W ciągu ostatnich 20 lat liczba placówek bankowych w Wielkiej Brytanii zmniejszyła się o połowę. Zwrot w stronę elektronicznej obsługi klienta sprawi, że ten trend przybierze jeszcze na sile. Trzy duże banki – HSBC, Royal Bank of Scotland i Barclays – planują w tym roku zamknąć 400 oddziałów.


Wielka Brytania należy do grupy krajów, w których kurczenie się sieci oddziałów bankowych jest szczególnie widoczne. Z danych Banku Światowego wynika, że w ciągu 10 lat, od 2004 do 2014 roku, Liczba placówek przypadających na 100 tys. mieszkańców zmniejszyła się o 13 proc. – z 29 do 25,2. W 2014 r. z brytyjskich ulic zniknęło 479 oddziałów.
W marcu 2015 r. duże banki zakończyły negocjacje ze stroną rządową prowadzone pod hasłem „the last bank in town". Od instytucji bankowych oczekiwano, że zobowiążą się do powstrzymania się od likwidowania placówek, jeśli będzie to oznaczać zamknięcie ostatniego oddziału dostępnego dla lokalnej społeczności. Rządowi nie udało się uzyskać takiej deklaracji, a banki poinformowały, że będą konsultować z samorządami lokalnymi swoje plany i zapewnią alternatywne formy dostępu do swoich usług.


Jak donosi Reuters, trzy duże brytyjskie banki poinformowały, że w tym roku planują ograniczenie sieci stacjonarnej dystrybucji. HSBC zamknie około 200 placówek. To około 20 proc. jego sieci, a skala cięć byłaby o jedną trzecią większa niż w 2015 r. Podobne plany mają Royal Bank of Scotland i Barclays, które zamierzają zamknąć po 100 placówek.
Banki uzasadniają swoje decyzje spadającą częstotliwością wizyt klientów w fizycznych oddziałach. Obsługę klienteli w coraz większym stopniu przejmują kanały elektroniczne, a zwłaszcza bankowość internetowa i mobilna. Nie oznacza to jednak, że duże brytyjskie banki rezygnują z bezpośredniego kontaktu z klientami. HSBC poinformował, że wchodzi w alians z pocztą, a Barclays nawiąże współpracę z siecią supermarketów ASDA. Przymierza z detalistami mogą nieco złagodzić skutki ograniczenia liczby placówek, dając klientom możliwość wykonania podstawowych operacji przy okazji innych sprawunków.
W opublikowanym pod koniec marca raporcie Citi Research prognozuje dalsze kurczenie się sieci oddziałów bankowych na wszystkich rozwiniętych rynkach. W krajach o największym nasyceniu placówkami, np. na południu Europy, w najbliższych latach mogłoby zniknąć nawet 70 proc. punktów prowadzonych przez banki.