REKLAMA

Mieszkania za ponad 20 tys. zł/mkw. rozpychają się w ogłoszeniach

Marcin Kaźmierczak2024-10-29 06:00redaktor Bankier.pl
publikacja
2024-10-29 06:00

Już co czwarte mieszkanie oferowane przez deweloperów w Warszawie i Krakowie wyceniane jest na ponad 20 tys. zł/mkw. – wynika z danych serwisu RynekPierwotny.pl. Udział najdroższych lokali rośnie w przeciwieństwie do najtańszych, wycenianych na mniej niż 10 tys. zł/mkw., które powoli stają się białymi krukami.

Mieszkania za ponad 20 tys. zł/mkw. rozpychają się w ogłoszeniach
Mieszkania za ponad 20 tys. zł/mkw. rozpychają się w ogłoszeniach
fot. Zamrznuti tonovi / / Shutterstock

Zgodnie z danymi za wrzesień 2024 r., od początku roku największy udział tak wysoko wycenianych w przeliczeniu na metr kwadratowy mieszkań zanotowano w Warszawie (23 proc.). Blisko co piąte mieszkanie, za które deweloperzy oczekiwali więcej niż 20 tys. zł/mkw., zanotowano w Trójmieście (18 proc.), a w Krakowie co ósme (13 proc.).

W Warszawie, Krakowie i Poznaniu od początku roku udział tego typu lokali w ofercie deweloperów wzrósł o 3 pp.

Wraz z rosnącym udziałem najdroższych mieszkań spada odsetek mieszkań najtańszych, czyli wycenianych na mniej niż 10 tys. zł/mkw. Na krakowskim rynku pierwotnym we wrześniu 2024 r. nie odnotowano takiego mieszkania, w Warszawie ich udział nie przekroczył 1 proc., we Wrocławiu 3 proc., a w Trójmieście 6 proc.

RynekPierwotny.pl

Na dwóch najdroższych polskich rynkach pierwotnych – w Warszawie i Krakowie, dominowały lokale, za które oczekiwano od 15 do 20 tys. zł/mkw. W Warszawie było to niemal co drugie (46 proc.), a w Krakowie nieco więcej niż co drugie (53 proc.).

W Trójmieście, Wrocławiu i Poznaniu najłatwiej można było znaleźć mieszkania wyceniane na 12-15 tys. zł/mkw. O lokale, za które deweloperzy oczekiwali nie więcej niż 10 tys. zł, najłatwiej we wrześniu 2024 r. było w Katowicach i Łodzi. W stolicy woj. śląskiego taka stawka widniała bowiem w blisko co drugim dostępnym ogłoszeniu (46 proc.), a w Łodzi w co czwartym (27 proc.). Pod koniec 2023 r. było ich jednak odpowiednio o 7 pp. i 25 pp. więcej.

Ceny szybują od roku

Z jednej strony wyższy udział mieszkań wycenianych na przeszło 20 tys. zł/mkw. może wynikać m.in. z rosnącego udziału w ofercie najmniejszych lokali, które są z reguły najdroższe w przeliczeniu na metr kwadratowy, ale jednocześnie charakteryzują się najniższymi cenami całkowitymi. Z drugiej trzeba pamiętać, że cały czas wraz z cenami ofertowymi rosną także kwoty faktycznie płacone za mieszkania.

Zgodnie z danymi Bankier.pl udostępnionymi przez Cenatorium, w relacji rocznej w II kw. 2024 r. zanotowano podwyżki średnich cen transakcyjnych przekraczające nawet 20 proc. 

Jak mantrę trzeba tu przypomnieć wpływ dopłat do kredytów mieszkaniowych w ramach „Bezpiecznego kredytu 2 proc.” Jak wynika z danych Bankier.pl, tylko w III i IV kw. 2023 r., a więc w okresie obowiązywania dopłat, średnie ceny transakcyjne w największych polskich miastach wzrosły od 10 do 16 proc. – w Warszawie odpowiednio o 10,6 proc. (35-60 mkw.) oraz o 14,1 proc. (0-35 mkw.).

Najmocniejsze wzrosty zanotowano w przypadku najmniejszych metraży, czyli kawalerek o powierzchni do 35 mkw., które jednocześnie są najdroższymi mieszkaniami w przeliczeniu na metr kwadratowy.

Źródło:
Marcin Kaźmierczak
Marcin Kaźmierczak
redaktor Bankier.pl

Redaktor Bankier.pl. Zajmuje się tematyką nieruchomości. Przygotowuje raporty dotyczące cen mieszkań, pisze o trendach na tym rynku, monitoruje najciekawsze inwestycje w Polsce i za granicą. Na co dzień śledzi także rynek motoryzacyjny, a swoimi spostrzeżeniami dzieli się w sekcji Moto portalu Bankier.pl. Absolwent politologii na Uniwersytecie Wrocławskim. Tel. 539 672 383.

Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (87)

dodaj komentarz
bartoszw1973
W jakie plecaki ucieczkowe wsadzicie te "inwestycje" za 2 tygodnie?
derper
E tam, spojrzałem właśnie z ciekawości na Wawę na jednej ze stronek z ogłoszeniami - 20k/m2 i więcej to ścisłe centrum i wysoki standard. Spojrzałem na dzielnice "peryferyjne" (Białołęka, Włochy, Zbytki) i tam wtórne (ale w stanie jak najbardziej do zamieszkania) wystawione po 14-15k/m2 (a to cena ofertowa). No i to wciąż E tam, spojrzałem właśnie z ciekawości na Wawę na jednej ze stronek z ogłoszeniami - 20k/m2 i więcej to ścisłe centrum i wysoki standard. Spojrzałem na dzielnice "peryferyjne" (Białołęka, Włochy, Zbytki) i tam wtórne (ale w stanie jak najbardziej do zamieszkania) wystawione po 14-15k/m2 (a to cena ofertowa). No i to wciąż stolyca, jak ktoś tak bardzo musi w niej mieszkać.
Drogo może i jest, ale pisanie o cenach ofertowych zamiast transakcyjnych, często z ofert, które wiszą dłuuugimi miesiącami, to trochę odstaje od rzeczywistości.
xyzq
Liczba ofert sprzedaży lokali na największym polskim portalu ogłoszeniowym przekroczyła już 230 tysięcy i rośnie w tempie 15tyś / miesiąc. Czyli rynek ma się dobrze :)
chudopacholek
Przepaść między właścicielami i prekariatem się pogłębia. Jeśli nie masz wsparcia rodziców, masz kiepską płacę (poniżej 10 tys/miesiąc), nie mówiąc o byciu singlem, to już przegrałeś.
andregru
Ależ na całym świecie również tym bogatszym od Polski nie każdy jest właścicielem nieruchomości . .
kaczyslaw_
Witam. Podzieliłem apartament 0 m2 na ∞ części, każda w cenie 1 zł. Jaka teraz będzie średnia cena ofertowa?
friedens
Kraj cudów! Minimalna stawka godzinowa za pracę jest już wyższa niż w wielu stanach USA, a mieszkania są droższe niż w Hiszpanii, Włoszech lub nawet w wielu miastach Niemiec! A do tego wolna od pracy wigilia!
andregru
Tak Polska za PIS i Glapińskiego nie miała wolnego rynku nieruchomości . Niskie stopy kredytów przy rosnącej inflacji , wakacje kredytowe zamiast wyprzedaży komorniczej mieszkań i kredyt 2% .

Powiązane: Nieruchomości

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki