Również mi przykro Lolek, że straciłeś tyle pieniędzy.
Co do odszkodowania - jeszcze nie wiem ale się dowiem! Niektóre kancelarie piszą, że nie powinno się uwzględniać utraconych korzyści ale czy punktem wyjścia do odszkodowania jest cena rynkowa czy cena zakupu nie wiem. Na razie i tak trzeba czekać na wyrok WSA a potem NSA - to jest to podstawa do odszkodowania przed sądami powszechnymi.