jeśli miałoby to być aż tak dokładnie, to Zakonek powiedziałby, że będzie to najpóźniej do 30-ego września; natomiast z perspektywy wielu miesięcy, a więc kiedy o tym mówił, to stwierdzenie, że coś powinno się zadziać na przełomie III i IV kwartału nie brałbym tak dosłownie; zwłaszcza, że nastąpiła zmiana głowy i jeśli nawet trwały jakieś rozmwy i mają się zakończyć sukcesem, to spokojnie może to się zadziać nawet za kilka tygodni... nie znaczy to oczywiście, że dojdą na pewno do porozumienia, zależy mi jedynie na wskazaniu właśnie tego niuansu nieprecyzyjności i braku jakiegokolwiek zobowiązania ze strony spółki do rozstrzygnięcia właśnie do np. jutra;