Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności

Może upożądkujmy parę spraw.Czy rolą śdziego jest tłumaczenie tego co ustawodawca miał na mysli,co chciał powiedzieć,o co mu chodziło itd.Przy braku precyzyjnych i jednoznacznych przepisów każda interpretacja /nieważne kto jest jej autorem/jest jak d..a-kazdy ma swoją,ale wszystkie są tylko d....i.
Wypowiedzi tego forum pokazują że brak dochodów nie był wyłączną przyczyną zawieszeń .Jedni wyjezdrzali w różnych celach inni remontowali swoje domy a sąteż tacy jak i ja którzy uznali że pracują tylko tyle ile chcą.Kazdy z nas decyduje o własnym losie a łupieżcą musi płacić nie za prawo do pracy tylko za jej wykonywanie.Nie doczytałem się w ustawie zasadniczej legalności niewolnictwa.
Bardzo cenię wypowiedzi XXX -on umieszcza chorągiewki przy minach na naszym polu/minowym/.Wielu z nas juz na nie nie wejdzie ,potrzeba jesze sapera który by je rozbroił.Taką rolę powinni pełnić sędziowie ale oni wolą zdetonować te miny pod nami.Produkcja min jest bardzo wydajna/szczególnie tych z opóżnionym zapłonem/tyle że ubywa kandydatów do chodzenia i wylatywania na tym polu w powietrze.I co dalej.