Tak sobie pluje w brodę tym DAXem, że szok.
Dokładnie 2 tygodnie już mija jak miałem wchodzić na poziomie 11 900..
Co do naszego śmietnika to jestem załadowany cały czas w L. Mam nadzieję, że popełniłem tylko falstart.
I raczej kombinować nie zamierzam. Chyba, że zjedzie na tyle żebym musiał dopłacać do depozytu.
Z punkt widzenia makro nie widzę powodów byśmy mieli lecieć w dół.
Poziomów Fb i fal nie stosuję. Tylko wykres + cena, ew. wolumen z technicznego punktu widzenia.