od poniedziałku w firmie - chyba nie lubię poniedziałków!

Optymizmu tu nie ma - jest co najwyżej zadowolenie sporej części forumowiczów, że udało im się tak tanio kupić skarba przed solidnymi wzrostami; jeśli spotykasz pesymistyczne wypowiedzi, to jest to naganianie na spadki (już nie będę pisał, że w dużej mierze jest to robione na zlecenie ...).

Jesteś bardzo dobrze przygotowany do uczestnictwa w naszym forum - najlepiej ze wszystkich swoich poprzedników, to Ci muszę przyznać; premia Ci się należy:)
dobrze trafiłeś - żadnego blue chipa byśmy nie byli w stanie ruszyć., a takie małe spółki można ślicznie ruszyć z posad, jeśli oczywiście na to zasługują, bo jak nie, to jest zadanie dla "spółdzielni" - o, ta to potrafi wywindować i bankruta... tego nie pochwalam...

Jeśli brakuje Ci argumentów za Polną, to ja już nie wiem, co wymyślić - jeszcze nam tylko brakuje info, jaką firmę przejmie Polna i ewentualnie jaki intratny kontrakt jej się udało podpisać (jak chcesz to wiedzieć wcześniej od pozostałych, to może zleć to zadanie jakiejś dobrej wywiadowni gospodarczej ...);
ja już więcej nie mam pomysłów; jeśli dotychczasowa, bogata już historia info o Polnej Ciebie nie przekonuje, to trudno; nie będziemy Cię przecież zmuszali do zakupu; poszukaj ciekawszych spółek; pa-pa.

Dla pozostałych, jestem zalatany, wpadnę wieczorem i to raczej późniejszym:)

jak juz chcesz znac takie szczegoly gwidonesku to proponuje wybrac sie na WZA w dniu 22.06 i tam sie dopytac

Witam
Widzę, że zostałem wywołany do tablicy ;-)
Z braku czasu postaram trochę coś nasmarować. Zadajesz podstawowe pytania dotyczace Polnej. Ja zadam Ci jedno : dlaczego miałbym zachęcać Cię do zakupu i podać na tacy wszystko? Większość osób na tym forum chce mieć od a do zet i w dodatku na plus i na minus wyodrębnone. Analizy wymagają dużego wysiłku , poszukania poszperania , poczytania za kilka lat wstecz raportów . Zasięgnięcia języka u wielu znajomych co znają w realu firmy itp. Wykonać należy sporą pracę, przeanalizowac wyszukać spółki, które moga dac ponadprzeciętne dochody . Nie ma szans by zawsze uda się trafić na wszystkie perły, podnosiłem i kilka kamieni. Często o takiej a nie innej stopie decydują różne sploty spraw. Pytasz czy Polna jest taką perłą? może?
moge Cię tylko ukierunkować w stronę :
Popatrz na :
- raporty przed restrukturyzacją i po
- organizacja firmy (koszty)
- wyrób-jakość i cena
- zaawansowanie technologiczne wyrobu i eksport
- branża- bardzo istotna - co wymaga modernizacji jak nastąpi ożywienie gospodarcze
myślę że najbliższe WZA udzieli odpowiedzi na resztę Twoich pytań. Nie jestem insajderem i nieuprawnioną osobą by o tym mówić . Mam swoje przemyślenia i szczatkowe informacje, ale są to rzeczy które każdy zostawia sobie. Nikogo nie naganiam i nie naganiałem- zawsze pisze że każdy ma swój rozum.

A co niskiego ff to spekuła może pojechac że aż hen. Tu może będzie we wzrostach drugie ZKNT i bym był zdziwiony jakby tego nie zrobiła, to mnie niepokoi.
pozdrawiam

Zgadzam się z Redgraw. W szczególności należy zwrócić uwagę, że w większości zakładów przemysłowych służby techniczne mają dość mocno obcięte fundusze na remonty. Dochodzi do sytuacji, że tłumaczą się z zakupów na kilka, kilkanaście złotych. A remontować trzeba. W momencie ożywienia gospodarczego powinny zakupy remontowe (między innymi w Polnej) dość mocno ruszyć. Sprawą otwartą pozostaje, kiedy to ożywienie nastąpi.