Jednocześnie chcę też powiedzieć, że ten kredyt zaufania dla zarządu Efektu nie jest no-limit, bo gdy zobaczę jakieś podejrzane sumy na pozycji koszty (np. usługi obce) to jak najbardziej zmienię zdanie.
Póki co ich podejście biznesowe mi pasuje, ale pod warunkiem, że działania uruchomione w zeszłym roku a więc kilka mln oszczędności z wypłat zarzadom przełożą się wprost na wynik.
... no bo oczywistym jest, żee nie akceptowałbym sytuacji gdzie z jednej strony zmniejszono koszty zarządu z 5 mln do 300 tys a z drugiej 'uruchomiono by' jakiś 'koszt' typu usługa obca. No ale póki co nie ma powodu do takich podejrzeń (bez wglądu do raportu choćby rocznego, bo w nim już nie powinno być szumów związanych z odprawami, które jeszcze wpływały w III kwartale)