Wybaczcie, ale dla mnie podstawa to Prawo Rzymskie.
Późniejsze nazewnictwo to twory, albo potwory.
Takie jak ślimak to ryba a banan to warzywo czy cuś takiego już Eurokołchoz uchwalił.
Więc może ktoś mnie oświeci:
abuzywne - odpowiednik po łacinie w Prawie Rzymskim to?