Czaka wiem co czujesz pisałem o tym ... Myślę że to są czasy
przełomu jak stan wojenny w latach 80-tych.Widac słabość systemu
państwa ludzie to wiedzą .Ucierpią Ci co wejdą w konflikt z nim.
Dlatego tak ważne jest żeby im pomagać (nam). Spokojnie prawda i sprawiedliwość wyjdzie na jaw i tylko tacy jak my możemy cos zmienić na lepsze (WALCZĆ DO KOŃCA)
Powinniśmy to zrobić jak nie dla nas to dla naszych bliskich.
Mateusz
W świetle art. 188 prawa o postępowaniu przed sądami administracyjnymi przyjęcie za podstawę skargi kasacyjnej naruszenie przepisów postępowania wyklucza możliwość zawarcia w niej wniosku o uchylenie zaskarżonego orzeczenia i rozpoznanie skargi także w sytuacji, gdy naruszenie przepisów postępowania określono błędnie jako "naruszenie prawa materialnego".
Prosze Was o błyskawicznę opinię.
Czy wystarczy podać takie oto treści w odwołaniu:
......z obowiązującymi przepisami, wnioskuję, że nieprawdą jest iż:
1) nie ma czasowego zawieszenia zarobkowego przewozu osób
2) że nie mogę czasowo zaprzestać prowadzenia działalności gospodarczej o nazwie zarobkowy przewóz osób
3) że w związku z tym, nie mogę wyrejestrować się z ubezpieczeń społecznych, gdy zaprzestanie wykonywania działalności ma charakter czasowy.
3) że istnieje nakaz nieprzerwanego prowadzenia działalności od dnia zarejestrowania działalności do jej likwidacji
4) że istnieje bezwzględny nakaz opłacania składek w sposób „ciągły”, niezależnie do faktu wykonywania, bądź zaprzestania ( przerwania ) wykonywania działalności gospodarczej
5) że wolno brak zapisów szczegółowych, interpretować na niekorzyść prowadzącego działalność gospodarczą, wywodząc tym samym niekorzystne tezy dla tegoż
6) że wolno posługiwać się w decyzji wydanej przez ZUS, pojęciami, nie zdefiniowanymi w interesujących ustawach oraz przepisach szczególnych
marsh Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> ......z obowiązującymi przepisami, wnioskuję, że
> nieprawdą jest iż:
>
> 1) nie ma czasowego zawieszenia zarobkowego przewozu osób
- Napisałabym tak jak napisała Ada
>
> 2) że nie mogę czasowo zaprzestać prowadzenia działalności
> gospodarczej o nazwie zarobkowy przewóz osób
- Napisałabym tak jak napisała Ada
>
> 3) że w związku z tym, nie mogę wyrejestrować się
> z ubezpieczeń społecznych, gdy zaprzestanie
> wykonywania działalności ma charakter czasowy.
- bz.
>
> 3) że istnieje nakaz nieprzerwanego prowadzenia
> działalności od dnia zarejestrowania działalności
> do jej likwidacji
- ten pkt bym wykreśliła
>
> 4) że istnieje bezwzględny nakaz opłacania składek
> w sposób „ciągły”, niezależnie do
> faktu wykonywania, bądź zaprzestania ( przerwania
> ) wykonywania działalności gospodarczej
- tak jak Ada
>
> 5) że wolno brak zapisów szczegółowych,
> interpretować na niekorzyść prowadzącego
> działalność gospodarczą, wywodząc tym samym
> niekorzystne tezy dla tegoż
-Tutaj dodałabym:
Co do zasady - ubezpieczeniami na podsatwie sus, objęta jest praca zarobkowa; prowadzący nie wykonując działalności zgłoszonej jako przedmiot działalności nie ma możliwości zarobkowych, więc ma prawo wyrejestrować się z ubezpieczeń społecznych;
Nie bez przyczyny ustawodawca wprowadził pojęcie wykonywania, mimo że obowiązująca w tym czasie ustawa o działalności gospodarczej (do której się zresztą odwołuje) operowała pojęciem prowadzenia działalności, jako czas istnienia w ewidencji.
>
> 6) że wolno posługiwać się w decyzji wydanej przez
> ZUS, pojęciami, nie zdefiniowanymi w
> interesujących ustawach oraz przepisach
> szczególnych
- Tak jak Ada
Bo póki co wysokość przychodu jest bez znaczenia dla ZUSu, nie ma przełożenia na wysokość składek.
Co nie znaczy, że jeżeli ktoś nie wykonuje pracy zarobkowej, nie wykonuje czynności mogących mu przynieść przychód, i w związku z tym nie osiąga przychodów, to podlega ubezpieczeniom.
Przychody może przynieść wykonywanie pracy związanej z przedmiotowo określonymi w zgłoszeniu zawodami.
Nie bez przyczyny:
1) w ustawie o sus nie wykorzystano pojęcia prowadzenia dg, na określenie okresów podlegania, mimo że robiono w tej ustawie odniesienia do ustawy posługującej się pojęciem prowadzenia; wprowadzono nowe pojęcie "wykonywania tej" czyli zarobkowej, czyli wykonywanie czynności, które mogą przynieść przychód, czyli wykonywanie czynności przedmiotowo zgłoszonych do ewidencji
2) w ustawie o sus w art. 4 ust.1 pkt.9 napisano:
Użyte w ustawie określenia oznaczają:
przychód - przychody w rozumieniu przepisów o podatku dochodowym od osób fizycznych z tytułu (...), a także z tytułu prowadzenia pozarolniczej działalności; co tylko potwierdza pkt.1)
Zgodne jest to z art. 2a ustawy o sus, ze stanowiskiem Rady Legislacyjnej i wieloma mądrymi wyrokami sądów, które chcą odnieść się do zastanej rzeczywistości prawnej.
Pozdrawiam - gośka
acha... i jeszcze, zgodne jest to z ideą ubezpieczeń społecznych, polegającą na odkladaniu częsci zarobionych pieniędzy, na potrzeby przyszłych okresów, w których pracować i zarabiać z przyczyn określonych innymi ustawami lub wiekiem nie będzie można.
Ad.Marsh
Lepiej poprawić:
ad.1 nie ma czasowego zaprzestania wykonywania d.g.,co ZUS nazywa zawieszeniem - a ja wyrejestrowywałem d.g. z ubezpieczeń zgodnie z przepisami, gdy tej działalności okresowo nie wykonywałem.
ad.2
nie mogę czasowo zaprzestać wykonywania d.g. o nazwie...
ad.3
nie mogę wyrejestrować się z u.s., gdy zaprzestanie wykonywania d.g. ma charakter czasowy
ad.4
o.k.
ad.5
istnieje bezwzględny nakaz opłacania składek na ubezpieczenia w okresach zaprzestania wykonywania d.g. bez jej likwidacji.
ad.6
o.k.
ad.7.
wykreśl słowo interesujących, wystarczy ustawach.
8
prowadząc działalność sam na własne ryzyko i odpowiedzialność nie mogę sam decydować o okresach, kiedy tą działalność wykonuję, a kiedy okresowo zaprzestaję jej wykonywania.
Na końcu zrób odnośniki do wszystkich punktów , zacytuj odpowiednie przepisy [np.kody, okresy obowiązku ubezpieczeń, wykreślenie gdy zaprzestanie ma charakter trwały itd.]. Udowodnij, że zawieszenie też wystepuje w przepisach.
"2. W przypadku czasowego zawieszenia zarobkowego przewozu osób, kierowca jest obowiązany do zasłonięcia lub zdjęcia z dachu dodatkowego światła z napisem „TAXI”." tak jest zapisane w przepisach.
pkt 2) odnoszę do treści kodu zakreślonego w zgłoszeniu, obawiam się nieścisłości zgłoszeniowo czynnościowych. Wykonywanie-prowadzenie
pkt 3) Zus stwierdza w piśmie, że dopiero likwidacja działalności rozwiązuje obowiązek ubezpieczenia
Natomiast uzupełnienie znajduje się w treści pisma. Chyba nie ma potrzeby powtarzać.
Może wkleję jeszcze raz bo coś się zepsuło:
1) nie ma czasowego zawieszenia zarobkowego przewozu osób
2) że nie mogę czasowo zaprzestać prowadzenia działalności gospodarczej o nazwie zarobkowy przewóz osób
3) że w związku z tym, nie mogę wyrejestrować się z ubezpieczeń społecznych, gdy zaprzestanie wykonywania działalności ma charakter czasowy.
4) że istnieje nakaz nieprzerwanego prowadzenia działalności od dnia zarejestrowania działalności do jej likwidacji
5) że istnieje bezwzględny nakaz opłacania składek w sposób „ciągły”, niezależnie do faktu wykonywania, bądź zaprzestania ( przerwania ) wykonywania działalności gospodarczej
6) że wolno brak zapisów szczegółowych, interpretować na niekorzyść prowadzącego działalność gospodarczą, wywodząc tym samym niekorzystne tezy dla tegoż
7) że wolno posługiwać się w decyzji wydanej przez ZUS, pojęciami, nie zdefiniowanymi w interesujących ustawach oraz przepisach szczególnych
Przepraszam. Ada i Gossi wklejcie może jeszcze raz uwagi już z dobrymi numerami :) Moja wina sorry.
To właśnie ZUS zastosował taki termin w piśmie procesowym:
"Opłacanie składek ma na celu zapewnienie uprawnionemu bieżącej ochrony ubezpieczeniowej, a w przyszłości wypłatę świadczeń emerytalno-rentowych. W konsekwencji aby osiągnąć ten cel składki muszą być wpłacane w sposób ciągły, a ubezpieczony nie ma przewidzianych prawem możliwości zgłaszania przerw w powyższym ubezpieczeniu."
witam
w lutym zarejestrowałam działalność, ale teraz dostałam propozycje pracy za granicą na 2 lata- legalną, pełne ubezpieczenie, no i mam problem co zrobić ze swoja działalnością zawiesić na 2lata czy zlikwidować?
czy był ktoś w takiej sytuacji?
I po uwzględnieniu niektórych poprawek:
1) nie ma czasowego zawieszenia zarobkowego przewozu osób
( to odnośnie zapisu Uchwały Rady Miasta )
2) że nie mogę czasowo zaprzestać wykonywania działalności gospodarczej o nazwie zarobkowy przewóz osób
( to odnośnie przerw zawartych w "literaturze"
3) że w związku z tym, nie mogę wyrejestrować się z ubezpieczeń społecznych, gdy zaprzestanie prowadzenia działalności ma charakter czasowy.
( to odnośnie treści zawartych w poradnikach ZUS )
4) że istnieje nakaz nieprzerwanego wykonywania działalności od dnia zarejestrowania działalności do jej likwidacji
( to odnośnie tezy ZUS zawartej w piśmie )
5) że istnieje bezwzględny nakaz opłacania składek w sposób „ciągły”, niezależnie od faktu wykonywania, bądź zaprzestania ( przerwania ) wykonywania działalności gospodarczej
( jak wyżej )
6) że wolno brak zapisów szczegółowych, interpretować na niekorzyść prowadzącego działalność gospodarczą, wywodząc tym samym niekorzystne tezy dla tegoż
( to odnośnie tez SN oraz NSA )
7) że wolno posługiwać się w decyzji wydanej przez ZUS, pojęciami, nie zdefiniowanymi w ustawach oraz przepisach szczególnych
( to z wywodu z mojego pisma )
8) że prowadząc działalność, sam na własne ryzyko i odpowiedzialność, nie mogę sam decydować o okresach, kiedy tą działalność wykonuję, a kiedy okresowo zaprzestaję jej wykonywania.
( teza "Woli prowadzącego działalność )
I takie pytanie czy dostrzegacie jakieś niebezpieczeństwo w tych punktach, czy przystaje to do rzeczywistości ?
marsh Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> I takie pytanie czy dostrzegacie jakieś niebezpieczeństwo
> w tych punktach, czy przystaje to do rzeczywistości ?
Czy przystaje do rzeczywistości?
To zależy jakimi oczami się na tę "rzeczywistość" patrzy.
Na podstawie treści zawartych w tym piśmie oraz pismach będących w posiadaniu Sądu, wnoszę o uchylenie wyroku wydanego przez Sąd Okręgowy w Krakowie Wydział VII Ubezpieczeń Społecznych z dnia ...................., oraz o uchylenie decyzji wydanej przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych nr ..................., jako opartej na błędnej interpretacji zapisów ustaw, z pominięciem ustaw obowiązujących, z pominięciem przepisów szczególnych, a także, wydanej bez sprawdzenia stanu faktycznego wykonywanej działalności gospodarczej.
Pytanie:
Jestem emerytką. W 2005r. byłam przez 5 miesiecy zatrudniona na pełnym etacie w firmie oraz prowadziłam działalnośc gospodarczą. Działalnośc przez 6 miesięcy była zawieszona w ZUS i w Urzędzie Skarbowym. W okresie zawieszenia nie odprowadzałam składek na ubezp. zdrowotne. Po zakończeniu roku 2005 złożyłam w ZUS oświadczenie o moim przychodzie (nie zaznaczając przez ile miesięcy prowadziłam działalnośc). ZUS potraktował to , ze prowadziłam działalnośc przez cały rok (mimo że w dokumentacji ZUS jest moje zawieszenie działalności) i wydał decyzję zmniejszającą mi emeryturę o kwotę 389,24zł. x 12 miesięcy 2005 roku. Czy słusznie?
Czy powinnam odwołać się? Czy ZUS może naliczyć mi do zapłaty składki ubezpieczenia zdrowotnego za okres zawieszenia działalności z tego okresu?
mika Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Czy powinnam odwołać się? Czy ZUS może naliczyć mi
> do zapłaty składki ubezpieczenia zdrowotnego za
> okres zawieszenia działalności z tego okresu?
Nie pytaj się, tylko się odwołuj, w końcu to Twoje pieniądze.
Ludzie - nauczcie się szanować własne pieniądze i przestańcie dawać sie okradać przez ten lumpenliberalny UKŁAD!
Przeciez to panstwo tylko liczy, że podarujesz mu te pieniądze. Ten lichwiarski i pasożytniczy Zakład tylko na to czeka. 50 tysięcy jego urzędników trzyma kciuki za to, żebyś sie nie odwoływała - bedą mieli za to 14, 15 i 16-te pensje i nagrody.
Bądź też pewna, że jak się odwołasz oni i tak wyciągną ręce po to, co ich zdaniem do nich należy - po resztę Twych pieniedzy. Taka już niestety własciwość pasożytów.
art.107 § 3. Uzasadnienie faktyczne decyzji powinno w szczególności zawierać wskazanie faktów, które organ uznał za udowodnione, dowodów, na których się oparł, oraz przyczyn, z powodu których innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy dowodowej, zaś uzasadnienie prawne - wyjaśnienie podstawy prawnej decyzji, z przytoczeniem przepisów prawa.
marsh Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> A z tym trzeba będzie już iść do SA:
>
> art.107 § 3. Uzasadnienie faktyczne decyzji
> powinno w szczególności zawierać wskazanie faktów,
> które organ uznał za udowodnione, dowodów, na
> których się oparł, oraz przyczyn, z powodu których
> innym dowodom odmówił wiarygodności i mocy
> dowodowej, zaś uzasadnienie prawne - wyjaśnienie
> podstawy prawnej decyzji, z przytoczeniem
> przepisów prawa.
Marsh,
Sądy Administracyjne nie są właściwe kognicji sądu w sprawach o ubezpieczenia społeczne. Sądami meriti są tutaj sądy ubezpieczeń społecznych, gdyż sprawy z tego zakresu należą formalnie do spraw cywilnych. W postepowaniu przedsądowym rozpoznawane są co do zasady w trybie administracyjnym, ale większośc z nas nawet nie miała świadomości, że ZUS w trybie administracyjnym jakies postępowanie w naszej sprawie prowadzi. Zatem po rozstrzygnięciu w formie decyzji sprawy z zakresu ubezpieczeń spolecznych podlegają już sądownictwu powszechnemu a nie administracyjnemu (por. uchwała SN II UZP 6/05 z dnia 12 lipca 2005 roku).
Możemy co prawda poddać dogłębnej analizie, czy mimo wszystko mamy prawo poskarżyć się w trybie sądowo-administracyjnym na działanie ZUS poprzedzające rozstrzygnięcie naszych spraw w drodze decyzji. I ja sam mam zamiar równiez się tym zająć. Jednakże sama decyzja - podlega już tylko i wyłacznie zaskarżeniu w drodze postępowania cywilnego.
Pozdrawiam,
mec. Piotr
> Możemy co prawda poddać dogłębnej analizie, czy
> mimo wszystko mamy prawo poskarżyć się w trybie
> sądowo-administracyjnym na działanie ZUS
> poprzedzające rozstrzygnięcie naszych spraw w
> drodze decyzji.
I jeszcze jedna ważna uwaga: moim zdaniem na etapie postępowania przedsądowego moglibyśmy - gdyby ZUS grał fair - zaskrażać działania ZUS do sądów administracyjnych. To znacznie utrudniłoby wydawanie ZUSowi decyzji skazujących nas na zapłatę nienależnych składek a w części przypadków - nawet uniemozliwiłoby ZUSowi wydanie takich decyzji. Dlatego w sposób niezwykle lakoniczny i tajemniczy ZUS prosił tylko o jakieś tam wyjasnienia i w żadnym wypadku nie dawał poznac po sobie, że właśnie w jego murach toczy sie administracyjne postępowanie w naszej sprawie. Świadomie pozbawił nas praw strony w tym postępowaniu - wiedząc, że gdy tylko wyda decyzje my będziemy musieli bujać sie po sądach - JEGO sądach i nasza wygrana w tym przypadku jest bardzo znikoma. ZUS ŚWIADOMIE ZŁAMAŁ ZAPISY KPA tylko po to, by wywinąć się z pod topora sądów administracyjnych, które nie są w żadnym wypadku sądami przy ZUS.
To jest moim zdaniem bezwstydne i podlegające zdecydowanemu pohańbieniu bezprawne postępowanie ZUS, który jest państwową jednostką organizacyjną. Takie postępowanie daje mi tylko do myślenia - jednostką jakiego panstwa? Ja będąc Polakiem mam wielkie obawy, że ZUS również do organów polskiego państwa przynależy.
Pozdrawiam,
mec. Piotr
A w przepisach, nie ma gotowości, oczekiwania, przerw, obowiązku wykonywania, krótkich przerw, długich przerw, wyjazdów za granicę, kradzieży samochodu, braku klientów, poszukiwania...........
ale jest tytuł ustawy: o swobodzie działalności gospodarczej :)
Ad Majka.
Likwiduj swoją działalność i jedż
Jezeli masz wątpliwości to poczytaj to forum-no chyba że jesteś skrają masochistką i chcesz przez te dwa lata zamartwiac się radosną twórczością naszych szpeców od ustaw i ich interpretacji.
Powodzenia.
Ad.Marsh.
Wyrejestrowując działalność z ubezpieczeń okresowo, zrezygnowałeś w tych okresach z ochrony ubezpieczeniowej i nie rościsz pretensji do objęcia Cię w tym czasie ochroną.
Spór dotyczy kwestii, czy w okresach zaprzestania wykonywania d.g. istnieje obowiązek opłacania składek na ubezpieczenia. Zgodnie z przepisami tylko w okresach wykonywania d.g. podlegasz obowiązkowi ubezpieczeń.
Na jakiej podstawie ZUS twierdzi, że musisz opłacać składki w okresach zaprzestania wykonywania d.g.?
Jest to stanowisko sprzeczne z przepisami. Zakład ma obowiązek stosowania się do istniejącego prawa - nie mając uprawnień ustawodawczych wymyśla nie istniejące przepisy, stosuje błędną interpretację lub omija przepisy, co jest prawem zabronione i skutkuje unieważnieniem czynności prawnej.
Prowadząc d.g. stosowałeś się do obowiązujących przepisów i wyjaśnień ZUS, które do tej pory wskazują, że okresy czasowego zaprzestania wykonywania d.g. skutkują uchyleniem obowiązku ubezpieczeń. Potwierdza to również orzecznictwo Sądu Najwyższego.
Poproś w piśmie procesowym o wskazanie przepisów, które nakazują opłacanie składek w sposób ciągły [???], również w okresach zaprzestania wykonywania d.g. i zabraniają zgłaszania przerw w wykonywaniu d.g.
Wnoś o uchylenie wyroku S.O. i przekazanie sprawy do I instancji w celu ponownego rozpoznania lub o zmianę tego wyroku w całości [?] lub w części{?] w postaci uznania, że w okresach czasowego zaprzestania d.g. {których?} nie podlegasz obowiązkowi ubezpieczeń.
Pozdrawiam.
Już podawałem tu adres strony. Tam możesz się zapoznać z tezami ZUS i sądu w sprawie. Wypociny odwołującego możesz sobie odpuścić. Choć można je przeczytać by stwierdzić przeinaczenia jakich dokonują obie instytucje.
Już parę osób czytających je zadziwiły.
Zwróć uwagę, że nie powołują się na żadne przepisy, które w jasny i wyraźny sposób odnoszą się do tematu. Same hipotezy.
Ale czy sposobu wydania decyzji oraz postępowania ZUS niezgodnie z Kpa, także nie mogę zaskarżyć ? Nie treść, nie cel w jakim została wydana, a sposób postępowania ZUS urągający zapisom Kpa.
Hm... można chyba o tym pomyśleć. Jeżeli jest w Kpa ten nieszczęsny art. 180 i 181 to znaczy, że forma oraz tryb postępowania organu jakim jest ZUS, są także zaskarżalne.
Odwołanie od decyzji, zgoda do sądu zakładu ubezpieczeń. Ale sposób postępowania jak najbardziej do SA. Spróbować można. Za to głowy nie ścinają :)
marsh Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Spróbować można. Za to głowy
> nie ścinają :)
Nie, nie ścinają, ale niestety okres zaskarżenia ulega przedawnieniu i na to własnie liczy ZUS. Czynności ZUS należy zaskarżać zaraz po wydaniu decyzji, gdyż czas na zlożenie skargi przez stronę jest ograniczony:
Art. 52.
§ 1. Skargę można wnieść po wyczerpaniu środków zaskarżenia, jeżeli służyły one skarżącemu w postępowaniu przed organem właściwym w sprawie, chyba że skargę wnosi prokurator lub Rzecznik Praw Obywatelskich.
§ 2. Przez wyczerpanie środków zaskarżenia należy rozumieć sytuację, w której stronie nie przysługuje żaden środek zaskarżenia, taki jak zażalenie, odwołanie lub wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy, przewidziany w ustawie.
§ 3. Jeżeli ustawa nie przewiduje środków zaskarżenia w sprawie będącej przedmiotem skargi, skargę na akty lub czynności, o których mowa w art. 3 § 2 pkt 4, można wnieść po uprzednim wezwaniu na piśmie właściwego organu - w terminie czternastu dni od dnia, w którym skarżący dowiedział się lub mógł się dowiedzieć o wydaniu aktu lub podjęciu innej czynności - do usunięcia naruszenia prawa.
§ 4. W przypadku innych aktów, jeżeli ustawa nie przewiduje środków zaskarżenia w sprawie będącej przedmiotem skargi i nie stanowi inaczej, należy również przed wniesieniem skargi do sądu wezwać na piśmie właściwy organ do usunięcia naruszenia prawa. Termin, o którym mowa w § 3, nie ma zastosowania.
Art. 53.
§ 1. Skargę wnosi się w terminie trzydziestu dni od dnia doręczenia skarżącemu rozstrzygnięcia w sprawie.
§ 2. W przypadkach, o których mowa w art. 52 § 3 i 4, skargę wnosi się w terminie trzydziestu dni od dnia doręczenia odpowiedzi organu na wezwanie do usunięcia naruszenia prawa, a jeżeli organ nie udzielił odpowiedzi na wezwanie, w terminie sześćdziesięciu dni od dnia wniesienia wezwania o usunięcie naruszenia prawa.
§ 3. Prokurator lub Rzecznik Praw Obywatelskich mogą wnieść skargę w terminie sześciu miesięcy od dnia doręczenia stronie rozstrzygnięcia w sprawie indywidualnej, a w pozostałych przypadkach w terminie sześciu miesięcy od dnia wejścia w życie aktu lub podjęcia innej czynności uzasadniającej wniesienie skargi. Termin ten nie ma zastosowania do wnoszenia skarg na akty prawa miejscowego organów jednostek samorządu terytorialnego i terenowych organów administracji rządowej.
podstawa prawna: USTAWA z dnia 30 sierpnia 2002 r. Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi.
Ad Ada .
Oswieć mnie dziewczyno.Do tej pory rozumiałem że zus nie kwestinuje prawa do czasowego zaprzestania wykonywania działalnosci gospodarczej,a jedynie za pomocą swoich kontrolerów i matactw jakich się dopuszca skutecznie nam "udowadania" że w zgłoszonych przerwach "wykonywaliśmy" działalność gospodarczą.Najważniejszym argumentem jest usilne zacieranie różnicy między prowadzeniem a wykonywaniem działalnosci.Gdzie popełniam błąd ?
Ad.Marsh - Marek.
Dziękuję za podanie strony. Ze względu na brak czasu nie przeczytałam całego forum, ani nawet połowy - musiałabym zrezygnować z pracy i snu na trzy tygodnie.
Pozwolę wyrazić swoją opinię.
Mareczku, Twoje odwołanie z podanej mi strony jest tak cieniutkie, że aż strach.
Wszystkie argumenty są na forum i to już opracowane przez AR i Księgowego. Co się stało? Dlaczego zniknęli z forum? Czyżby "polskie piekiełko" przegoniło ich?. Może ktoś odpowie młodej, niewinnej Adzie- niedowiarkowi.
Utkwiła mi pewna wypowiedż z marca: " niektórzy uczestnicy forum chcą udowodnić nie racje ogółu, ale SWOJE racje". Takie postawienie sprawy uczyniło w historii wiele złego. Jest to uogólnienie, nie skierowane do konkretnej osoby, ale daje do myślenia.
Ależ wiem o tym. Ale martwi mnie fakt, że były już odwołania zawierające opracowania zarówno kol. AR, Księgowego, Urzednika, Obserwatora........... i jak myślisz jaki efekt ?
ZUS twierdzi: jest objęty a sąd tak, tak, tak.
Podeprę się jeszcze orzeczeniami sądów:
1) raz twierdzi, że wpis to już podleganie i opłacanie a innym razem, że nie, że dopiero prowadzenie
2) raz stwierdza, że należy zgłosić w US, a jak fakt taki ma miejsce to twierdzi, że ustawy podatkowe nie mają tu nic do roboty
3) Zus twierdzi, że nie można zgłosić przerw, a sąd twierdzi, że można wykonywać z przerwami ale nie mają one wpływu na podleganie ubezpieczeniom i płacenie składek
........
To jest wyśmienity tandem, nie do zajeżdżenia i nie zależnie od faktów i sytuacji jedzie zawsze w jedną stronę.
Ad.Czaka
Nie winię Cię, że nie przeczytałeś forum, bo sama nie przeczytałam go w całości. Czytaj - do rozprawy masz mało czasu i na dodatek masz SWOJE racje. Zaczynasz sprawę w sądzie i możesz wykorzystać pracę i doświadczenie wielu. TO WIĘCEJ NIŻ CUD.
ZUS nie tylko twierdzi, że wykonywałeś gdy nie wykonywałeś, ale że w ogóle nie ma i nie było tzw. ZAWIESZEŃ.
Ad.Marsh
Popełniane są błędy, o których nie wiemy, bo nikt nie podaje swojej sprawy w całości. Nastawienie drugiej strony ogólnie jest znane. Możemy tylko operować przepisami i wiedząc jak powinno być domagać się tego. Wielu nawet nie rozumie jakie błędy popełnia. Wszyscy są załamani, albo wystraszeni. Nie wszyscy wygrają, ale wielu może. Argumenty są na forum.
Ta niejednoznaczność świadczy o tym, że sprawa nie jest tak oczywista jak wskazuje ZUS.
Nie będę się powtarzać. Pozdrawiam. Co z Księgowym i AR?
"Warto też pamiętać, że w obecnym stanie prawnym prawo lub zobowiązanie
stwierdzone decyzją ostateczną Zakładu ulega ponownemu ustaleniu na wniosek osoby zainteresowanej lub z urzędu, jeżeli po uprawomocnieniu się decyzji zostaną przedłożone nowe dowody lub ujawniono okoliczności istniejące przed wydaniem tej decyzji, które mają wpływ na to prawo lub zobowiązanie, zaś decyzje ostateczne Zakładu, od których nie zostało wniesione odwołanie do właściwego sądu, mogą być z urzędu przez Zakład uchylone, zmienione lub unieważnione, na zasadach określonych w przepisach Kodeksu postępowania administracyjnego (art. 83a ust. 1 i 2). Z powyższego wynika, że wniosek o umorzenie zaległości składkowych może być ponawiany i każdorazowo podlega ocenie organu rentowego, a w przypadku wniesienia od wydanej przez ten organ decyzji odwołania, także sądu na zasadach określonych w Kodeksie postępowania cywilnego."
Przytoczono: Uchwała SN z dnia 6 maja 2004 r. sygn. II UZP 6/04
Pojawił sie w sieci patch na wirusa II UK 111/03:
"W uzasadnieniu swojego stanowiska skarżący wskazuje na postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 17 lipca 2003 r. (II UK 111/03), że faktyczne
niewykonywanie działalności gospodarczej w czasie oczekiwania na kolejne zamówienie lub w czasie ich poszukiwania, nie oznacza zaprzestania prowadzenia takiej działalności i nie powoduje uchylenia obowiązku ubezpieczenia społecznego.
Tymczasem z uzasadnienia tego postanowienia wyraźnie wynika, że Sąd Najwyższy stoi na stanowisku, iż uchylenie obowiązku ubezpieczenia społecznego wiąże się z zaprzestaniem wykonywania działalności gospodarczej, a jedynie w okolicznościach konkretnej sprawy oczekiwanie na kolejne zamówienia nie oznaczało zaprzestania prowadzenia takiej działalności."
Oto nazwa łatki: Wyrok SN z dnia 5 maja 2005 roku sygn. III UK 244/04
Miłego pisania pism procesowych!
Pozdr.
mec. Piotr
znajomy Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ad.Thorunczyk
> Mógłbyś podać, gdzie znalazłeś w sieci patch na
> wirusa II UK 111/03.
Ta niejednoznaczność wynika tylko z jednego powodu.
Jeżeli ZUS-owi należy coś płacić, to uzasadnienie jest zgoła odmienne, niż w sprawie, gdy to ZUS ma płacić.
To tak jak z Nami. Ty wierzysz, że używając odpowiednich argumentów można wygrać, a ja wierzę, że uzasadnienia leżą napisane w szufladach sądów i dobiera się je odpowiednio do odwołującego. Ale zawsze tak, by było dobrze.........dla systemu ubezpieczeń społecznych.
Sprawiedliwość, wnikliwość, racje to tylko puste słowa.
Do dyspozycji mamy te same ustawy. ZUS wykłada je tak, a my tak.
Czyją stronę weźmie sąd ?
Potęgi dysponującej opiniami, ekspertyzami, wykładniami, reprezentującą interes państwa czy Naszą, laików, rozbitych na czynniki pierwsze, z mniej jak podstawową wiedzą ?
Z resztą w tym sporze prowadzę, nieskończoność do jeden, bo na razie tylko kol. RE zgłosił wygraną, ale niestety nie prawomocną.
Ad.: "....Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności
Autor(ka): Thorunczyk (...)
Wysłano: 04/04/2006 00:05...."
..."zaprzestanie" tej działalności.... - wydaje się , że to wskazanie na znaczenie art.13 pkt 4 . Dowód, że prowadzona działalność
może się składać z poszczególnych działalności "od dnia rozpoczecia wykonywania działalności do dnia zaprzestania wykonywania tej działalności".
Mógł przecież sąd użyć : "zaprzestanie działalności" ale użył "zaprzestanie tej działalnosci".
W sytuacji kiedy:
1. nie otrzymujemy odpowiedzi na zarzuty dotyczące procedur,
2. istnieje instytucja sądów administracyjnych rozpatrujących
te sprawy,
3. my nie zgłaszamy im rozpatrywania tych spraw,
4. mamy wyczerpać wszystkie możliwości w "kraju" pod rygorem
odrzucenia w Eur. Tryb. Spraw.
Rzeczywiście nie narażamy się na to, że nasze sprawy mogą nie mieć dalszego biegu?
Ad.Walter
Czy mógłbyś wyrazić się jaśniej, TWARDZIELU. Czy podobnie skasowano księgowego i AR? Dlaczego nikt nie chce odpowiedzieć na moje pytania? Czy naprawdę sądzisz, że jestem naiwna? Szukasz pomocy, czy chcesz tylko pomachać szabelką?
ad.Ada
Był bym zaszczycony gdybyś zechciała reprezentowac mnie w sądzie.
Sprawa odbędzie się we Wrocławiu.
Czytam z uwagą wypowiedzi umieszczane na tym foru i mam swiadomość swojej bezsilności w zetknieciu z profesjonalizmem którym dysponuje zus.Jestem elektronikiem ,a tam nie ma miejsca na wieloznaczności.
Popenienie błędu skutkuje w dwojaki sposób - albo system nie działa,albo lecimy w powietrze.Koniec/często doslownie/
Ad. Walter.
CZEKAM!!!
AD. Czaka
W prawie jest jak w elektronice. Popełnienie błędu skutkuje tak samo. Nie mogę reprezentować Cię. Czytaj forum, tu jest WSZYSTKO. Nawet nie wiesz ile niektórzy poświęcili czasu, aby pomóc, a ile dali dobrego - tyle złego do nich wróciło, bo jest taka teoria "równowagi": Każdy dobry uczynek wraca złem, bo musi istnieć RÓWNOWAGA.
Nie bardzo rozumiem o jakich odpowiedziach piszesz do kol. Waltera. Nie zauważyłem ich, zadanych przez Ciebie.
W poście prosiłem o przeczytanie treści uzasadnienia ZUS i orzeczenia sądu, zresztą tak typowego, że można, przynajmniej te które miałem w ręku lub przeczytałem na forum, złożyć razem i odnieść wrażenie, że pisała je ta sama ręka, a doczekałem się odniesienia do odwołania.
Przeczytanie treści forum z pewnością kształci, pomaga znaleźć niezbędne przepisy, orzeczenia sądów. Taka praca zbiorowa.
Ale na dzień dzisiejszy nikt nie podał argumentu nie do obalenia. Takiego, który pozwalałby na spokojne udanie się do sądu.
Na forum znajduje się parę odwołań, między innymi kol. Księgowego, Thorunczyka oraz bardzo pomocne wypowiedzi kol. AR. Czy możesz tym treściom zarzucić jakąś nieprawidłowość ? Wadę toku myślenia ?
Zapewne nie. To dlaczego nie odnoszą skutku ?
Możesz nadal udzielać porad w stylu: "zapoznaj się z treścią forum, tam znajdują się wszelkie materiały". My je doskonale znamy.
Jeżeli chcesz być pomocna napisz co zrobić by stanąć na drodze wzajemnemu podejściu do sprawy ZUS-u i sądu. Jak zrobić to skutecznie !
Chyba, że wszyscy nie mamy racji, albo istnieje porozumienie w tej sprawie, by nie dopuścić do uznania odwołań. To jest KASA DLA BUDŻETU !
marsh Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ad. Thorunczyk
>
> Przepraszam, ale odebrałem to troszkę ironicznie.
> Naprawdę posługujesz się autentycznym tytułem?
> mec. od mecenas czy mechanik ?
Marsh przyjacielu,
tak to prawda, jestem inżynierem mechanikiem :)
ale "mec." to skrót od samozwanczego tytułu jaki żartem sobie nadałem - "mecenas".
Myślę, że wręcz kazdy z nas zasluguje już na ten tytuł chociażby z tego wzgledu, że ma wiekopomny wkład w te 200 stron rozprawy prawnej.
Pewnie niejeden z socjologów czy też prawników lub innych z przyjemnościa na podstawie naszego forum zrobił by śmiało jakiś doktorat lub habilitację.
Czy ktoś jeszcze wierzy, że można sprawę "zawieszeń" wygrać w Sądzie? Wydaje mi się, że wysiłek należy skierować na próby nagłaśniania sprawy w mediach, szczególnie w programach telewizyjnych. "Czwarta władza" jest ośrodkiem opiniotwórczym, z którym każdy musi się liczyć i trudno jest wciskać takie "kity", jak w pismach urzędowych pojedynczemu płatnikowi. Argumenty przemawiające na korzyść "zawieszających" są na tym Forum.
Przeglądajcie bardzo dokładnie i czytajcie swoja akta w sądach!
Ja dopiero dziś znalazłem w moich aktach perełke - znajdującą sie na dnie teczki akt z ZUS - akt nie oznaczonych przez sąd z których sąd nie może robić odpisów dla stron!
W tej teczuszce znajdowała się "notatka slużbowa" a w tej notatce same kłamstwa. Ta notatka to taki wewnętrzny donos na mnie - od niego wszczęto dochodzenie w mojej sprawie. Nic poza tym nie znalazłem.
Ja własnie z tą notatką udaję się do prokuratora.
Przeglądajcie bardzo dokładnie i czytajcie swoja akta w sądach!
Pozdr.
Piotr
Thorunczyk Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Przeglądajcie bardzo dokładnie i czytajcie swoja akta w sądach!
Czy ktoś wie, gdzie szukać swoich akt, kiedy złożyło się już apelację. Przypuszczam, że w sądzie apelacyjnym. Zastanawiam się jednak, czy sąd okręgowy może mieć ich kopie? Sadzę, że nie, ale pytam, bo może ktoś zna procedury dokładnie.
Pozdrawiam - gośka