Życzę więcej optymizmu i wiary, bo z takim smutnym podejściem, bez entuzjazmu, ile tu się zarobi, to nie ma sensu wcale kupować tych akcji. To jest papier tylko dla wytrwałych, DZIELNYCH, odważnych, ludzi lubiących wyzwania, zdeterminowanych i z silnymi osobowościami i psychiką.
Ciepłe Kluchy, słabeusze, "cienkie bolki", marudy, pesymiści, raptusy, stracholuby, tchórze, przestraszeni, "w gorącej wodzie kąpani", niecierpliwi i nieudacznicy to tutaj nie wytrzymają presji czasu i sprzedadzą ten walor za 8 groszy, a tu łubudu na dniach zabije giełdowy gong pod wzrosty, a wtedy za 8 groszy nikt nie kupi. Tylko wytrwali tu zarobią, reszta albo wcale nie kupi, albo kupi i sprzeda, bo się zmęczy czekaniem.
A mocni psychicznie kupią i doczekają się tu baaaaaaaaaaardzo dynamicznych wzrostów.
Może to i będzie 10. 07. 2017 roku, gdy wystrzeli w kosmos.
DZIŚ JEST 07. 07. 17 ROKU I MAMY 0,07 ZŁOTEGO NA LICZNIKU, CZYLI AŻ CZTERY SZCZĘŚLIWE SIÓDEMKI W PEŁNEJ KRASIE.
A W PONIEDZIAŁEK - TRADYCYJNY DZIEŃ STATYSTYCZNIE LEPSZEJ KONIUNKTURY NA CAŁEJ GPW (NIŻ statystycznie PIĄTKI), BĘDZIEMY TU MIEĆ 10. 07. 2017 ROKU, CZYLI STRZAŁ W DZIESIĄTKĘ - MOŻE BYĆ WYSTRZAŁ W GÓRĘ.
TAK RÓWNO GDY LUDZIE DOSTANĄ WYPŁATY DO RĄK.
W TEJ DACIE PO ZABRANIU TRZECH ZER I DWÓJKI MAMY 17-17. MOŻE TO COŚ WRÓŻY, COŚ ZAPOWIADA?
CO WY NA TO???
JA NIC NIKOMU NIE OBIECUJĘ, ZAUWAŻAM CIEKAWE KONFIGURACJE DAT KALENDARZOWYCH - TO WSZYSTKO.