Ad.AR
1) Ja też nad tym myślę. Postawmy najpierw pytanie:
Czy spełnienie tych trzech warunków określa działalność gospodarczą, czy działalność istnieje wtedy gdy spełnione są te warunki?
Ale coś mi się wydaje, że błądzimy. Podchodzimy do tego od złej strony.
Ja wiem, że byłoby bardzo korzystne gdyby można było wykazać, że nie zrealizowałem celu zarobkowego to nie była wykonywana działalność gospodarcza. Wydaje się, że wtedy nie można mówić w ogóle o działalności jako takiej. Jeżeli nie spełnia tych warunków to z definicji, nie jest działalnościa gospodarczą. W takim przypadku przeczy temu wpis do ewidencji. Dokonujemy go tylko w przypadku gdy jest to działalność gospodarcza, czyli zarobkowa, wytwórcza, handlowa itd. I tu można spotkać się z zarzutem, że należało dokonać wykreślenia, jeżeli nasza działalność przestała być gospodarczą.
Nie wiem czy słusznie utożsamiamy tę przerwę. Ale ZUS-owi nie przeszkadza to w utożsamianiu zgłoszonej przerwy, zaznaczam zgodnie z wymogami, w ubezpieczeniach, z przerwą w wykonywaniu działalności a raczej z jej brakiem ( zdaniem ZUS). W Urzędzie Skarbowym karta "deklaruje", że od do nie będzie osiągała przychodów. Książka ich nie zapisuje. Oba te przypadki to brak aktywności firmy. W świetle ustaw ZUS jest to bez znaczenia ( forma ). Tylko po jasną cholerę wprowadzili definicję przychodu dla działalności gospodarczej w swojej ustawie? Skoro jest on bez znaczenia dla podlegania ubezpieczeniom?
Dalej. Jeżeli owa firma zgłosiła ten fakt ( nie uzyskania przychodu ) to składek nie powinna płacić. Nie chodzi tu o przypadek ale o celowe zgłoszenie takiego okresu i wyrejestrowanie z ubezpieczeń. A nie o fakt, że nie osiągnąłem przychodu to składek sobie nie zapłacę.
Też mam taką nadzieję. I znowu. I jeden i drugi wedle obowiązujących go przepisów dokonał zgłoszenia (wyrejestrowania) w ZUS. Oficjalnie, bez konieczności przedłożenia dokumentu o wykreśleniu z ewidencji.
Myślę, że nie można tego wykazać w ten sposób j/w.
A nie powinieneś mieć wątpliwości. Do zakwalifikowania służą jeszcze numery PKD. Jeżeli typ twej "pracy" to nie działalność gospodarcza to zapewne jej nie zarejestrują.
Nie widzę takiej możliwości, bo bezcelowa wtedy wizyta w US i ZUS. Wpis musisz mieć. Inaczej to jest robota na czarno lub jak kto woli szara strefa. Oczywiście do pierwszej kontroli skąd się biorą pieniążki, lub policjanta, lub innych oddziałów do ścigania przestępstw gospodarczych :-) Jak jego działalność wtedy zakwalifikują, nie mam pojęcia. Ale w przemyśleniach biorę pod uwagę legalne postawy.