Minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk zaprezentował założenia nowej strategii mieszkaniowej. Program "Pierwsze klucze" ma zastąpić krytykowany "Kredyt na start". "Żadna złotówka nie popłynie do deweloperów" - dodał minister.


Rządowy program zakłada wsparcie dla zakupu mieszkania tylko z rynku wtórnego oraz zakup domów z rynku wtórnego, lub działki i budowy domu metodą gospodarczą - poinformował w czwartek minister rozwoju Krzysztof Paszyk.
Mieszkania komunalne i społeczne
Resort rozwoju chce w 2025 r. przeznaczyć 2,5 mld zł na mieszkalnictwo komunalne i społeczne - poinformował minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk w trakcie prezentacji programu.
"Chcemy w ramach propozycji, aby co najmniej 2,5 mld zł od tego rok było przeznaczone na społeczne i komunalne mieszkania. Będzie to możliwe dzięki temu, że rząd (...) wyasygnował w budżecie na 2025 r. kwotę 4,7 mld zł na szeroko rozumiane wsparcie mieszkalnictwa" - powiedział Paszyk.
Jak wskazał minister rozwoju i technologii, że środki będą przeznaczone na budowę nowych mieszkań i remonty już istniejących.
"Chcemy by mieszkań (w ramach mieszkalnictwa społecznego - PAP) w przyszłym roku powstało nie mniej niż 6,5 tys." - powiedział Paszyk.
"Zakładamy coroczny wzrost nakładów na budownictwo społeczne, aby w 2030 r. zbliżyć się do 40 tys. rocznie oddawanych w tym systemie" - dodał.
- Gdyby udało się zbudować planowane 8 tys. mieszkań w tym roku, to byłoby to dwa razy więcej niż w ostatnich pięciu latach. W latach 2020-24 gminy zaczęły budować 4,3 tys. mieszkań komunalnych, a oddały ok. 6 tys - komentuje Marcin Kaźmierczak z Bankier.pl.
Mieszkania z rynku wtórnego
Rządowy program "Klucz do mieszkania" zakłada wsparcie dla zakupu mieszkania tylko z rynku wtórnego oraz zakup domów z rynku wtórnego, lub działki i budowy domu metodą gospodarczą - poinformował w czwartek minister rozwoju Krzysztof Paszyk.
"Eliminujemy ze wsparcia to, co jest oferowane na rynku pierwotnym. Żadna złotówka z tego programu nie trafi do deweloperów" - podkreślił Paszyk. W przypadku zakupu domów i mieszkań z rynku wtórnego będą limity ceny za metr kw.
Przeczytaj także
W przypadku wsparcia kupna mieszkania na własność - tylko z rynku wtórnego - limit ceny za metr kw. dla całej Polski wyniesie 10 tys. zł, a dla pięciu największych i najdroższych miast - 11 tys. zł. Gminy będą mogły podnieść ten limit ceny, samodzielnie kształtując politykę mieszkaniową - poinformował Paszyk.
Minister zaznaczył, że sprzedający mieszkanie musi posiadać je co najmniej od 5 lat. "Nie ma możliwości kupna mieszkania od flipera" - podkreślił Paszyk. Dodatkowo korzystający ze wsparcia nie będzie mógł posiadać już mieszkania. "Programy, o których mówimy dotyczą tylko osób, które naprawdę poszukują pierwszego mieszkania" - oświadczył.
Nowy własnościowy program mieszkaniowy obejmie kilkadziesiąt tys. osób rocznie, gdy zostanie w pełni wdrożony.
"Chcielibyśmy, aby jeśli chodzi o budownictwo społeczne i komunalne, to było ok. 15 tys. nowych mieszkań w tym roku. (...) Jeśli chodzi o mieszkalnictwo własnościowe czeka nas praca nad przepisami, więc pod koniec tego roku mam nadzieję, że pierwsze efekty przyjdą. Tu w związku z tym, że czeka nas praca legislacyjna, jestem bardzo ostrożny z rachunkami na ten rok. Pełne postawienie przepisów - chcielibyśmy, żeby to było kilkadziesiąt tysięcy osób, które otrzymają w ciągu roku pomoc" - powiedział Paszyk.
Nowy program mieszkaniowy to realizacja zapisów umowy koalicyjnej - poinformował minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk.
"To jest propozycja ministerstwa rozwoju i technologii. Ona byłą wypracowywana przez ponad rok. (...) To jest zbiór rozwiązań, które są znane i o których rozmawialiśmy w ramach kierownictwa MRiT w wielu formalnych i nieformalnych spotkaniach. Ten program to jest w prostej linii realizacja bodajże 21. punktu umowy koalicyjnej, w której zapisano ideę (...) bardzo szerokiego spojrzenia na potrzeby mieszkaniowe Polaków. Te rozwiązania nie są ostateczne. (...) W trakcie procesu legislacyjnego jest przestrzeń na rozmowę i uzgodnienia" - powiedział Paszyk.
Dodał, że projekt został opracowany w okresie, gdy w kierownictwie MRiT zasiadali przedstawiciele wszystkich partii koalicji rządzącej.
Wsparcie w nowym programie mieszkaniowym będzie przeznaczone tylko dla obywateli Polski, będą też uregulowania minimalnego okresu użytkowania nieruchomości objętych wsparciem - poinformował minister rozwoju i technologii Krzysztof Paszyk.
"W programie w szerokim ujęciu, w jakim został pokazany, nie mogą uczestniczyć, nie mają dostępu inni obywatele poza obywatelami Polski. Uregulujemy bardzo precyzyjnie, kończymy rozmowy nad szczegółami, jeżeli chodzi o kwestie możliwości odkupu mieszkań społecznych, jak również będzie bardzo precyzyjnie uregulowana kwestia długości użytkowania takiego mieszkania, które stanowi własność" - powiedział Paszyk.
oprac. KWS


























































