Tylko cała rzecz polega na tym, że nikt nie zapłaci "belfrowi", jeśli nie będzie umiał przekazać wiedzy i nie nauczy swojego ucznia.
Przepraszam - jestem nauczycielem i wszedłem na to forum, bo był u mnie doradca z firmy OVB i powiem szczerze, że poziom wypowiedzi na tym forum jest dla mnie szokujący.
Możecie pisać o OVB, ale zostawcie nauczycieli w spokoju. Wszyscy widzą, samo zło a nie potrafią docenić tej pracy.
I widzę, że tutaj może być dokładnie taka sama nagonka na tych ludzi jak na nauczycieli. Powiem szczerze, że na mnie ten człowiek z którym się spotkałem zrobił pozytywne wrażenie. Zobaczę na drugim spotkaniu co mi przygotuje.
I proszę o szacunek dla nauczycieli i w ogóle dla drugiego człowieka. Bo najłatwiej obrzucać błotem.