No ale po co Ci duuuże wdrożenie??? Przeciez dobry wynik może być z małych wdrozeń, jeśli ich liczba będzie spora. Poza tym na moment nieżący najważniejszym nowym rynkiem są Filipiny i tam faktycznie jedno wdrożenie to jak 10 w Polsce. Akcjonariuszy interesuje wartość i jak najwyższe zyski, a z którego rynku będą one pochodzić-to mi przynajmniej całkowicie wszystko jedno. Trochę już zacząłeś się czepiać i marudzić na siłę. Ważne by zarobili jak najwięcej, to nie muszą być akurat USA, bo akurat tak Ci się uwidziało. Teraz na tapecie są głównie Filipiny, a w przyszłośći może też mocniej będzie i w Stanach, spokojnie, po kolei...