Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego prowadzi pod nadzorem szczecińskiej Prokuratury Regionalnej śledztwo dotyczące kredytów frankowych. Proces trwa od listopada ubiegłego roku i został rozpoczęty po wpłynięciu zawiadomienia od stowarzyszenia „Stop Bankowemu Bezprawiu”.


Śledztwo dotyczy konkretnie oszustw na szkodę klientów banków przy udzielaniu i realizacji kredytów denominowanych lub indeksowanych do waluty obcej, tj. o czyn z art. 286 par. 1 kk z zw. z art. 294 par. 1 kk. – czytamy w oficjalnym komunikacie rzecznika Ministra Koordynatora Służb, nadesłanego do systemu PAP przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
Działania prokuratury skupiają się przede wszystkim na ocenie wzorów umów i procedur przyznawania kredytów. Sąd Okręgowy w Szczecinie już zwolnił materiały z tajemnicy bankowej, teraz dokumentacja banków, które takich kredytów udzielały, jest zabezpieczana. Dodatkowo przesłuchiwanych jest ponad 200 pokrzywdzonych w sprawie. Rzecznik Ministra Koordynatora Służb dodaje, że śledztwo dotyczy kredytów udzielanych przez ponad 20 banków.
Przywołane artykuły kodeksu karnego mówią o karach od roku do nawet 10 lat więzienia (6 miesięcy – 8 lat wynika z art. 286, a rok – 10 lat z art. 294 kk.). Zarzuty sprowadzają się więc do osiągania korzyści majątkowej doprowadzającej inną osobę do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzania jej w błąd albo wyzyskiwania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania. Zaostrzenie ewentualnej kary wynika z art. 294 kk., który jest uwzględniony ze względu na „mienie znacznej wartości”.
MG