Kupno na mniej niż co najmniej rok to spekulacja... Kupujesz coś i liczysz, że za chwilę ktoś inny kupi to samo od ciebie drożej... Inwestycja jest tylko wtedy, gdy kupujesz i trzymasz latami, bo w międzyczasie spółka wypracowuje zysk, zwiększa wartość księgową i ewentualnie płaci dywidendy... To tylko małe przypomnienie, żebyśmy nie nazywali któregokolwiek spekuskoczka inwestorem... Pozdrawiam zatem wszystkich inwestorów indywidualnych, bo instytucjonalni sami sobie poradzą :)