Spółka niestety, ale na przestrzeni ostatnich 5 lat utknęła w miejscu choć pierwsze 2 lata zwiastowały coś optymistycznego.
Moim zdaniem częściowo mozna to przypisywac strajkowi, krzysysowi, ale w dużej mierze też zarządzającym, którzy z jednej strony + starają się pilnować kosztów itd. ale z drugiej widać pewien brak rezolutności, odwagi, zaradności w pozyskiwaniu finansowania itd.
VFX:
-Na plus kilka sporych międzynarodowych projektów
-Początkowa rozbudowa zespołów budziła nadzieję na skalowanie biznesu, ale kryzys, strajki, AI zmusiły firmę do ograniczania kosztów. Z jednej strony ok, z drugiej znowu brak perspektyw na jakis spory projekt stąd boksujemy w miejscu
-Na plus rozbudowa o kolejne oddzialy, imlementacja AI, stawianie na technologię.
Gaming:
-No tutaj farsa. Wydawać mogloby sie, ze spolka ma potencjal na produkcje sensownego IP. Tymczasem mamy rozwleczone w czasie projekty PJ Games, ktory bedzie dobrze jesli sie zwroci (zdecydowanie oczekiwalem wiekszego wow po takim czasie, ambicjach etc. Zespol deweloperski rowniez mozna wydaje mi sie bylo sensowniejszy zbudowac i polaczyc to troche ze skillsami Platige
-zmniejszenie udzialow i rozwleczony w czasie Image games
-Podsumowujac spore nadzieje w gamingu zostały raczej zaprzepaszczaone
Filmny:
-Tutaj na plus W KONCU utworzenie Platige Films, ale na te chwile podobnie jak w przypadku gamingu rozwleczone jest to wszystko w czasie
- Czy są to jakieś projekty ktore mogą dać przełom? Chyba nie, brakuje jakiejs jednej sensownej, odwaznej produkcji. I tu mamy sedno:
- Otoz masa projektow, anonsow, zapowiedzi finalnie ląduje w koszu! To nie budzi w zaden sposob zaufania inwestorow, a rozczarowanie. Gaming? Prezes mówił, ze w dluzszej perspektywie Platige moze robic nawet i tytulu AAA, na te chwile to nawet AA, czy Indie nie rokują. fILMY? Rowniez masa szumnych zapowiedzi- Otherland (cisza), film Mroza( cisza), serial Medium (cisza)
Na plus, ze mimo kryzysu w branzy VFX spolka jako tako wyszla obronną ręką i w tym przypadku dywersyfikacja sporo pomogla, ale tutaj potrzeba jakiegos sensownego IP....
Na te chwile wydaje sie, ze spolka nie za bardzo wie w którą stronę ma iśc, brakuje odrobiny odwagi, dojść do zrodel sensownego finansowania, czegos z pazurem. Takie nadzieje dawaly gry, filmy, ale raczej ulatują one i nie można robic biznesów z kimś tak niepoważnym jak Movie Games- to też krowa ktora duzo ryczy....
Na plus wzrost przychodow, dbanie o marzę i koszty. Firma ma potencjał, ale tutaj potrzeba Cohones i ciezkiej roboty, a dodatkowo patrzenia na hajs, a nie wylacznie na artyzm (na szczescie wydaje sie, ze od tego tez powoli odchodzi)