Forum Giełda +Dodaj wątek
Opublikowano przy kursie:  3,00 zł , zmiana od tamtej pory: -47,07%

Re: O tym co dyskontuje kurs Idea Banku i czy Getback zagraża spółce

Zgłoś do moderatora
Pierwszy krok w stronę niekorzystnego dla spółki został zrobiony, ale skutek nie jest jeszcze przesądzony. Warto jednak przypomnieć pierwszy post z tego wątku, bo bzdur wypisywanych przez obligatariuszy się nie da czytać. Wytłuściłem najważniejsze wnioski i tezy.

A - poszkodowanych którzy nabywali obligacje Getback w procesie z udziałem IB jest maksymalnie ok. 3 tys. Zakładając, że połowa z nich to faktycznie osoby które uległy missellingowi (łącznie z tymi gdzie brak na to dowodów) mamy grupę 1500 osób. Z jednej strony liczba klientów robi wrażenie, ale z drugiej bank ma 300 tys. rachunków. Zakładając 2 rachunku na klienta dostajemy 150 tys. ludzi którzy mają cokolwiek wspólnego z bankiem. W konsekwencji negatywne doświadczenie posiada... 0,5 proc. klientów banku. Nawet jeśli w wynik przekazywania negatywnego doświadczenia liczba ta wzrośnie do 5 proc. to jest udział nieistotny.
Zakładając nawet odwrót 5 proc. klientów od banku nic nie stanie się z płynnością. Bank na koniec 1q posiadał 18 mld dopozytów. Utrata 5% to odpływ 900 mln zł. To nie jest duży problem dla banku, gdyż ten posiadał obligacje za kwotę 4 mld zł, już nie licząc innych płynnych instrumentów finansowych. Wniosek z tego, że ryzyko reputacyj ne jest dla banku niegroźne.

B - obligatariusze spółki GetBack mają nadzieję, że bank zrekompensuje ICH straty. Oczywiście nic takiego nie będzie miało miejsca na masową skalę choćby dlatego, że bank ma w tej chwili współczynniki kapitałowe poniżej wymaganych progów. Banku po prostu na to nie stać, nie mówiąc już o tym, że niekoniecznie będzie chciał to uczynić. A czy może nie chcieć? Oczywiście, że może. Obligatariusze podnoszą wiele kwestii, w tym misseling i brak choćby ankietowania regulowanego MIFID. W kwestii ankietowania obecna wiedza pozwala stwierdzić, że bank faktycznie nie musiał ankietować - przyjmując wykładnię dyrektywy MIFID przez KNF i stan faktyczny w postaci kierowania klientów do BM PDM. Za to misseling jest ciężko udowodnić. Można zgadywać, że zawiązane rezerwy odpowiadają udokumentowanym przypadkom nieetycznego i nagannego zachowania pracowników banku. Już wiemy, że pozostałym bank oferuje pomoc prawną, więc nie zamierza rekompensować podjętych przez jego klientów złych decyzji inwestycyjnych. Obligatariuszom pozostają jedynie pozwy z relatywnie małą szansą pozytywnego rozstrzygnięcia. Pozwy wieloletnie, co raczej nie jest powodem do wyznaczania kierunku kursu.

C - ryzyko, które trzeba brać pod uwagę to kara od UOKiK gdyby okazało się, że udokumentowany proceder misselingu miał szeroką skalę. Nic na to jednak nie wskazuje. Rezerwa to 14 mln, a w mediach krążą plotki, że uplasowany wolumen to 700 baniek. Z tego wynika, że udokumentowane działanie z naruszeniem prawa dotyczy... 2 proc. klientów licząc po nominale. Lub inaczej - bank dogaduje się z 60 osobami z 3000 którzy obejmowali papiery dłużne - też 2 proc. Czy to jest zjawisko masowe? Raczej nie. Oczywiście UOKiK może pod pręgierzem politycznym jednak jaką karę zasądzić, bo uzna za wiarygodne zeznania/oświadczenia posiadaczy obligacji Dodatkowo znów trzeba wspomnieć, że bank jest poniżej współczynników adekwatności co w oczywisty sposób każe przypuszczać, że kara nie będzie wysoka i bank sobie z nią poradzi.

Na obecną chwilę trzeba uznać, że ryzyko kary wzrosło. Doszedł temat "usunięcia skutków nielegalnych praktyk" W komunikacie UOKiK napisano, między innymi że:

Podawanie klientom wprowadzających w błąd informacji, że dostęp do obligacji GetBack jest limitowy, a oferta ma charakter niepowtarzalny i że będą one w sprzedaży tylko przez krótki czas, celem wywarcia presji na niezwłoczne ich nabycie

Dla każdego kto choć liznął temat obligacji jest jasnym, że oferty prywatne mają ograniczonych charakter i mogą być oferowane co najwyżej 149 osobom. Skoro tak to ciężko nie traktować komunikatu jako działań pod publiczkę. Od decyzji administracyjnej wydanej przez UOKiK przysługuje odwołanie - początkowo do Sądu Ochorony Konsumentów i Konkurencji, a od jego orzeczenia także apelacja. Ten temat o ile UOKiK wyda niekorzystną dla banku decyzję będzie też grany przez lata.

Treści na Forum Bankier.pl (Forum) publikowane są przez użytkowników portalu i nie są autoryzowane przez Redakcję przed publikacją.

Bonnier Business (Polska) Sp.z o.o. nie ponosi odpowiedzialności za informacje publikowane na Forum, szczególnie fałszywe lub nierzetelne, które mogą wprowadzać w błąd w zakresie decyzji inwestycyjnych w myśl artykułów 12 i 15 Rozporządzenia MAR (market abuse regulation). Złamanie zakazu manipulacji jest zagrożone odpowiedzialnością karną.

Zamieszczanie na Forum propozycji konkretnych decyzji inwestycyjnych w odniesieniu do instrumentu finansowego może stanowić rekomendację w rozumieniu przepisów Rozporządzenia MAR. Sporządzanie i rozpowszechnianie rekomendacji bez zachowania wymogów prawnych podlega odpowiedzialności administracyjnej.

Przypominamy, że Forum stanowi platformę wymiany opinii. Każda informacja wpływająca na decyzje inwestycyjne pozyskana przez Forum, powinna być w interesie inwestora, zweryfikowana w innym źródle.

[x]
IDEABANK 1,15% 1,59 2020-12-30 17:00:00
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.