Tym razem rekord należy do mieszkania w Rezydencji Foksal przy ulicy Kopernika w Warszawie, detronizując tym samym ulicę Parkową. Majętny kupujący wyłożył ponad 1,6 mln zł za jednopokojowe mieszkanie o powierzchni 38 m kw. Cena za m kw. mieszkania w ekskluzywnym budynku na warszawskim Powiślu wyniosła więc ponad 42 tys. zł. Jak wynika z wyliczeń Cenatorium, spółki analizującej dane transakcyjne z całej Polski, dokładając niewiele do wartości 1m kw. rezydencji w stolicy można było kupić aż sześćdziesięciometrowe mieszkanie w Siemianowicach Śląskich.


Najdroższy warszawski adres ukryty jest w samym sercu miasta, w jego prestiżowej części tuż przy Trakcie Królewskim. Pięciopiętrowy obiekt, w którym znalazło się 41 mieszkań, zasłynął w tym roku historią o sprzeciwie mieszkańców przeciwko sklepowi z używaną odzieżą. Wszak luksus i przepych, w jakim został stworzony, nie pasują do lumpeksu. Wielkie pieniądze lubią ciszę, niemniej warto wiedzieć, dlaczego krezusi docenili w tym roku właśnie ten apartamentowiec. W budynku jest klub fitness z basenem i salą do squasha, centrum spa a także specjalna piwnica do przechowywania wina. Na najniższych kondygnacjach obiektu usytuowano prywatny basen z akwarium, który został wyłożony kolorową mozaiką, by imitowała wrażenia tworzących się na wodzie fal. Rezydencja opływa w marmury oraz ekskluzywne zdobienia z trawertynu czy onyksu. Lokatorzy korzystają z usług dyskretnego, wykwalifikowanego konsjerża. Zawrotna cena za m kw. mieszkania w tej lokalizacji pokazuje dobitnie, że rynek premium ma się dobrze. W tym roku na podium znalazło się także mieszkanie w zrewitalizowanej kamienicy przy ul. Flory 3 nieopodal Łazienek, za które amator mieszkań z duszą zapłacił 4 mln złotych (26,2 tys. zł za m kw.). Na rynku pierwotnym wyróżnia się apartamentowiec Cosmopolitan – tu lokal położony na 29. kondygnacji wieżowca znalazł nabywcę za niemal 4 mln zł (24,3 tys. zł za m kw.).
Średnia cena metra kwadratowego
mieszkania w Warszawie to obecnie około 7,3 tys. zł. Rekordowe transakcje w 2015 roku pokazują jednak, że rynek premium w
Warszawie ma się dobrze, a kwoty o jakich mówimy w jego przypadku znacznie
odbiegają od średniej. Zainteresowanie luksusowymi lokalami potwierdza nasze
ubiegłoroczne przewidywania. Liczba transakcji powyżej 1 mln zł będzie w tym
roku znowu nieco wyższa niż w ubiegłym, ale bez szaleńczego boomu. Obecnie deweloperzy
starają się sprostać rosnącym oczekiwaniom zamożniejszych Polaków i budują
kolejne lokale o podwyższonym standardzie. Zakładam, że dzięki tej presji, na
jakości zyska także przeciętny Kowalski. Z drugiej strony możemy spodziewać się
ciekawych rekordów w 2016 roku – mówi Mariusz Kurzac, dyrektor generalny
Cenatorium.
Najdroższy zakup pakietowy lokali mieszkaniowych został
zarejestrowany w Katowicach, gdzie za 11 mieszkań w inwestycji Cyprysowe
Osiedla (rynek pierwotny) nabywca zapłacił ponad 6 mln zł.
Najtańsze transakcje w Polsce w 2015 r. dotyczące mieszkań miały miejsce w Siemianowicach Śląskich i Chełmnie. Cena m2 tych lokali była znacznie poniżej 1 tys. zł, a dotyczyła lokali zaniedbanych, w nie najlepszych lokalizacjach.
W tym roku, podobnie jak i w ubiegłym, Warszawa dzierży także inny rekord: ten w śrubowaniu stawek za m kw. gruntu, choć w 2015 r. jest on niższy o kilka tysięcy porównując cenę za m kw. Wśród najdroższych gruntów znalazły się działki pod zabudowę komercyjną - biurową. Obie transakcje dotyczyły terenów na Woli, co pokazuje jak bardzo i jak szybko ta dzielnica zyskuje na wartości w oczach deweloperów. Najdroższą inwestycją okazał się zakup trzech działek przy ulicy Wolskiej o powierzchni 9 739 m kw. (niespełna 1 ha), cena całkowita wyniosła w tym przypadku ponad 143 mln zł.
Najtańszy grunt pod zabudowę mieszkaniową jednorodzinną o powierzchni 2 600 m kw. został kupiony w województwie łódzkim - za niecałe 1 tys. zł. Natomiast w przygranicznej miejscowości Niemirów w województwie podlaskim za 9,7 ha gruntów rolnych nabywca zapłacił niespełna 5 tys. zł.


W
strukturze obrotu lokalami mieszkalnymi przeważają mieszkania o powierzchni od
40 do 50 m kw. W 2015 roku co trzecia transakcja dotyczyła mieszkania o takiej
wielkości. Mieszkania do 60 m kw. stanowiły aż 72 proc. łącznego obrotu. W porównaniu
do 2014 roku struktura praktycznie się nie zmieniła, minimalnie wzrósł obrót
lokalami od 40 do 50 m kw., o taką samą kosmetyczną wartość spadł natomiast udział
lokali o powierzchni mieszczącej się w przedziale od 60 do 70 m kw. Zmiany jednak
są tak niewielkie, że uzasadnione jest stwierdzenie stabilności preferencji
nabywczych w sektorze mieszkań – podsumowuje Barbara Bugaj, analityk ds.
rynku nieruchomości w Cenatorium.
Kończący się rok był bardzo intensywnym czasem dla deweloperów. Coraz trudniej znaleźć działki inwestycyjne w dobrej lokalizacji. Obserwujemy stabilną sytuację na rynku, choć chcę wierzyć, że to przedsionek do rosnącego popytu, zwłaszcza w segmencie premium. Warszawa pozostanie wiodącym rynkiem z największym obrotem i największą ilością rekordowych transakcji ale zakładam, że takie miasta jak Poznań czy Wrocław będą coraz szybciej goniły stolicę – dodaje Mariusz Kurzac.