Re: punkt opłat

PANIE YAHAGI I THORN KILKA NICKÓW I TA SAMA FIRMA.

POWTÓRZĘ "DLA SŁABSZYCH"

NIE REPREZENTUJĘ ŻADNEJ SIECI, CHOĆ ZACZĄŁEM W JEDNEJ Z NICH - PATRZ WCZEŚNIEJSZE ZAPISY.

DZIAŁAM SAMODZIELNIE. WŁAŚNIE KOŃCZĘ MÓJ KOLEJNY DZIEŃ NA PUNKCIE

Gdybyście wiedzieli czym jest praca na punkcie nie pisalibyście takich bzdur, bo siedząc w wygodnych fotelach waszych biur popijąc kawę dalecy jesteście od naszych problemów. Kolejny wasz potencjalny Klient to łoś który ma zapchać wasze portfele. Mało który z właścieli obsługujących punkt opłat ma czas na łażenie po forach - oni ciężko pracują a tu są wypowiedzi tylko właściceli różnych sieci. Widać też którzy są aktywni, a nawet jak trafi się ktoś kto faktycznie ma punkt opłat to i tak jest wrzucani do wora PT. "obsługa z konkurencji".

I JAZDA NA NIĄ.

ACHA ...
NIE MAM TAKKO