Każda historia jest inna. Tam Patrowicz szedł na kombinację w dół. Tu wyraźnie chce w pewnym momencie podbić kurs, by potem drogo wywalić swe skumulowane przez miesiące akcje w rynek. Tu mu się nie opłaci robić operacji "hetanowskiej". Obserwuję papier od długiego czasu, wnikliwie studiuję Analizę Techniczną, uczę się zachowań Mariusz Patrowicza i inaczej wyjść nie chce mi jak ostateczne mocne wybicie w górę. Inaczej mi się nie układa tu na Damfie, jak wystrzał w kosmos.