Organizacja odpowiedzialna za Warszawską Triadę Biegową zdecydowała się zerwać umowę z 4F, będącym jednym z partnerów biegu, już po zakończeniu pierwszej z trzech imprez. Firma miała dostarczać oficjalne koszulki, które były sprzedawane uczestnikom biegu, a jednym z kluczowych kryteriów było to, aby były one produkowane w Polsce.
Niestety mimo zapewnień firmy okazało się, że koszulki nie były produkowane w polskich szwalniach, a zostały sprowadzone od azjatyckiego producenta. Fakt wyprodukowania ich lokalnie miał być argumentem przemawiającym za sprzedawaniem koszulek w wyższej cenie. Teraz "Maraton Warszawski" ogłasza, że można zgłaszać się po zwrot pieniędzy za zakupioną koszulkę, jednak nie trzeba zwracać samego produktu.
Firma 4F nie odniosła się na razie do zarzutów postawionych jej przez "Maraton Warszawski". Z kolei sama fundacja ogłosila, że przy kolejnych organizowanych imprezach za dostarczenie koszulek będą odpowiedzialni sprawdzeni wieloletni podwykonawcy.
Oprac.: MT