Biednyś jest, gdy patrzysz w sprawozdanie finansowe i widzisz tylko zysk netto, ale na korepetycje u kogokolwiek tu to i jesteś za mało uprzejmy wobec innych i za biedny, skoro w ten sposób funkcjonujesz na GPW... Jeśli Ci źle i nie podoba się VINDEXUS, to przecież nie trzyma tu ktokolwiek na siłę... Biegnij do innych spółek windykacyjnych i nie cierp z tymi wszystkimi rzekomymi gamoniami, spośród których nawet ostatni widzi w jednym porównaniu bilansu do przepływów pieniężnych więcej niż tego typu jęczysław przez całe życie... Już i reagować na ten bełkot trudno, bo jak rozmawiać z umazanym we własnej niewiedzy warchlakiem o tym, co widzą orły hen wysoko ponad szumem defetystów :)