Taaa - odpowiem Ci - nie od razu to do mnie dotarło, gdyż po prostu nie uważałem tego w grudniu 2020 już za możliwe. Natomiast Moi Ukochani Pisowcy mają coraz więcej na sumieniu - jeśli stracą władzę ( a kiedyś ja stracą ) powinno nastąpić rozliczenie - choć patrząc na tą całą opozycję może z tym być ciężko. Zresztą nienawiść, którą rozpętali zniszczy ich sama - tak jak zniszczyli moją półtoraroczną pracę niszcząc ją w sposób skoordynowany oraz manipulując prawdą ( wykorzystując układy oraz różne instytucje państwowe wraz z ich zależnymi urzędnikami ) tak samo to, co próbowali wznieść zostanie obrócone w popiół - i to już niedługo.
A Asnyk ładnie pisał ( choć Moi Ukochani Pisowcy tego nie pojmują ale ich to też czeka ):
Ale nie depczcie przeszłości ołtarzy,
Choć macie sami doskonalsze wznieść;
Na nich się jeszcze święty ogień żarzy,
I miłość ludzka stoi tam na straży,
I wy winniście im cześć!
Ze światem, który w ciemność już zachodzi
Wraz z całą tęczą idealnych snów,
Prawdziwa mądrość niechaj was pogodzi -
I wasze gwiazdy, o zdobywcy młodzi,
W ciemnościach pogasną znów!