Według mnie nie ma aberracji, bo konieczne jest uwzględnienie kursu walutowego. Analogicznie jak wtedy, gdy ocenia się wynik np., surowców. Jeśli to uwzględnić na naszym poletku, to w rzeczywistości WIG20 bardzo mocno wzrósł w porównaniu np., do SPX. Co z tego, że koszyk akcji sprzedaż 24% drożej, skoro gdy za odzyskaną po roku kwotę dolarów kupisz ledwie 3% więcej złotówek. Całe te wzrosty ubiegłoroczne w stanach, to tylko urealnienie do kursu, a nie jakikolwiek sensowny wzrost. Wzrost nominalny WIG (dochodowy) i WIG20 (cenowy), odpowiednio 18% i 23%, jest dużo bardziej zbliżony do realnego wzrostu, bo wystarczy uwzględnić inflację w PL. Można więc powiedzieć, że to my jesteśmy wysoko i chyba mamy pełne prawo reagować na to co się dzieje z nominalnym kursem w usa.