Napisałeś ' i tak te należności sądowe stają się odpisami' - nie stają się! One już zostaly odpisane! i właśnie miedzy innymi dlatego jest mniejsze pole żonglowania z każdym upływającym momentem.
Skoro nawet ty nie rozróżniasz tak podstawowych spraw i ich nie rozumiesz to tym bardziej osoby postronne.
Na przyszłość dla pamięci
Należności sądowe nie mogą być 'drugi raz' odpisane. Odpisywane są tylko należności raportowe! I w tym miejscu dochodzimy do błędnego Twojego rozumowania, że odpisy będą trwały bez końca. Nie będą! są ograniczone oddolnie!
I między innymi dlatego dziś już wchodzimy w okres sprawdzam z celem 565 tys przychodów w IV kwartale z samej windykacji oraz odpowiednio więcej w kolejnych (i to jest ta zasadnicza różnica do historycznych kwartałów).
Im więcej przesunięte do sądowej tym mniej pola do żonglowania należnościami raportowymi.
Zerknij raz jeszcze na równanie, które pokazałem (wbrew pozorom w tym prostym równaniu wszystko widać)