Nie wiem kto to jest ten/ta Axel Springer, ale jedno wiem na pewno - już mi się niedobrze robi jak słyszę od kogoś gadki o "umieraniu wielu młodych ludzi" (chyba inspiracja Trumpem, prawda?) jednocześnie obstających za tym, żeby zostawić kilka milionów ludzi pod butem Putina i uznawać, ze to jest bardziej humanitarne rozwiązanie. To, że ludzie nie będą umierać w głośnych bitwach, tylko cierpieć gdzieś po cichu, może uspokoi twoje sumienie ale nic poza tym.
Wiem, że każdy chce zarobić na akcjach, ale już bez przesady z taką pseudo-humanitarną gadką, tak jakbyś rzeczywiście myślał codziennie o tych ludziach co umierają na wojnie - śmiem w to wątpić patrząc po twoich innych wpisach na forum, gdzie widać że jesteś nastawiony po prostu na zarabianiu na akcjach. Nie ma w tym nic złego, ale nie ubieraj się w szaty zmartwionego chrześcijanina, bo jednak niesmak pozostaje.