W trosce o zaspokojenie klientów Zakładu Ubezpieczeń
Społecznych na aktualną i rzetelną informację, od 1999r
udostępniamy dwa internetowe serwisy informacyjne o następującej
tematyce.
# ubezpieczenia społeczne- pod adresem www.zus.pl - serwis przeznaczony dla wszystkich klientów ZUS
# elektroniczna wymiana dokumentów z ZUS - pod adresem www.zus.gov.pl - serwis dedykowany płatnikom składek
Takie informacje umieszczał ZUS w swoich oddziałach na terenie całego kraju na swoich oficjalnych tablicach ogłoszeń dla niezorientowanego w tym bajzlu ludu. Sprawdźcie, może w poniedziałek jeszcze zdążycie zanim to wszystko zdążą pochować.
Jak J-23 za plecami ochroniarzy wykonałem kilka fotografii tych niecnych przynęt i wysłałem wczoraj do red Weissa. Nie tylko, bo poszedł również poszukiwany przez niego NIP-1 gdzie jak byk stoi pytanie o datę zawieszenia działalności.
Dodałem dla pewności pełny tekst stanowiska Departamentu Ubezpieczeń
z dnia 22,03,2005 w omawianej sprawie czyli tzw ZAWIESZENIA działalności, bo takie właśnie sformułowannie użyte jest w pytaniu skierowanym do tegoż departamentu.
Przedstawiono je na internetowej stronie "Rzeczpospolitej". (VIDE str 143 FORUM mój post z 1309), zobaczcie sami.
Tam jest o zgrozo jeszcze gorzej, ponieważ jako żywo stoi że ...
"Decydujące znaczenie ma więc faktyczne prowadzenie działalności,
a nie tylko posiadanie uprawnień do jej prowadzenia."
Jest też o tych "numerkch" w których Kol Marsh zrobił już praktycznie specjalizację, a przecież o ocenie specjalistów z ZUS to takie proste.
Marsh co z Tobą. Coś z nami wszystkimi jest nie tak?
Jeśli i tym razem okaże się, że ja i tę informację ZUS niewłaściwie interpretuję, bedę dochodził od wszystkich mych pedagogów od podstawówki po uczelnię zwrotu czasu zmarnowanego na kontakty z nimi.
Wśród mych znajomych byli chętni na oryginalny zrzut tej strony... i nie dziwota.
Nie wiem na ile to moje działanie będzie skuteczne lecz wiem, że jest to działanie.
Lepiej zasypiam.
Jeśli chodzi o NIP-1 to mam ich kilkanaście, oczywiście tych poszukiwanych
ponieważ mimo iź działalność prowadzę przez cały czas na książce przychodów i rozchodów, zdawałem je w celu zgłoszenia zaprzestań DG i były przyjmowane bez zastrzeżeń.
To jest zbyt poważna sprawa społeczna, żeby na hura jak dzieci z piaskownicy rwać z transparentami i stać pod ZUSem.TRZEBA TROCHĘ GŁOWY MIEĆ DO PEWNYCH POSUNIĘĆ.
Przyglądam się temu forum już od miesięcy. Tyle gadania, a jak podsumować rezultaty, DZIAŁA NAPRAWDĘ TYLKO PARE KONKRETNYCH OSÓB.
Bez poinformowania mediów i nakreślenia im dokładnie tematu możecie walić głową w mur, bo tylko poważne poparcie takiej akcji się liczy.
A jak będzie tu pisał częściej o oskarżeniu rządu czy wogóle państwa, to ABW szybciej zlikwiduje stronę niż pomyslicie.
Rzeczywiście tylko w grupie możecie dojść do swoich praw. Ile osób się zgrupowało? Powinny byc ich setki albo i parę tysiący.Pusta gadanina, ciagła krytyka i udawanie prawników do niczego Was nie doprowadzi.Nie o mądrości prawne tu chodzi, te zostawcie prawnikom. Zajmijcie się grupowaniem i pozyskiwaniem sprzymierzeńców. Rozejrzyjcie się wokół, może Wasi zanajomi nie wiedzą jeszcze co ich czeka ze strony ZUS, poinformujcie, dołączą do Was na pewno.
Pozdrawiam i zyczę powodzenia
ad: Gość
Także jak TY twierdzę, TRZEBA DZIAŁAĆ. Lecz nie zapominaj, że te forum to także wymiana myśli. Aby wyjść z czymś na ZEWNĄTRZ, trzeba prawidłowo ustalić fakty (stan faktyczny), czy ZUS odpowiednio przestrzega i stosuje prawo zgodnie z nastepująca definicją:
"Przestrzeganie prawa należy rozumieć jako takie postępowanie obywateli i organów państwowych, które jest zgodne z obowiązującymi przepisami. Stosowanie prawa polega na posługiwaniu się przez organy państwowe przepisami prawnymi, które służą do podejmowania decyzji. Stosowaniem prawa zajmują się tylko organy państwowe"
Dlaczego stowarzyszenie?
Tworząc formalnie określoną grupę osób, którym bliski jest jakiś konkretny cel, w wielu sytuacjach można łatwiej kształtowac i wpływać na rzeczywistość.
1/ Stowarzyszenia rejestrowe są najpopularniejszą formą stowarzyszeń. Posiadają one osobowość prawną, dzięki czemu mogą nabywać prawa i obowiązki. W praktyce oznacza to, że stowarzyszenie takie będzie mogło podpisywać umowy o wynajem lokalu, umowy o dzieło, umowę o pracę, gdy będzie chciało zatrudnić pracowników, a także posiadać własne konto bankowe. Stowarzyszenie, które posiada osobowość prawną jest bardziej wiarygodne i chociaż założenie stowarzyszenia rejestrowego niesie też ze sobą pewne obowiązki (np. konieczność dokonania rejestracji przez sąd), to może ono prowadzić wszechstronną działalność i w pełni realizować swoje cele.
Stowarzyszenie uzyskuje osobowość prawną z chwilą rejestracji w Krajowym Rejestrze Sądowym. Stowarzyszenia od dnia 29 czerwca 2003 r., są zwolnione z opłat sądowych, związanych z wpisem do rejestru stowarzyszeń
Polskie przepisy, na tle uregulowań krajów Unii Europejskiej, są dość wymagające w odniesieniu do liczby członków założycieli stowarzyszenia. We Francji do założenia stowarzyszenia wystarczą dwie osoby, podobnie w Holandii, a w Niemczech potrzebnych jest siedem osób.
2/ Stowarzyszenie zwykłe ma bardziej nieformalny charakter. Nie posiada osobowości prawnej, a do jego założenia wystarczają trzy osoby.
Stowarzyszenie zwykłe może być czasem pierwszym krokiem do założenia stowarzyszenia rejestrowego. Od stowarzyszenia rejestrowego różni się bardzo nieformalną strukturą, brakiem osobowości prawnej oraz możliwością pozyskiwania środków materialnych wyłącznie ze składek członkowskich.
Stowarzyszenie zwykłe założyć mogą trzy osoby, które na wspólnym zebraniu uchwalą regulamin działalności, zdecydują o nazwie stowarzyszenia, o jego siedzibie i wybiorą swojego przedstawiciela. Następnie, stowarzyszenie musi przesłać te informacje do starosty. Jeżeli w trakcie 30 dni od momentu otrzymania informacji o założeniu stowarzyszenia, nie zostanie ono powiadomione o zakazie działalności, może rozpocząć funkcjonowanie.
Jeśli jednak działalności nadamy formę prawną, może okazać się, że w niektórych sytuacjach będzie nam łatwiej wcielać w życie postawione cele i przyczyniać się do pozytywnych zmian w naszym otoczeniu.
Można wtedy również pozyskiwać środki finansowe na realizację wyznaczonych celów. Łatwiej jest przyciągnąć następne zainteresowane osoby, które będą stanowiły o sile stowarzyszenia. Stowarzyszenie nie potrzebuje majątku aby zacząć funkcjonować, jednak żeby realizować swe cele, nierzadko będzie potrzebowało środków finansowych. Istnieje kilka sposobów na pozyskiwanie funduszy przez stowarzyszenia rejestrowe. Wymienimy najważniejsze z nich:
* składki członkowskie - to najpopularniejszy sposób, często jednak niewystarczający,
* darowizny, spadki, zapisy - ponieważ stowarzyszenie posiada osobowość prawną, tak samo jak osoba fizyczna może zostać obdarowana przez osobę prywatną lub instytucję. Darczyńca może odliczyć od dochodu przekazaną sumę w zeznaniu podatkowym. Osoby fizyczne mogą dokonywać odliczeń do wysokości 350 złotych, a osoby prawne do 10 proc. dochodu. Może również otrzymywać środki finansowe lub rzeczowe w drodze dziedziczenia,
* zbiórki publiczne,
* działalność gospodarcza - stowarzyszenie może prowadzić działalność gospodarczą, jednak dochód uzyskiwany przez stowarzyszenie może być przeznaczony wyłącznie na realizację celów statutowych stowarzyszenia. Dochód nie może być przeznaczony na wynagrodzenie członków stowarzyszenia.
* dotacje - stowarzyszenie może otrzymywać od organów administracji publicznej państwowej i samorządowej dotacje, czyli wsparcie finansowe. Jednak, żeby móc dostać taką dotację, stowarzyszenie musi wziąć udział w konkursie organizowanym przez gminy (wójta, burmistrza) lub powiat na najlepszy projekt z zakresu realizacji tego zadania przez gminę, powiat lub województwo.
*******
Tyle podstawowych informacji o stowarzyszeniu.
Jak widzicie sama nie jestem w stanie nic w tej sprawie zrobić. Potrzebnych jest min 3 lub 15 osób, które są chętne do działania.
Wszystkich zainteresowanych zapraszam do wyrażenia swej woli na gossi@autograf,pl
Pozdrawiam - gośka
To jest sytuacja podobna do tzw."Kratek" w samochodach.Musiał sie tym zająć Ministerstwo zeby walnąć rozporządzenie dla US.Tu MUSI byc podobnie.Piszcie o tym wszedzie (do Ministerstwa Pracy, Telewizji Polsat, TVN Program UWAGA i do MARCINA WRONY - on tym sie na pewno zajmie.Ja juz napisalem.Im wiecej ludzi napisze tym wieksza szansa ze ktos sie tym zajmie w koncu i "udupi" ZUS - tzn ludzi z najwyzszych stanowisk ZUSU -bo to ich zasluga itp.)
Ad.:Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności
Autor(ka): toom (...)
Wysłano: 07/01/2006 21:42
To jest sytuacja podobna do tzw."Kratek" w samochodach.Musiał sie tym zająć Ministerstwo ...."
"Nasze" ministerstwo znajduje sie w zamku Garganela przy ul.Ciemnogrodzkiej i wielokrotnie już tym sie zajmowało wysyłając wytyczne do swych oddziałow - wasalstw.My teraz zajmujemy się owymi wytycznymi mając nadzieję,że zajmie sie nimi rzecznik.
KPC kontra KPA w sprawie ZUS.
Na początku przedstawię same suche fakty – normy prawne dotyczące ZUS jako jednostki organizacyjnej, jej praw i obowiązków.
Najpierw stosunek prawny ZUS względem KPA
/SUS/
Rozdział 7
Zakład Ubezpieczeń Społecznych
„Art. 66.1. Zakład jest państwową jednostką organizacyjną i posiada osobowość prawną. Siedzibą Zakładu jest miasto stołeczne Warszawa.
2. Nadzór nad zgodnością działań Zakładu z obowiązującymi przepisami sprawuje minister właściwy do spraw zabezpieczenia społecznego.
3. Zakład działa na podstawie niniejszej ustawy oraz innych ustaw regulujących poszczególne zakresy jego działalności.[...]”
„[...]Art. 74.5. Minister właściwy do spraw zabezpieczenia społecznego, na wniosek Prezesa Zakładu, po zaopiniowaniu przez Radę Nadzorczą Zakładu, nadaje, w drodze rozporządzenia, statut Zakładu, w którym określa w szczególności:
1) strukturę organizacyjną Zakładu oraz zakres rzeczowy działania centrali i terenowych jednostek organizacyjnych Zakładu,
2) tryb funkcjonowania i kompetencje organów Zakładu.[...]”
Rozdział 8
Obowiązki ubezpieczonych oraz tryb odwoławczy
Art. 83. 4. Od decyzji przyznającej świadczenie w drodze wyjątku oraz od decyzji odmawiającej przyznania takiego świadczenia, a także od decyzji w sprawach o umorzenie należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne, odwołanie, o którym mowa w ust. 2, nie przysługuje. Stronie przysługuje prawo do wniesienia wniosku do Prezesa Zakładu o ponowne rozpatrzenie sprawy, na zasadach dotyczących decyzji wydanej w pierwszej instancji przez ministra. Do wniosku stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące odwołań od decyzji, określone w Kodeksie Postępowania Administracyjnego.[...]
Art. 83a.2. Decyzje ostateczne Zakładu, od których nie zostało wniesione odwołanie do właściwego sądu, mogą być z urzędu przez Zakład uchylone, zmienione lub unieważnione, na zasadach określonych w przepisach Kodeksu Postępowania Administracyjnego.[...]
Art. 83b.1. Jeżeli przepisy Kodeksu Postępowania Administracyjnego przewidują wydanie postanowienia kończącego postępowanie w sprawie, Zakład w tych przypadkach wydaje decyzję.
2. Od wydanych w trakcie postępowania innych postanowień Zakładu zażalenie nie przysługuje.[...]
Art. 49. 1. Rada Ministrów określa, w drodze rozporządzenia:
[...]
4) szczegółowe zasady i tryb korygowania przez Zakład z urzędu błędów stwierdzonych w dokumentach związanych z ubezpieczeniami społecznymi określonych w ustawie,
5) szczegółowe zasady i tryb wprowadzania i korygowania przez Zakład z urzędu danych bezpośrednio na kontach ubezpieczonych i na kontach płatników składek,
z uwzględnieniem pierwszeństwa zaspokojenia należności funduszu emerytalnego.
/koniec SUS/
Przytoczę pod spodem dwa rozporządzenia, jako dowód na to, że ZUS podlega Radzie Ministrów w każdym jego szczegółowym działaniu
ROZPORZĄDZENIE RADY MINISTRÓW
z dnia 30 grudnia 1998 r.
w sprawie szczegółowych zasad i trybu przeprowadzania kontroli płatników składek.
„Na podstawie art. 97 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. Nr 137, poz. 887 i Nr 162, poz. 1118 i 1126) zarządza się, co następuje:
§ 1. 1. Kontrole płatników składek zobowiązanych do opłacania składek na ubezpieczenia społeczne, z wyłączeniem płatników składek zobowiązanych do opłacania składek wyłącznie na własne ubezpieczenie, przeprowadza się z częstotliwością umożliwiającą dochodzenie należności z tytułu składek i wypłaconych świadczeń.
2. W uzasadnionych przypadkach kontrole płatników składek określonych w ust. 1 mogą być przeprowadzone w krótszych odstępach czasu.
§ 2. Kontrole płatników składek zobowiązanych do opłacania składek wyłącznie na własne ubezpieczenie przeprowadza się w uzasadnionych przypadkach.[...]”
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA PRACY I POLITYKI SOCJALNEJ
z dnia 18 grudnia 1998 r.
w sprawie szczegółowych zasad ustalania podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe.
„Na podstawie art. 21 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. Nr 137, poz. 887) zarządza się, co następuje: [...]”
/KPA/
DZIAŁ I
Przepisy ogólne
Rozdział 1
Zakres obowiązywania
Art. 1. Kodeks postępowania administracyjnego normuje postępowanie:
1) przed organami administracji publicznej w należących do właściwości tych organów sprawach indywidualnych rozstrzyganych w drodze decyzji administracyjnych,
2) przed innymi organami państwowymi oraz przed innymi podmiotami, gdy są one powołane z mocy prawa lub na podstawie porozumień do załatwiania spraw określonych w pkt 1,
3) w sprawach rozstrzygania sporów o właściwość między organami jednostek samorządu terytorialnego i organami administracji rządowej oraz między organami i podmiotami, o których mowa w pkt 2
4) w sprawach wydawania zaświadczeń.
DZIAŁ III
Przepisy szczególne w sprawach ubezpieczeń społecznych
Art. 180. § 1. W sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych stosuje się przepisy kodeksu, chyba że przepisy dotyczące ubezpieczeń ustalają odmienne zasady postępowania w tych sprawach.
§ 2. Przez sprawy z zakresu ubezpieczeń społecznych rozumie się sprawy wynikające z przepisów o ubezpieczeniach społecznych, o zaopatrzeniach emerytalnych i rentowych, o funduszu alimentacyjnym, a także sprawy wynikające z przepisów o innych świadczeniach wypłacanych z funduszów przeznaczonych na ubezpieczenia społeczne.
Art. 181. Organy odwoławcze właściwe w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych określają przepisy odrębne; do postępowania przed tymi organami stosuje się odpowiednio art. 180 § 1.
DZIAŁ VIII
Skargi i wnioski
Rozdział 1
Postanowienia ogólne
Art. 224. Ilekroć w przepisach niniejszego działu jest mowa o organach państwowych - rozumie się przez to także organy przedsiębiorstw państwowych i innych państwowych jednostek organizacyjnych.
Teraz stosunek prawny ZUS względem KPC
/SUS/
Rozdział 8
Obowiązki ubezpieczonych oraz tryb odwoławczy
Art. 83. 1. Zakład wydaje decyzje w zakresie indywidualnych spraw dotyczących w szczególności:
1) zgłaszania do ubezpieczeń społecznych,
2) przebiegu ubezpieczeń,
3) ustalania wymiaru składek i ich poboru, a także umarzania należności z tytułu składek,
4) ustalania uprawnień do świadczeń z ubezpieczeń społecznych,
5) wymiaru świadczeń z ubezpieczeń społecznych.
2. Od decyzji Zakładu przysługuje odwołanie do właściwego sądu w terminie i według zasad określonych w przepisach Kodeksu Postępowania Cywilnego.
3. Odwołanie do sądu przysługuje również w razie niewydania decyzji w terminie 2 miesięcy, licząc od dnia zgłoszenia wniosku o świadczenie lub inne roszczenia.
4. Od decyzji przyznającej świadczenie w drodze wyjątku oraz od decyzji odmawiającej przyznania takiego świadczenia, a także od decyzji w sprawach o umorzenie należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne, odwołanie, o którym mowa w ust. 2, nie przysługuje. Stronie przysługuje prawo do wniesienia wniosku do Prezesa Zakładu o ponowne rozpatrzenie sprawy, na zasadach dotyczących decyzji wydanej w pierwszej instancji przez ministra. Do wniosku stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące odwołań od decyzji, określone w Kodeksie Postępowania Administracyjnego.
5. Odwołanie wnosi się na piśmie do jednostki organizacyjnej Zakładu, która wydała decyzję, lub do protokołu sporządzonego przez tę jednostkę.
6. Jeżeli Zakład uzna odwołanie za słuszne, zmienia lub uchyla decyzję niezwłocznie, nie później niż w terminie 30 dni od dnia wniesienia odwołania. W tym wypadku odwołaniu nie nadaje się dalszego biegu.
7. Jeżeli odwołanie nie zostało w całości lub w części uwzględnione, Zakład przekazuje niezwłocznie, nie później niż w terminie 30 dni od dnia wniesienia odwołania, sprawę do sądu wraz z uzasadnieniem.[...]
/koniec SUS/
/KPC/
TYTUŁ WSTĘPNY.
PRZEPISY OGÓLNE
Art. 1. Kodeks postępowania cywilnego normuje postępowanie sądowe w sprawach ze stosunków z zakresu prawa cywilnego, rodzinnego i opiekuńczego oraz prawa pracy, jak również w sprawach z zakresu ubezpieczeń społecznych oraz w innych sprawach, do których przepisy tego Kodeksu stosuje się z mocy ustaw szczególnych (sprawy cywilne).
Art. 2. 1. Do rozpoznawania spraw cywilnych powołane są sądy powszechne, o ile sprawy te nie należą do właściwości sądów szczególnych, oraz Sąd Najwyższy.
§ 1a.
§ 2.
§ 3. Nie są rozpoznawane w postępowaniu sądowym sprawy cywilne, jeżeli przepisy szczególne przekazują je do właściwości innych organów.
Art. 3. Strony i uczestnicy postępowania obowiązani są dawać wyjaśnienia co do okoliczności sprawy zgodnie z prawdą i bez zatajania czegokolwiek oraz przedstawiać dowody.
/koniec KPC/
Po przeczytaniu powyższego wyciągu akt normatywnych, wnioski nasuwają się następujące:
1. ZUS może posługiwać się KPC tylko i wyłącznie w prawie materialnym (def. „Prawo materialne jest zespołem norm regulujących merytoryczną treść stosunków społecznych. Zawierają one uprawnienia i obowiązki podmiotów prawa oraz ewentualne sankcje za ich przekroczenie lub niedopełnienie. Normy prawa materialnego mają charakter pierwotny.”)
2. Stosunek prawny pomiędzy obywatelem a ZUS zgodnie z następującymi poniżej definicjami:
a) Stosunek prawny i jego elementy – Państwu nie jest obojętne jak w różnych przypadkach ludzie będą postępowali wobec siebie. Chcąc skłonić ludzi do postępowania korzystnego dla siebie, państwo reguluje te stosunki przy pomocy norm prawnych. Stosunkiem prawnym jest stosunek społeczny uregulowany przez prawo. Osoby lub grupy uczestniczące w stosunkach prawnych nazywamy podmiotami lub stronami stosunku prawnego. W każdym SP uczestniczą co najmniej 2 podmioty. Istotą SP jest to, ze podmiot SP może zażądać od drugiego podmiotu SP określonego zachowania i sam może w określony sposób wobec niego postępować. W każdym SP wyróżniamy 5 elementów: - prawo podmiotowe(to przysługująca określonemu podmiotowi prawa możność domagania się od innego podmiotu prawa określonego zachowania(zapłacenie zaległych składek ZUS, podwyższenia emerytury, udzielenie świadczeń rentowych) Prawa podmiotowe wynikają z przepisów prawnych, a egzekwowanie PP może następować na drodze prawnej).
b) Prawem podmiotowym jest przyznana i zabezpieczona przez normy prawa cywilnego oraz wynikająca ze stosunku prawnego możność postępowania w określony sposób. PP zakreśla granice sfery możności działania uprawnionego w ramach których uprawniony może podejmować wszelkie działania. PP istnieje jednak, choćby żadne działanie nie było podjęte. Źródłem PP są normy prawne ustanawiające sferę możności postępowania i zakreślają jej granice. Każde PP ma oparcie w przepisach Prawa Cywilnego. PP względne(PP przysługujące względem oznaczonej osoby np. wierzytelności, bo wierzyciel może domagać się świadczeń tylko od dłużnika).
c) Uprawnienie jest podstawowym elementem prawa podmiotowego: określona wiązka uprawnień powiązanych funkcjonalnie, tworząc sferę możliwości postępowania w ramach określonego prawa podmiotowego.
d) Roszczenie jest to część prawa podmiotowego.
3. Z powyższych wyjaśnień, wynika jaki powinien przyświecać cel ustawodawcy konstruując ustawę o SUS, aby nie było sprzeczne z Konstytucją i czytając SUS tak jest! Cały rozdział 8 „Obowiązki ubezpieczonych oraz tryb odwoławczy” reguluje prawo podmiotowe względem ZUS a ubezpieczonym jak i na odwrót. Z tym muszę się zgodzić. Gdy wisisz ZUS-owi jesteś dłużnikiem, uważasz że ZUS jest dłużnikiem względem Ciebie – musisz mu udowodnić.
4. A teraz zadam następujące pytanie. Jaki tryb postępowania ZUS obowiązuje w trakcie wydawania decyzji w zakresie wymienionym w art. 83 ust. 1, zgodnie zasadą prawa podmiotowego? TAK widzę że wszyscy krzyczą jednym głosem KPA. Prawo podmiotowe występuje wtedy gdy wiadomo o jaką wartość się kłócimy z ZUS-em czyli w CHWILI WYDANIA DECYZJI (przepraszam bardzo, miało być w CHWILI ODEBRANIA PRZEZ NAS DECYZJI zgodnie z KPC).
5. Następne moje twierdzenie. Idąc dalej moim tropem, ZUS zgodnie dotyczącej jej aktami normatywnymi w stosunku do obywatela któremu jeszcze nie wydał decyzji jest państwową jednostką organizacyjną zgodnie art. 66 ust. 1 ustawy o SUS i w całej rozciągłości stosuje się do niej KODEKS POSTĘPOWANIA ADMINISTRACYJNEGO.
Chciałbym sprostować ostatni punkt 5 (wyszedł mi skrót myślowy i dodać jeszcze bardziej odważne stwierdzenie).
ZUS jest przez cały czas państwową jednostką organizacyjną.
Gdy zastosujemy oś czasową-zdarzeniową jako dziedzinę a tryb postępowania ZUS jako przeciwdziedzinę, zauważymy że pewne zdarzenia w czasie mogą spowodować iż jednocześnie może być przprowadzone KPC i KPA w stosunku do obywatela, na nastepującym przykładzie:
Obywatel który zauważył co się święci złożył na ręce kierownika jednostki ZUS zapytanie/wniosek zgodnie z KPA, że jego zdaniem ZUS udzielił złej informacji i z art. 9 KPA, nie będzie odpowiadał za zaległe składki. Wtedy kierownik jednostki ZUS z wdzięczności wydaje decyzję że ma do zapłacenia 20 patoli i strzela z KPC.
I wtym momencie trzymając sie mojego twierdzenia kierownik jednostki ZUS popełnia oczywisty błąd proceduralny i narusza prawo materialne uczciwego obywatela. Obywatel będzie musiał założyć sprawę w WSA i w Sądzie Powszechnym. A co dalej? Nie wiem. Może ktos ma pomysł.
Ad.:".....Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności
Autor(ka): toom (...)
Wysłano: 07/01/2006 22:01
A jakie wytyczne zostały wyslane do ZUSU i kiedy?Widac, ze malo one pomogly jesli byly w ogole racjonalne i "mocne".
Toom
Duzo sil w walce !.."
Nie w tym rzecz, nie w tym Toom, one cholernie zaszkodziły!!!. Pisma te zawierały polecenia ministerstwa dla centrali ZUS.I treść ich była sprzeczna (delikatnie mówiąc i publicznie) z obowiązującym prawem i zawierały wręcz prawo made in ministerstwo.
Chcemy wykazać rolę sprawczą i incjatywę administracji rządowej centralnej w niezgodnej z prawem akcji będącej przyczyną tragedii setek tysiecy polskich rodzin.
Dlatego więc opublikowanie tych pism,wytycznych jest bardzo ważne.
I kto kolwiek o nich wie niech je opublikuje.
Witam po miesiecznej przerwie
Przypomne , ze w grudniu odbyla sie moja sprawa przeciwko ZUS , na ktorej zlozylem wniosek o uniewaznienie DECYZJI ZUS powolujac sie na zlamanie szeregu konkretnych artykulow KPA jak rowniez kilku artykulow ustawy o SUS.
W moim mniemaniu jezeli Decyzja zostala wydana z razacym naruszeniem prawa to powinna byc ona przez Sad uniewazniona
Jednak Sad mnie delikatnie mowiac olal i powiedzial , ze to nie jest przedmiotem sprawy
Napiszcie mi moi drodzy a co jest w takim wypadku przedmiotem sprawy , przeciez to ja zaskarzam przed Sadem Decyzje ZUS i Sad sadzi z mojego nadania , a nie w imieniu ZUS-u
Czy ktos ma pomysl co z tym fantem zrobic !!???
A co do akcji prowadzonej przez red. J. Weissa , to chwala mu za to ,ale to co on robi to jest tzw. zabawa w kotka i myszke on swoje , a urzednicy wciskaja mu kit w kazdej audycji.
Moim zdaniem tylko ktos kto doswiadczyl kopania sie z koniem / w domysle ZUS/ jest w stanie natychmiast reagowac nu klamliwe odpowiedzi urzednikow.
To w takim razie co robic z tą hanienbna instytucja?Kto bedzie szedl z tym dalej np. do Strasburga lub amerykańskiego sądu i wysadzic jakies gigantyczne odszkodowanie ( z 1mln$) aby pokazac , że nie opłaca sie nie łamać prawa przez Zus.
Czy czytałeś moje wypociny? W nich jest jasne, że z chwilą wydania decyzji o zalganiu ze składkami podlegasz prawu materialnemu. A zaskarżenie ZUS, że złamał KPA podlega prawu proceduralnemu i nie podlega jurysdykcji sądów powszechnych lecz sądów administracyjnych. Aby wnieść skargę zgodnie z Twoim stwierdzeniem:
"W moim mniemaniu jezeli Decyzja zostala wydana z razacym naruszeniem prawa to powinna byc ona przez Sad uniewazniona "
Powinieneś złożyć skargę do I instancji czyli do Ministra Pracy i Polityki Społecznej który jest zwierzchnikiem ZUS poprzez ręce Prezesa ZUS.
Jest to jasne, pośrednio wyartykułowane w art. 83 ust. 1, 2 i 4 ustawie o SUS.
I TU UWAGA: JEST TO BARDZO NIEBEZPIECZNY ZAPIS W USTAWIE KTÓRY ZUS INTERPRETUJE DOSŁOWNIE.
Przytoczę zapis ten jeszcze raz:
" art. 83
ust. 4 Od decyzji przyznającej świadczenie w drodze wyjątku oraz od decyzji odmawiającej przyznania takiego świadczenia, a także od decyzji w sprawach o umorzenie należności z tytułu składek na ubezpieczenia społeczne, odwołanie, o którym mowa w ust. 2, nie przysługuje. Stronie przysługuje prawo do wniesienia wniosku do Prezesa Zakładu o ponowne rozpatrzenie sprawy, na zasadach dotyczących decyzji wydanej w pierwszej instancji przez ministra. Do wniosku stosuje się odpowiednio przepisy dotyczące odwołań od decyzji, określone w Kodeksie Postępowania Administracyjnego."
oraz
"art. 83
ust. 1 Zakład wydaje decyzje w zakresie indywidualnych spraw dotyczących w szczególności:
1) zgłaszania do ubezpieczeń społecznych,
2) przebiegu ubezpieczeń,
3) ustalania wymiaru składek i ich poboru, a także umarzania należności z tytułu składek,
4) ustalania uprawnień do świadczeń z ubezpieczeń społecznych,
5) wymiaru świadczeń z ubezpieczeń społecznych.
ust. 2
Od decyzji Zakładu przysługuje odwołanie do właściwego sądu w terminie i według zasad określonych w przepisach Kodeksu Postępowania Cywilnego."
Po przeczytaniu można stwierdzić, że od decyzji ZUS, KPA MOŻE ZASTOSOWAĆ tylko w nastepujących przypadkach (tzw. wyliczenie enumeratywne):
- przyznanie świadczenia w drodze wyjątku,
- odmowa przyznania takiego świadczenia,
- umorzenie należności z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne
Takie stwierdzenie jest zafałszywieniem stanu faktycznego i całej ustawy o SUS i innych ustaw, ponieważ wymienione decyzje w art. 83 ust. 1 podlegają prawu materialnemu jeżeli rodzą następujący skutek: wrtość rzeczową określa roszczenie a ta jest elemntem prawa podmiotowego.
Przykład z życia: Właściciel opuścił dom, po paru dniach wprowadzam się (raczej włamuję się) do tego domu i z niego korzystam - bez wiedzy właściciela. Przed przyjazdem gospodarza wyprowadzam się, zacierając wszelkie ślady. Właściciel domu o niczym nie wie do chwili gdy nie doniósł mu życzliwy sąsiad, że w okresie nieobecnosci właściciela korzystałem z dóbr właściciela. W tym momencie właściciel domu ma prawo odemnie rządać pieniądze - czyli ma w stosunku domnie roszczenie, chociaż nie uzgadniałem z nim żadnej umowy o wynajęcie lokalu. JEST TO ŚWIĘTE PRAWO PODMIOTOWE. I właściciel z tego prawa w całej swej rozciagłości moze skorzystać.
Ale ktoś z ZUS-u (chyba jakiś mądry prawnik) z robił następujący skrót myślowy: Prawo Podmiotowe pomiędzy ubezpieczonym a ZUS-em występuje zawsze, nawet wtedy gdy żadne działanie nie było podjęte. ZUS uzupurje prawo do naszych składek i czyni z tego jako prawo podmiotowe bezwzględne (pp skuteczne przeciwko każdej osobie) tak jakby był właścicielem wszystkich zgromadzonych i niezgromadzonych składek teraz jak i w przyszłości.
ZUS zapomniał, że nie jest właścicielm składek jest tylko instytucją oddelegowaną do nadzoru nad naszymi pieniędzmi jako państwowa jednostka organizacyjna. A do ocenienia w jaki sposób to robi stosuje sie KPA.
Wniosek następujący misiek 21:
Trzeba zapytać się Sądu kto jest właścicielem zebranych składek? Napewno nie ZUS tylko My czyli emeryci, renciści a do 01.01.1999 roku każdy kto ma założone indywidualne konto emerytalne w ZUS.
A'propos przykładu. Podam trochę zmodyfikowaną wersję, która świetenie pasuje do tematu tego forum i jest związana z prawem podmiotowym:
Ustalam z właścicielem domu, że pod nieobecność gospodarza mogę nieodpłatnie z niego korzystać ale w zamian będę się opiekował ogródkiem przydomowym właściciela. Oczywiście sumiennie opiekowałem sie ogródkiem i korzystałem w pełni dóbr właściciela. Przyszedł taki dzień, że stwierdziłem, ze muszę opuścić dom właściciela powiadamiając go ze opuszczam jego dom. Odpowiedział, że nie ma sprawy. Zapytałem a co z ogródkiem? Właściciel odpowiedział że nie mam się martwić. I tak z czystym sumieniem opuściłem mieszkanie i poraz ostatni opieliłem i podlałem ogródek. Po pół roku dostałem pozew od Sądu powszechnego, że mam zapłacić kwotę za wynajomowanie domu, ponieważ nie dopełniłem umowy - gdy właściciel wrócił do swoich włości zastał zaniedbany i wyschnięty ogródek.
W ten sam sposób zachowuje się ZUS, przy małym wyjątku /Zus nie jest właścicielem naszych pieniędzy/.
"W ten sam sposób zachowuje się ZUS, przy małym wyjątku /Zus nie jest właścicielem naszych pieniędzy/".
Krzysztof Trębski
Prywatne czy publiczne?
Patryk Laskorzyński
prawnik kancelarii Hogan & Hartson
W myśl ustawy o finansach publicznych składki na ubezpieczenie społeczne są pieniędzmi publicznymi, a nie prywatnymi. Ponieważ ZUS i zarządzany przez niego Fundusz Ubezpieczeń Społecznych ustawodawca zaliczył do jednostek sektora finansów publicznych, świadczenia pieniężne ponoszone na ich rzecz mają charakter daniny publicznej, zbliżony do podatków. W przeciwieństwie do podatków nie są jednak nieodpłatne i bezzwrotne - w zamian za zapłatę składki jesteśmy obejmowani ubezpieczeniem społecznym. Część składki wpłacana do ZUS jest potem przekazywana do OFE i nie ma już charakteru tzw. pieniądza publicznego. Fundusze są podmiotami prawa prywatnego. Każdy członek otwartego funduszu ma indywidualny rachunek, gromadzi na nim prywatne pieniądze, które wypłaca mu się, gdy osiągnie wiek emerytalny. Te pieniądze nie podlegają egzekucji, a członek funduszu może nimi rozporządzać na wypadek śmierci.
Ale jednoczesnie Polska walczy o zmianę kwalifikacji środków z OFE.
Walczy o włączenie otwartych funduszy emerytalnych do finansów publicznych państwa, ponieważ pozytywna decyzja oznaczałaby zmniejszenie o 1,8 pkt proc. deficytu budżetowego państwa w stosunku do PKB. Bez niej, aby dostać się do eurolandu, rząd musiałby zmniejszyć swoje roczne wydatki o 11 miliardów złotych. To tyle, ile państwo przeznacza na obronę czy pomoc społeczną i zdecydowanie więcej niż na wymiar sprawiedliwości czy bezpieczeństwo publiczne.
PS.
Zjeść ciastko i mieć ciastko.
Zdusić inicjatywę przedsiębiorców i mieć przedsiębiorców, aby było z kogo ściągać składki.
Pozdrawiam - gośka
[Zaznaczam, że jest to szkic i musimy nad nim wspólnie popracować .... WSZELKIE UWAGI PROSZĘ OPATRYWAĆ TEMATEM - Szkic skargi do RPO]
......................, dnia ........... 2006 roku
Rzecznik Praw Obywatelskich
00-090 Warszawa
Al. Solidarności 77
Sprawy dotyczące objęcia systemem ubezpieczeń społecznych reguluje ustawa z dnia 13 października 1998 r. O systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. Nr -------).
Ustawa ta w Art. 6 ust. 1 pkt 5. stanowi, że obowiązkiem ubezpieczenia objęci są m.in. prowadzący pozarolniczą działalność gospodarczą.
W art. Art. 8 ust. 6. pkt 1 zaznacza, że prowadzącym działalność gospodarczą jest osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą na podstawie przepisów o działalności gospodarczej lub innych przepisów szczególnych.
Tak więc, aby uściślić, kto jest osobą prowadzącą działalność trzeba bazować na definicji zawartej w ustawie o SDG z dnia z dnia 2 lipca 2004. Nawiasem mówiąc ustawa ta weszła w życie w dniu ------, a więc później niż ustawa o SUS, tak samo jak ustawa Prawo działalności gospodarczej z dnia 19 listopada 1999r., która weszła w życie w dniu 1 stycznia 2001r.. Ale wspominam o nich, bo ZUS notorycznie powołuje się na te ustawy w swoich decyzjach. Zgodnie z prawem do okresów spornych, tyczących lat 1999 - 2000 włącznie należało by opierać się na definicjach zawartych w ustawie wcześniejszej, tj. ustawie o ---------- z dnia ----.
W ustawie Prawo działalności gospodarczej w art. 2.2. napisano, że: przedsiębiorcą jest osoba która zawodowo, we własnym imieniu podejmuje I WYKONUJE działalność gospodarczą, o której mowa w ust.1.,
a w Art. 2. 1. Działalnością gospodarczą w rozumieniu ustawy jest zarobkowa działalność wytwórcza, handlowa, budowlana, usługowa oraz poszukiwanie, rozpoznawanie i eksploatacja zasobów naturalnych, wykonywana w sposób zorganizowany i ciągły.
Art. 13 ustawy o SUS mówi, że obowiązkowym ubezpieczeniem społecznym objęci są prowadzący działalność od momentu rozpoczęcia WYKONYWANIA działalności do momentu zaprzestania WYKONYWANIA tej działalności.
Na podstawie art. 2.2. ustawy Prawo działalności gospodarczej, nie jest zatem przedsiębiorcą ten, kto nie wykonuje działalności, a zatem nie może on podlegać ubezpieczeniom społecznym i działać wbrew ustawie. [TUTAJ WYROK SĄDU DOTYCZĄCY ODMOWY PRZYZNANIA ŚWIADCZEŃ, OSOBIE, KTÓRA BYŁA UBEZPIECZONA, ALE NIE WYKONYWAŁA].
Ponadto ustawa o Pdg w art.2.1. określa co jest, a co nie jest działalnością gospodarcza. Zatem osoba, która nie spełnia warunków przewidzianych definicją, nie może być zmuszana przez ZUS do czynienia tego, co ustawa o SUS nie nakazuje. Tym bardziej, że w swoich głównych przepisach na podstawie których wyznaczono zasady obejmowania ubezpieczeniem, tj. ustawie o SUS, przewiduje się możliwości zaprzestania działalności bez wykreślenia z rejestru. Ustawa o SUS reguluje zasady obejmowania ubezpieczeniami społecznymi. Minister Pracy i Polityki Socjalnej na podstawie delegacji z art. 49 ust. 2 i 4 ustawy z dnia 13 października 1998r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz.U. Nr 137, poz. 887) wydał Rozporządzenie z dnia 4 grudnia 1998 r. (Dz. U. Nr 149 poz. 982 z dnia 12 grudnia 1998 r.) w sprawie -------------- w którym w § 1. 1 określa wzory dokumentów m.in. dotyczących:
6) wyrejestrowania z ubezpieczeń - o symbolu ZUS ZWUA, stanowiące załącznik nr 6 do rozporządzenia,
16) wyrejestrowania płatnika składek - o symbolu ZUS ZWPA, stanowiące załącznik nr 16 do rozporządzenia
W § 2. 1.stanowi, że dokumenty, o których mowa w § 1, są wypełniane przy użyciu kodów, których wykaz jest zawarty w instrukcji udostępnionej w formie papierowej w terenowych jednostkach organizacyjnych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oraz na stronach internetowych Zakładu. 2. Wykaz kodów, o których mowa w ust. 1, określony jest w załączniku nr 20 do rozporządzenia i podaje następujące przyczyny wyrejestrowań:
111 - zaprzestanie prowadzenia działalności
115 - postanowienie sądu o ukończeniu postępowania upadłościowego
117 - zgon płatnika składek
211 - wykreślenie z rejestru, ewidencji lub skreślenie z listy
311 - decyzja właściwego organu o likwidacji płatnika składek będącego jednostką sektora finansów publicznych
350 - wyrejestrowanie z ubezpieczeń ostatniej osoby, za którą płatnik miał obowiązek składania dokumentów ubezpieczeniowych
600 - inna przyczyna wyrejestrowania
Z powyższego wynika, że oprócz wyrejestrowania z powodu wykreślenia z rejestru, ustawa dopuszcza wyrejestrowanie z powodu zaprzestania działalności.
W roku 2003 Minister Gospodarki, Pracy i Polityki Społecznej wydał nowe rozporządzenie z dnia 6 sierpnia 2003 r., w którym wprowadzono zmianę kodów (z mocą obowiązującą od 1 października 2003 r.). Wśród przyczyn wyrejestrowania płatnika podano:
111 - zaprzestanie prowadzenia działalności (wpisuje się w przypadku czasowego zaprzestania działalności)
115 - postanowienie sądu o ukończeniu postępowania upadłościowego
117 - zgon płatnika składek
211 - wykreślenie z rejestru, ewidencji lub skreślenie z listy (wpisuje się, gdy ktoś likwiduje działalność, czyli inaczej w przypadku trwałego zaprzestania działalności)
311 - decyzja właściwego organu o likwidacji płatnika składek będącego jednostką sektora finansów publicznych
350 - wyrejestrowanie z ubezpieczeń ostatniej osoby, za którą płatnik miał obowiązek składania dokumentów ubezpieczeniowych
600 - inna przyczyna wyrejestrowania
Obydwa rozporządzenia delegowane na podstawie ustawy o SUS określiły formalności związane z zaprzestawaniem działalności. Wskazując jednocześnie na możliwość wyrejestrowania z ZUSu z powodu zaprzestania lub wykreślenia z rejestru.
Organy zajmujące się ewidencją działalności gospodarczej, nie żądają natomiast informacji o zaprzestawaniu działalności na okres czasowy, bowiem procedury przygotowane dla wypełnienia ustawy, której podlegają, tj. ustawy Prawo działalności gospodarczej nie przewidują takich zgłoszeń. Każde zgłoszenie o zaprzestaniu w tym urzędzie jest równoznaczne z likwidacją działalności i skutkuje wykreśleniem z rejestru. A przecież ustawa o SUS pozwala na zaprzestanie bez wykreślenia z listy EDG.
Także ZUS wypełniając art. 68.1. pkt 7 i 8 ustawy o SUS oraz art ---- kpa, zgodnie z obowiązującymi przepisami informował przedsiębiorców w instrukcjach podawanych w poradniku (i nic w nim nie było napisane, że są to ogólne zasady, a po szczegółowe rozwiązania należy się zgłaszać osobiście do Oddziału ZUS - a tak to zostało wyjaśnione na zapytanie jednej z osób poszkodowanych / załącznik nr ----). Informował w nich, że prowadzący działalność może zaprzestać prowadzenia bez wyrejestrowania EDG i nie podał w nim ani rodzaju przyczyn powodujących możliwość wyrejestrowania, ani częstotliwość dopuszczalnych wyrejestrowań. [ZAŁĄCZNIK NR --- SKAN Z PORADNIIKA]. A nam zarzuca, że zbyt często zaprzestawaliśmy wykonywać zgłoszoną do ewidencji działalność, a także nakazuje w celu wykazania, że faktycznie jej nie wykonywaliśmy, przedstawiać dowody na to, że nie mogliśmy jej wykonywać. A tych nie gromadziliśmy, ponieważ dopuszczalne przyczyny nie zostały nigdzie okreslone.
W ustawie z dnia 13 października 1998 o systemie ubezpieczeń społecznych, w art. 13 punkt 4. również przewidziano możliwość zaprzestania działalności gospodarczej. Zaprzestanie, o którym tu jest mowa, to nie tylko wyrejestrowanie z ewidencji, lecz także zaprzestanie o charakterze czasowym, co potwierdza m. in. treść pisma Centrali ZUS z 4 marca 2005 r. (sygn. Fuu 400-307).
Słowniki potwierdzają tę tezę, że termin zaprzestanie, to również przerwanie, ..., ..., ... .... ..., a nie tylko zakończenie.
Chcąc wycofać się z tej logicznej wykładni, powiązano ustawę o systemie ubezpieczeń społecznych z dnia 13 października 1998, z ustawą z dnia 19.11.1999 - Prawo działalności gospodarczej. Bazując na definicji działalności gospodarczej, która określa co jest, a co nie jest działalnością gospodarczą, chciano nam wmówić, że ustawa o PDG nie pozwala na robienie przerw w wykonywaniu i jesteśmy tą definicją przymuszeni do prowadzenia jej w sposób ciągły.
Warto zwrócić tu uwagę na daty wejścia w życie poniższych trzech aktów prawnych.
Ustawa z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych
Artykuł 127 [Wejście w życie] Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 1999 r. (…)
Rozporządzenie z dnia 4 grudnia 1998 r. w sprawie określenia wzorów zgłoszeń do ubezpieczeń społecznych (…).
§ 3. Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 1999 r.
Ustawa z dnia 19 listopada 1999 r. Prawo działalności gospodarczej
Art. 100. Ustawa wchodzi w życie z dniem 1 stycznia 2001 r., (…)
Tak więc żądania ZUSu podawane w swoich decyzjach do klientów są niezgodne z przepisami prawa, przeczą zasadzie sprawiedliwości, godności, zaufaniu obywateli do instytucji, które są pod kontrolą państwa.
ZUS zmuszając nas do podlegania ubezpieczeniom w okresach, kiedy nie wykonywaliśmy działalności, podaje w swoich decyzjach rozmaite przyczyny, m.in.
- konieczność podlegania od momentu rozpoczęcia działalności do jej likwidacji
- konieczności udokumentowania, że się działalności nie prowadziło
-
-
-
Zarzuca nam, że:
- nagminie wyrejestrowywujemy działalność, mimo że termin ten nie jest prawnie zdefiniowany?
(W jakich przepisach prawnych podano dopuszczalną ilość wyrejestrowań?)
-
-
-
-
Wystąpiło zatem rzeczywiste naruszenie wolności lub praw obywatelskich [ PODAĆ JAKICH]
PODAĆ ZBIÓR WSZYSTKICH ZAŁĄCZNIKÓW
PODAĆ ZBIÓR WSZYSTKICH USTAW I ROZPORZĄDZEŃ
PODPIS LUB PODPISY
************
Trzeba rozważyć, czy występować ze skargą każdy indywidualnie, czy zbiorowo.
Korzyści skargi indywidualnej: Możliwość przedstawienia dokładniej swojej sytuacji
Korzyści skargi zbiorowej: Możliwość wykazania wielości zarzutów i nadawanie lub odbieranie wagi poszczególnym zarzutom w zależności od sytuacji, w której znalazła się konkretna osoba (to moim zdaniem jeden z ważniejszych zarzutów stawianych ZUSowi, a nazywa się to mataczeniem w sprawie.
Myślę, że skarga zbiorowa będzie bardziej obrazowała ogrom szkód poczynionych przez instytucję powołaną do ochrony nas i naszych pieniędzy, a także wskaże na nasze zorganizowanie.
*******
Uważam, że w skardze powinien się znaleźć także element, choćby zasygnalizowania problemu dotyczącego niesprawiedliwego wyznaczania podstawy. Konsultowałam już to z prawnikiem, który wyraził zdanie o słuszności takich wątpliwości.
Kiedyś już Trybunał wypowiadał się na ten temat, przy okazji innej sprawy:
" Wyrok z 18.01.2000 Sygnatura: K 17/99 Taka konstrukcja ustalania składki na ubezpieczenia społeczne MA PEWNE UZASADNIENIE, jeżeli chodzi o ubezpieczenia społeczne, bowiem otrzymywane w ramach tego systemu świadczenia mają bezpośredni związek z wysokością płaconych składek."
Jednak musicie przyznać, że jest to powiedziane bez wiary w to, o czym mówi. Zresztą w warunkach, kiedy wykaże się, że po zapłaceniu składki nie ma za co żyć i że takie przypadki nie są odosobnione, akurat tę tezę łatwo podważyć.
Jeżeli nie zrobimy tego teraz, to liczę na to, że będzie się tym mogło zająć stowarzyszenie lub organizacja - przedsiębiorców jednoosobowo prowadzących działalność - SPJPD lub OPJPD. (Już są pierwsi chętni do wspólnej pracy.)
Pozdrawiam - gośka
Ważne aby podkreślić że zus w sposób nieuprawniony przepytuje delikwenta dlaczego, z jakiej przyczyny wyrejestrował się z ubezpieczeń, sprytnie podsuwając odpowiedź poprzez zapytanie ustami sądu I instancji : " czy przyczyną był brak przychodów?" i dalej wiadomo.
A JEDYNE DO CZEGO JEST ZOBOWIĄZANY USTAWOWO TO USTALIĆ I UDOWODNIĆ DELIKWENTOWI ŻE TAKĄ DZIAŁALNOŚĆ W OKRESIE WYREJESTROWANIA JEDNAK PROWADZIŁ. Jeśli tego nie udowodni to do widzenia.
czyż nie jest tak np. w przypadku zobowiązań podatkowych? To US musi udowodnić że podatnik złożył nieprawdziwe zeznanie podatkowe.
A więc : prowadził bądź nie prowadził. I to tylko powinno być wyłącznym przedmiotem dociekań.
cycero Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Ważne aby podkreślić że zus w sposób nieuprawniony
> przepytuje delikwenta dlaczego, z jakiej przyczyny
> wyrejestrował się z ubezpieczeń,
Napisałam:
Informował w nich [w poradnikach - moje przypomnienie], że prowadzący działalność może zaprzestać prowadzenia bez wyrejestrowania EDG i nie podał w nim ani rodzaju przyczyn powodujących możliwość wyrejestrowania, ani częstotliwość dopuszczalnych wyrejestrowań. [ZAŁĄCZNIK NR --- SKAN Z PORADNIIKA]. A nam zarzuca, że zbyt często zaprzestawaliśmy wykonywać zgłoszoną do ewidencji działalność, a także nakazuje w celu wykazania, że faktycznie jej nie wykonywaliśmy, przedstawiać dowody na to, że nie mogliśmy jej wykonywać. A tych nie gromadziliśmy, ponieważ dopuszczalne przyczyny nie zostały nigdzie okreslone.
> A JEDYNE DO CZEGO JEST ZOBOWIĄZANY USTAWOWO TO USTALIĆ
> I UDOWODNIĆ DELIKWENTOWI ŻE TAKĄ DZIAŁALNOŚĆ W OKRESIE
> WYREJESTROWANIA JEDNAK PROWADZIŁ.
To faktycznie można napisać, ale RPO pewnie o tym wie. Chociaż mam już poważne wątpliwości co kto wie na ten temat.
Pozdrawiam i dziękuję za pierwsze uwagi - gośka
> A JEDYNE DO CZEGO JEST ZOBOWIĄZANY USTAWOWO TO USTALIĆ
> I UDOWODNIĆ DELIKWENTOWI ŻE TAKĄ DZIAŁALNOŚĆ W OKRESIE
> WYREJESTROWANIA JEDNAK PROWADZIŁ.
Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Administracyjna, Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
z dnia 12 stycznia 2001 r.
II UKN 175/2000
[...]Wypadnie nadto zauważyć, że organ rentowy działając w sprawach z ubezpieczenia społecznego, nie tyle przyznaje prawo do świadczenia, co stwierdza na wniosek ubezpieczonego, że przysługuje ono z mocy prawa. Decyzja w takich sprawach nie ma charakteru konstytutywnego ale deklaratoryjny, co pozwala widzieć w organie rentowym nie tyle przeciwnika procesowego ubezpieczonego, ale przede wszystkim organ wykonujący zadania z zakresu ubezpieczenia społecznego, które zapewnia ubezpieczonym i członkom ich rodzin świadczenia pieniężne z tworzonych na ten cel funduszów, których wypłatę gwarantuje Państwo (art. 1, 3 i art. 7 ust. 1 ustawy z dnia 25 listopada 1986 r. o organizacji i finansowaniu ubezpieczeń społecznych - tekst jednolity: Dz. U. 1989 r. Nr 25 poz. 137 ze zm., obecnie art. 2 ust. 1, 2 i 3, art. 3 ust. 1 pkt 1 oraz art. 66 i 68 pkt 1 lit. b ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych - Dz. U. 1998 r. Nr 137 poz. 887 ze zm.).
W tych okolicznościach, nieprzeprowadzenie postępowania dowodowego dla wyjaśnienia rozbieżności co do daty powstania niezdolności do pracy wnioskodawcy i orzeczenie co do istoty sprawy, było przedwczesne i naruszało art. 63 ust. 1 ustawy o zep a także art. 186 ust. 2 ustawy z dnia 17 grudnia 1998 r. o emeryturach i rentach.[...]”
A tu fragmenty wyroków w sprawie pozornej umowy o pracę i z tego tytułu prawo do wcześniejszej emeytury, może się przydadzą jako kontrargumenty, aby jakiegoś babola myślowego nie strzelić podzas pisania skargi do RPO:
Wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie
z dnia 15 marca 2005 r.
III AUa 1435/2004
„[...]Zakład Ubezpieczeń Społecznych w ramach uprawnień ustawowych określonych w art. 68 ust. 1 pkt 1 ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. 1998 r. Nr 137 poz. 887 ze zm.) ma uprawnienia stwierdzać obowiązek ubezpieczenia a co za tym idzie ustalać i brak takiego obowiązku - art. 38 ust. 1 i 68 ust. 1 pkt 1 lit. a. Zgodnie z przepisem art. 6 ust. 1 pkt 1 cytowanej ustawy wszyscy pracownicy podlegają ubezpieczeniom społecznym wymienionym w ustawie w okresie od nawiązania stosunku pracy do ustania tego stosunku - art. 13 pkt 1. Jednakże organ ubezpieczeń społecznych nawet po uzyskaniu zawartej na piśmie umowy o pracę jest uprawniony do badania czy umowa taka faktycznie była wykonywana w warunkach w niej wymienionych, a także czy nie została zawarta dla pozoru lub celem obejścia prawa. Kwestionując obowiązek ubezpieczenia wynikający z zapisu ustawowego, musi wskazać takie okoliczności i dowody, które uzasadniałyby, że faktycznie obowiązek ubezpieczenia nie istnieje. Natomiast rolą Sądu rozpoznającego sprawę na skutek odwołania od decyzji organu rentowego jest zbadanie, w ramach złożonego odwołania i podniesionych w nim zarzutów, czy decyzja jest prawidłowa. Tak też uczynił Sąd I instancji w niniejszej sprawie.[...]
Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych
z dnia 23 lutego 2005 r.
III UK 200/2004
"Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zawarte w kasacji zarzuty, zarówno dotyczące naruszenia prawa materialnego, jak i naruszenia przepisów postępowania, zmierzają do wykazania tezy, że samo zgłoszenie do ubezpieczenia społecznego „na specjalnych formularzach” jest podstawą do objęcia tym ubezpieczeniem, przy czym Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie jest uprawniony do badania, czy osoba zgłoszona do ubezpieczenia „była czy nie była pracownikiem”. Powołując przepis art. 83 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych skarżąca twierdzi, że obowiązkiem Zakładu Ubezpieczeń Społecznych było wydanie decyzji o objęciu ubezpieczeniem społecznym.
Przedstawione w kasacji rozumowanie nie ma żadnego oparcia w treści przepisów ustawy z dnia 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych. Przepis art. 83 w ust. 1 wymienia sprawy, w jakich Zakład Ubezpieczeń Społecznych wydaje decyzje (między innymi w zakresie zgłaszania do ubezpieczeń społecznych), a w dalszej części reguluje tryb odwoławczy. Z treści tego przepisu absolutnie nie można wywieść wniosku, że po zgłoszeniu pracownika do ubezpieczenia Zakład Ubezpieczeń Społecznych musiał wydać decyzję o objęciu go ubezpieczeniem. Koncepcja ustawy oparta jest na tym, że objęcie ubezpieczeniem zarówno obowiązkowym, jak i dobrowolnym może nastąpić tylko wówczas, gdy osoba zgłaszana do ubezpieczenia spełnia ustawowe warunki. Osoby posiadające tytuł do obowiązkowego ubezpieczenia emerytalnego i rentowego, do obowiązkowego lub dobrowolnego ubezpieczenia chorobowego, a także ubezpieczenia wypadkowego wymienione są w art. 6 ust. 1, art. 11 ust. 1 i 2 oraz art. 12. Na podstawie tych przepisów pracownicy podlegają obowiązkowemu ubezpieczeniu emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu. Zgłoszenie do ubezpieczenia może odnieść skutek w postaci objęcia ubezpieczeniem tylko wówczas, gdy osoba zgłoszona należy do kategorii osób wymienionych w powołanych przepisach. Jednocześnie zasadą jest, że obowiązek zgłoszenia do ubezpieczenia między innymi pracowników spoczywa na płatniku składek w (art. 36 ust. 2), a Zakład Ubezpieczeń Społecznych dokonuje wpisu do rejestru składek bez konieczności wydania decyzji. Zgodnie z art. 38 decyzję wydaje się tylko w razie sporu dotyczącego obowiązku ubezpieczenia albo wówczas, gdy zgłoszenie do ubezpieczenia zostało dokonane przez Zakład z urzędu. W przypadku, gdy złożone przy zgłaszaniu do ubezpieczenia dokumenty nie budzą zastrzeżeń pod względem formalnym, osoba zgłoszona jest wpisana do rejestru ubezpieczonych. Ponieważ na podstawie samego zgłoszenia nie można stwierdzić, czy osoba zgłoszona do ubezpieczenia posiada tytuł do objęcia ubezpieczeniem, ustawa daje Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych prawo do kontroli płatników składek. Zgodnie z art. 86 ust. 2 kontrola obejmuje między innymi zgłaszanie do ubezpieczeń społecznych. Właśnie w wyniku takiej kontroli okazało się, że wnioskodawczyni nie należała do kręgu osób obejmowanych ubezpieczeniem społecznym, gdyż nie pozostawała w zatrudnieniu na podstawie umowy o pracę u zgłaszającego ją płatnika.
Dla stwierdzenia istnienia tytułu ubezpieczenia społecznego pracownika, jakim jest pozostawanie w stosunku pracy (art. 8 ust. 1), Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest uprawniony do badania zarówno faktu zawarcia umowy o pracę, jak i jej ważności. W przypadku bezwzględnej nieważności umowy na podstawie art. 58 § 1 kc, która to kwestia podniesiona jest w kasacji, nie ulega żadnej wątpliwości, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych nie może przyjąć za tytuł ubezpieczenia czynności prawnej sprzecznej z prawem, w tym także zabronionej przez prawo. W tym zakresie kompetencje Zakładu Ubezpieczeń Społecznych są oczywiste. Jego decyzje podlegają kontroli sądu w trybie odwoławczym określonym w art. 83 ust. 2 ustawy. Natomiast powołany w kasacji przepis art. 189 kpc nie ma tu w ogóle zastosowania. Decyzja Zakładu Ubezpieczeń Społecznych dotyczy tylko ubezpieczenia i nie wkracza w treść stosunku prawnego łączącego strony umowy. W tym zakresie, w razie sporu strony mogą zgłaszać żądanie ustalenia stosunku prawnego lub prawa na podstawie art. 189 kpc, z tym że wyrok wydany w takiej sprawie nie jest wiążący dla Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Zarzuty naruszenia prawa materialnego okazały się więc niezasadne.
Nieuzasadnione są także zarzuty naruszenia przepisów postępowania. Wprawdzie w zaskarżonym wyroku powołano jako podstawę nieważności umowy o pracę przepis art. 58 § 1 kc, jednak z treści uzasadnienia wynika, że umowa została uznana za nieważną dlatego, że oświadczenia stron ją zawierających zostały złożone dla pozoru (art. 83 § 1 kc). Przy ich składaniu obie strony miały świadomość, że wnioskodawczyni nie będzie świadczyć pracy, a właściciel firmy nie będzie korzystać z jej pracy. Oświadczenia te zawierają określone w art. 22 kp elementy umowy o pracę, natomiast ich pozorność polega na tym, że strony nie zamierzały osiągnąć skutków wynikających z umowy o pracę. Jedynym celem zawarcia umowy było umożliwienie wnioskodawczyni skorzystanie ze świadczeń z ubezpieczenia społecznego. Nie jest prawdą, że z naruszeniem przepisów art. 380, 381, 382 i 232 kpc zostały pominięte dowody z deklaracji ubezpieczeniowych i rozliczeń podatkowych składanych przez właściciela firmy. Sąd Apelacyjny powołał się w uzasadnieniu wyroku na te dokumenty stwierdzając, że były one sporządzone dla stworzenia pozoru zatrudnienia wnioskodawczyni na podstawie umowy o pracę. Nie są to ustalenia dowolne, gdyż powołane w uzasadnieniu wyroku dowody - brak wiedzy wnioskodawczyni o jej obowiązkach pracowniczych i jej nieprzydatność zwłaszcza w trudnej sytuacji finansowej firmy - pozwalały na takie ustalenia."
Tu fragment słynnego wyrok SN wsprawie nie płacenia składek na ubezp. w trakcie przebywania na urlopie macierzyńskim i wychowawczym bedąc jednocześnie pracownikiem i prowadzącym działalość gospodarczą
Wyrok Sądu Najwyższego - Izba Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych
z dnia 18 stycznia 2005 r.
II UK 128/2004
"[...]Jakkolwiek prawo ubezpieczenia społecznego uważa się powszechnie za prawo ścisłe, nie oznacza to, iżby jego przepisy należało wykładać tylko przy użyciu reguł wykładni gramatycznej. Zgodnie z art. 2a ust. 1 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, ustawa „stoi na gruncie równego traktowania ubezpieczonych”, a zasada ta dotyczy, między innymi, „warunków objęcia systemem ubezpieczeń społecznych” oraz „obowiązku opłacania i obliczania wysokości składek na ubezpieczenie społeczne” (ust. 2 pkt 1 i 2). Kryteria dyferencjacji sytuacji ubezpieczonych w ramach systemu powinny mieć jeśli nie szczególne, to na pewno mocne, nie tylko fiskalne, uzasadnienie. Jeżeli za modelowy przyjąć status ubezpieczonego z tytułu pozostawania w stosunku pracy (za czym przemawiają racje zarówno historyczne, jak i normatywne), to za każdym uregulowaniem mniej korzystnym dla ubezpieczonych z innych tytułów powinny stać przekonujące racje. Zasada równego traktowania ma nie tylko charakter deklaratywny, ale przede wszystkim normatywny. Niezastosowanie jej wobec ubezpieczonego może stanowić samodzielną podstawę „dochodzenia roszczeń z tytułu ubezpieczeń z ubezpieczenia społecznego przed sądem” (art. 2a ust. 3). Wykładając więc przepisy ustawy systemowej należy uwzględnić również ten „równościowy” czy też „niedyskryminacyjny” aspekt. W konkluzji należy stwierdzić, że pracownik, który nie ma innego tytułu ubezpieczenia, podlega w okresach korzystania z urlopów wychowawczego i macierzyńskiego (pobierania zasiłku macierzyńskiego lub zasiłku w wysokości zasiłku macierzyńskiego) przymusowi ubezpieczeń z tych tytułów (art. 6 ust. 1 pkt 19). Pracownik, który ma inny tytuł ubezpieczenia nie podlega przymusowi ubezpieczenia na podstawie art. 6 ust. 1 pkt 19 ustawy. Korzystanie z urlopów macierzyńskiego i wychowawczego w okresie pozostawania w stosunku pracy nie aktualizuje obowiązku pracownika ubezpieczenia z tytułu jednoczesnego prowadzenia w tych okresach pozarolniczej działalności gospodarczej (art. 6 ust. 1 pkt 5 w związku z art. 9 ust. 6.[..]"
Ad.:"...Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności
Autor(ka): mmartini (...)
Wysłano: 08/01/2006 15:41
Ad: misiek 21
Czy czytałeś moje wypociny? W nich jest jasne, że z chwilą wydania decyzji o zalganiu ze składkami podlegasz prawu materialnemu. A zaskarżenie ZUS, że złamał KPA podlega prawu proceduralnemu i nie podlega jurysdykcji sądów powszechnych lecz sądów administracyjnych. Aby wnieść skargę zgodnie z Twoim stwierdzeniem:
"W moim mniemaniu jezeli Decyzja zostala wydana z razacym naruszeniem prawa to powinna byc ona przez Sad uniewazniona "
Powinieneś złożyć skargę do I instancji czyli do Ministra Pracy i Polityki Społecznej który jest zwierzchnikiem ZUS poprzez ręce Prezesa ZUS.
Jest to jasne, pośrednio wyartykułowane w art. 83 ust. 1, 2 i 4 ustawie o SUS. ..."
Kol. Martini przypuszczam,że Misiek 21 który mimo wezwań nie chce opublikować wiernie materiałów na tym forum przez co utrudnia naszą pomoc,ma w decyzji napisane gdzie ma się odwołać.Czyżby ZUS go okłamał?
I jakie to mogłoby wywołać następstwa? to jest raz, a dwa jeżeli misiek 21 odwołał sie pod niewłasciwy adres Sąd powinien odwołanie przesłać z mocy prawa tam gdzie należy.Załóżmy,że tego nie zrobił zatem Miśkowi 21 przysługuje zażalenie (po skończonym postepowaniu w terminie 7 dni od otrzymania wyroku z uzasadnieniem do sądu apelacyjnego)?Co o tym myślisz?
Jak najbrdziej sie z Tobą zgadzem, wyjaśnione to jest w postanowieniu NSA: I SA/Ka 1140/2001.
„[...]Z art. 66 ust. 1 ustawy z dnia 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (Dz. U. 1998 r. Nr 137 poz. 887 ze zm.) wynika, że Zakład Ubezpieczeń Społecznych jest państwową jednostką organizacyjną i posiada osobowość prawną. Siedzibą Zakładu jest miasto stołeczne W. W zakresie prowadzonej działalności o której mowa w art. 68-71 Zakładowi przysługują środki prawne właściwe organom administracji państwowej. W tym też zakresie Zakład wydaje decyzje administracyjne (art. 83) od których przysługuje odwołanie do właściwego sądu (powszechnego). W skład Zakładu wchodzą centrala i terenowe jednostki organizacyjne. Z treści rzeczonej ustawy a także statutu ZUS nie wynika, by między Centralą Zakładu a jego terenowymi jednostkami organizacyjnymi zachodził stosunek o jakim stanowi art. 17 kpa. Jest to konsekwencja regulacji zawartych w rozdziale 8 ustawy. Innymi słowy, terenowa jednostka organizacyjna ZUS nie jest organem administracji publicznej o którym stanowi § 2 pkt 1 rozporządzenia Prezydenta Rzeczpospolitej. Wywód ten zmierza do wykazania, że mimo iż objętą skargą decyzję wydał Oddział ZUS w R., to nie przesądza to o właściwości Ośrodka Zamiejscowego NSA w Katowicach do rozpoznania skargi na nią na podstawie § 2 pkt 1 powołanego na wstępie rozporządzenia Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej.”
Chociaż nie jestem przekonany, że to reguluje rozdział 8 ustawy o SUS, ponieważ sam tytuł "Obowiązki ubezpieczonych oraz tryb odwoławczy", mówi od jakiej decyzji ZUS gdzie i jak sie możemy odwołać, a nie jaki jest stounek prawny pomiędzy centralą a terenową jednostką organizacyjną ZUS.
Najprostsze pytanie.
Do kogo i w jakim trybie ma wnieść wniosek lub skargę na ZUS ubezpieczony któremu ZUS nie wydał jeszcze decyzji określając roszczenie ani niepostępuje przeciwko niemu dochodzenie wyjaśniające?
Bo w sprawach podatkowych jest to jasne jak Słońce.
mmartini Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Do kogo i w jakim trybie ma wnieść wniosek lub
> skargę na ZUS ubezpieczony któremu ZUS nie wydał
> jeszcze decyzji określając roszczenie ani
> niepostępuje przeciwko niemu dochodzenie
> wyjaśniające?
> Bo w sprawach podatkowych jest to jasne jak
> Słońce.
>
Nie wiem, czy odpowiedź będzie ciekawa, ale z pewnością szokująca ... uważam, że taką skargę ubezpieczony może złożyć tylko i wyłącznie ... do Prezesa ZUSu ew. Dyrektora Oddziału w trybie skargi,zażalenia,
w sposób pisemny lub ustnie do protokołu.
Ad: gossi
"Nie wiem, czy odpowiedź będzie ciekawa, ale z pewnością szokująca ... uważam, że taką skargę ubezpieczony może złożyć tylko i wyłącznie ... do Prezesa ZUSu ew. Dyrektora Oddziału w trybie skargi,zażalenia,
w sposób pisemny lub ustnie do protokołu."
Czyli moje twierdzenie jest udowodnione przez sam ZUS, że do czasu nie wydania decyzji roszczeniowej w stosunku do nas, posługujemy się w stosunku do ZUS KPA.
Idąc dalej, gdy wyrejstrowałem sie z ZUS-u z powodu czasowego zaprzestania DG i od tego momentu nie odprowadzam składki tak przecież ZUS twierdził w swoich poradnikach i wyjaśnieniach (w moim oddziale dalej twierdzi, że tak jest i pani się dziwi o co mi chodzi). Gdy po latach ZUS stwierdzi jednak, że muszę jednak odprowadzić zaległe składki wraz z odsetkami bo tj. pojęcia "czasowego zaprzestania DG" nie ma wynika że przyczyna nieświadomego uchybienia w płaceniu składek lezy po stronie ZUS zgodnie art. 9 KPA, ponieważ w czasie wyrejestrowania z ubezpieczenia postepowanie pomiędzy mną a ZUS-em (oprócz ustawy o SUS - oczywiście) określa KPA.
Wydaje mi się, że to jest jedno najmocniejszych dowodów do skargi RPO.
Szkic skargi do RPO
W przepisach nazywa sie to "wniosek"
Brak na wstępie okreslenia przedmiotu sprawy.
Brak na wstepie zarzutów jakie prawa wolnościowe,człowieka i obywatela zostały naruszone (a tylko to wchodzi w grę u rzecznika) , w jakich faktach,rzeczach,działaniach kogo.
U Z A S A D N I E N I E
Uzasadnienie tego co na wstępie
Wydaje sie mnie,że pominęłaś kwestię nie zgłaszania przez sąd podejrzenia przestepstwa kłamliwej informacji przez co uniemożliwia sie słabszej stronie obrony w postaci udziału prokuratury w sprawie.
Brak krytyki nie zachowania procedur i ubrania tego w naruszenie wolności jak we wstepie.
No i zasada kontradyktoryjności.
Kwestia nawiązywania sie kumoterstwa między sądem,a przedstawicielem ZUS który śpi od lat w sądzie i milczy z tym samym sedzią.
Chyba musimy to dać jako stowarzyszenie, a nawet stowarzyszenia, a pojedyńczo jak najbardziej też.Niech sobie dany poszkodowany adaptuje do swoich potrzeb.Dobrze by było by adaptował jak najmniej wtedy zmniejszają się szanse na zepsucie wniosku do RPO dlatego :
Walter Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Szkic skargi do RPO
> W przepisach nazywa sie to "wniosek"
> Brak na wstępie okreslenia przedmiotu sprawy.
> Brak na wstepie zarzutów jakie prawa
> wolnościowe,człowieka i obywatela zostały
> naruszone (a tylko to wchodzi w grę u rzecznika) ,
> w jakich faktach,rzeczach,działaniach kogo.
Ale się rozgrzałam, oczywiście, że wniosek, ale tyle tych zarzutów, że to nawet na wielki lament i rwanie włosów z głowy wygląda raczej.
Wiem, wiem powinno być, ale celowo tego nie pisałam, bo wspólnie musimy przedstawić zarzuty, stąd te kreski w skardze.
Skarga.
dotyczy: decyzji wydanej przez ZUS Oddział w ----- sygnatura akt WUS ---- z dnia ---- roku, której zarzucam: [podaję przykłady,reszte dopiszmy wspólnie, a jeżeli będzie to skarga zbiorowa, to wówczas wystarczy napisać: dotyczy decyzji wydawanych przez ZUs w sprawie obejmowania ubezpieczeniem osób, ktore zaprzestały wykonywania zgloszonej działalności gospodarczej i wyrejestrowały się z ubezpieczeń społecznych]
- nierozpoznanie przez ZUS istoty sprawy
- niewłaściwą ocenę materiału dowodowego
- niewłaściwą interpretację przepisów ustawy
- pominięcie w interpretacji przepisów Rozporządzenia ---- delegowanego przez Art. --- ustawy o SUS
-
-
> U Z A S A D N I E N I E [tak to wymóg formalny]
> Wydaje sie mnie,że pominęłaś kwestię nie zgłaszania przez sąd
> podejrzenia przestepstwa kłamliwej informacji przez co
> uniemożliwia sie słabszej stronie obrony w postaci udziału
> prokuratury w sprawie.
Zadaniem prokuratora nie jest obrona słabszej strony, tylko ingerencja w przypadku zaistnienia przestępstwa.
Nie zgłoszenie przez Sąd do prokuratury podejrzenia o zaistnieniu przestępstwa, w naszej sprawie jest o tyle ważne, że wtenczas broniłby on wszytkie osoby, których to przestępstwo dotyczy. A skala zjawiska jest duża i Sądy o tym wiedzą. Jeżeli natomiast konkretna osoba złoży skargę do prokuratury, to w przypadku udowodnienia winy, korzysta tylko ta osoba. Chyba dobrze rozumiem treść
Art. 57. Jeżeli prokurator, wytaczając powództwo, nie działa na rzecz oznaczonej osoby, wnosi on pozew przeciwko wszystkim osobom będącym stronami stosunku prawnego, którego dotyczy powództwo.
Ewidentną sprawą jest natomiast celowe, czy niecelowe [nie wnikam]wprowadzenie w bład (wykorzystanie splotu wydarzeń - z pewnością)i doprowadzenie do ogromnych strat, niedoudźwignięcia obciążeń wielu jednoosobowych przedsiębiorców i zrobienia z nas jednorękich bandytów, którzy uszczuplili wpływy.
> Brak krytyki nie zachowania procedur i ubrania tego w naruszenie
> wolności jak we wstepie.
> No i zasada kontradyktoryjności.
> Kwestia nawiązywania sie kumoterstwa między sądem,a przedstawicielem
> ZUS który śpi od lat w sądzie i milczy z tym samym sedzią.
Tak, to z pewnością trzeba ująć w skardze.
> Chyba musimy to dać jako stowarzyszenie, a nawet stowarzyszenia,
> a pojedyńczo jak najbardziej też.
> Niech sobie dany poszkodowany adaptuje do swoich potrzeb.
> Dobrze by było by adaptował jak najmniej wtedy
> zmniejszają się szanse na zepsucie wniosku do RPO dlatego:
> ZGŁASZAJCIE SIĘ DO STOWARZYSZENIA !!!!!!!
Popieram
Rozwinę. Naprzykład w prawie podatkowym, każdy podatnik może sie zwrócić do Naczelnika U.S. o interpretację prawa podatkowego zgodnie z Ordynacją Podatkową. Uzyskana odpowiedź Naczelnika i jego przestrzeganie chroni podatnika przed konsekwencjami karnymi, jeśli przyszła kontrola wyda decyzję, że jednak podatnik postepował nie zgodnie z prawem. To chyba na pewno wierz.
Ale Zus takiej konstrukcji ustawowej nie ma. Do kogo ma się zwrócić ubezpieczony z interpretacją prawa o SUS? Ubezpieczonemu przysługuje tylko to:
"Prawo do uzyskania wyczerpującej informacji
Klient ma prawo żądać, aby urzędnik w sposób należyty i wyczerpujący poinformował go o okolicznościach faktycznych i prawnych, które mogą mieć wpływ na ustalenie jego praw i obowiązków będących przedmiotem postępowania administracyjnego. Działania podejmowane przez urząd powinny zapobiegać ponoszeniu przez klienta szkody wynikającej z powodu nieznajomości przez niego prawa. Urzędnik ma obowiązek udzielenia klientowi niezbędnych wyjaśnień i wskazówek co do sposobu załatwienia jego sprawy. Jeżeli urzędnik nie zajmuje się daną sprawą powinien wskazać osobę kompetentną."
Klientka przyszła do mnie i płacze, że w ZUSie powiedzieli, że ma do zapłacenia ok. 30 tys. zł, ponieważ nie odprowadziła składek za czas pobytu na macierzyńskim i wychowawczym (2,5 roku) będąc jednocześnie pracownikiem i prowadzącą DG (wspominałem ten temat na 143 str.). Ale wiem, że urzędnicy w ZUSie się mylą bo w 2005 r wyszły dwa wyroki SN w tej sprawie na korzyść przowadzących DG. Pytanie: Do kogo w ZUSie klientka ma się zwrócić zapytniem ma płacić czy nie, powłując sie na powyższe wyroki SN?
Klientce ZUS jeszcze nie wydał decyzji (chociaż z dużym prawdopodbieństwem nie długo to nastąpi).
"Czyżby więc ten element : braku poinformowania o możliwości wniesienia zarzutu " w kazdym stadium postepowania " , a tu w stadium postepowania - protokół z kontroli (kontrola), upowazniał nas do podniesienia zarzutu u rzecznika, że ubezpieczonego pozbawiono możliwości obrony przez konstrukcję ustawy nie zgodną i w tym segmencie z prawami człowieka?"
Jak najbardziej tak. Prawo do wniesienia zarzutu do protokołu pokontrolnego US lub UKS funkcjonuje, a w ZUSie nie - ciekawe dlaczego?
Ad.:"....Do kogo i w jakim trybie ma wnieść wniosek lub skargę na ZUS ubezpieczony któremu ZUS nie wydał jeszcze decyzji określając roszczenie ani niepostępuje przeciwko niemu dochodzenie wyjaśniające?
Bo w sprawach podatkowych jest to jasne jak Słońce. "
Coś ze składnią bo nie mogę zrozumieć.
Czy Kolega zauważył,że w art.91 brak takiego czegoś jak przedstwienie zarzutów kontrolowanemu?.I od czego ten kontrolowany ma sie odwołowywać? na "dokonane ustalenia z podaniem podstaw prawnych"? - mało i nie tak to sobie wyobraża KPA.
Koronnym twierdzeniem zusu na rozprawach jest : przedstawiono zarzuty ubezpieczonemu w trakcie kontroli (w rzeczywistości brak jest zarzutów w protokóle z kontroli), a ubezpieczony nie odwołał sie od czegoś czego mu nie zarzucono.Nawet jak mu napisano,że stwierdzono,że pracował w niedzielę, a było to nieprawda to nie zareagował bo nie było powiedziane,że jest to zarzut.Ubezpieczony sobie powiedział - gadajcie sobie mnie to nie zaszkodzi nie zarzucili mnie,że jest to nie zgodne z par.3 ust.XX.
Czyżby więc ten element : braku poinformowania o możliwości wniesienia zarzutu " w kazdym stadium postepowania " , a tu w stadium postepowania - protokół z kontroli (kontrola), upowazniał nas do podniesienia zarzutu u rzecznika, że ubezpieczonego pozbawiono możliwości obrony przez konstrukcję ustawy nie zgodną i w tym segmencie z prawami człowieka?
Co kolega na to?
Ad.:"....Czyżby więc ten element : braku poinformowania o możliwości wniesienia zarzutu " w kazdym stadium postepowania " , a tu w stadium postepowania - protokół z kontroli (kontrola), upowazniał nas do podniesienia zarzutu u rzecznika, że ubezpieczonego pozbawiono możliwości obrony przez konstrukcję ustawy nie zgodną i w tym segmencie z prawami człowieka?
Co kolega na to?
Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności
Autor(ka): mmartini (...)
Wysłano: 09/01/2006 00:33
Ad: Walter
"Czyżby więc ten element : braku poinformowania o możliwości wniesienia zarzutu " w kazdym stadium postepowania " , a tu w stadium postepowania - protokół z kontroli (kontrola), upowazniał nas do podniesienia zarzutu u rzecznika, że ubezpieczonego pozbawiono możliwości obrony przez konstrukcję ustawy nie zgodną i w tym segmencie z prawami człowieka?"
Jak najbardziej tak. Prawo do wniesienia zarzutu do protokołu pokontrolnego US lub UKS funkcjonuje, a w ZUSie nie - ciekawe dlaczego?...."
-----------------------------------------------------------------------
Jeszcze raz! Czyżby to oznaczało,że wszystkie decyzje z punktu widzenia KPA i praw człowieka są nie wazne bo uniemożliwiają obronę ubezpieczonemu na kazdym etapie postepowania pt. protokół z kontroli (kontrola)?
skladka Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> WPROST O ZUSie:
> http://www.wprost.pl/ar/?O=85843
Cytat z poleconego artykułu [dostępnego od 9 stycznia 2006r,:
ZUS również w innych sprawach traktowany jest jak święta krowa. Przedawnienie długów okresowych następuje zasadniczo po trzech latach, urzędy skarbowe mają zaś pięć lat na odzyskanie długu. Tymczasem zaległości wobec ZUS przedawniają się dopiero po nie spotykanym w żadnym cywilizowanym państwie okresie 10 lat (to oznacza, że ZUS ma prawo upomnieć się o zaległości pod koniec dziesięcioletniego okresu, doliczając odsetki ustawowe za ten czas - obecnie 11,5 proc. rocznie).
Re: Likwidacja czy zawieszenie działalności
Autor(ka): gossi (...)
Wysłano: 06/01/2006 23:06
Tak sobie myślę, że ZUS to taka indyjska święta ....
- Kpa jego nie dotyczy, kiedy to ZUSowi jest niewygodne, a dotyczy kiedy jest wygodne,
- ustawa o SDG nie dotyczy, kiedy to ZUSowi jest niewygodne, a dotyczy, kiedy jest wygodne,
- sądzą nas sądy pracy i ub. społ. mimo, że pracownikami podobno nie jesteśmy (piszę podobno, bo pracownicy w przypadku, kiedy wynagrodzenia im nie zapłacą, to składka do ZUSu nie wędruje), a ZUS swoją decyzję opiera na interpretacji ustawy o PDG lub SDG
- zajmuje uprzywilejowaną pozycję w sądzie przy ZUSie i na dodatek zamiast być powodem jest pozwanym i na nas spoczywa ciężar udowodnienia winy
- ... znalazło by się wiecej tego typu zarzutów, ale szkoda mi czasu
*****
:) No to w tej kwestii jestem zgodna z redaktorami "Wprost" Aleksanderem Piński, Janem Piński. Oby więcej takich punktów wspólnych było, także w naszej sprawie.
Pozdrawiam - gośka
Ad: Walter
Och, przepraszam że Kolegi nie zrozumiałem.
Zadzwoniłem dzisiaj do znajomej która była w dziale prawnym dotycząca przyznawania emerytur i rent. Przedstawiłem powyższą sprawę /braku poinformowania o możliwości wniesienia zarzutu w kazdym stadium postepowania/, znajoma odpowiedziała, że skądże znowu każda osoba mogła przeczytać i nanieść uwagi do protokołu. Kolejne pytanie a na jakiej podstawnej prawnej się posiłkowaliście. Koleżanka odpowiedziała, ża na podstawie ORDYNACJI PODATKOWEJ!!!
W tym momencie zgłupiałem. Przecież nie raz czytałem Dział o kontroli zgodnie ustawą o SUS i dotego rozporządzenie Ministra, ale nigdzie nie wyczytałem że Ordynacja podatkowa.
Wniosek nasuwa się następujacy: brak takich przepisów, a pracownicy "z baraku laku" posiłkują się ordynacją.
Czy może ktoś wie i wyprostuje nasze (wraz z Kolegą Walterem) wątpliwości.
mmartini Napisał(a):
-------------------------------------------------------
> Przedstawiłem powyższą sprawę /braku poinformowania o możliwości
> wniesienia zarzutu w kazdym stadium postepowania/, znajoma
> odpowiedziała, że skądże znowu każda osoba mogła przeczytać
> i nanieść uwagi do protokołu. Kolejne pytanie a na jakiej
> podstawnej prawnej się posiłkowaliście. Koleżanka odpowiedziała,
> ża na podstawie ORDYNACJI PODATKOWEJ!!!
Ordynacja podatkowa:
Art. 123. § 1. Organy podatkowe obowiązane są zapewnić stronom czynny udział w każdym stadium postępowania, a przed wydaniem decyzji umożliwić im wypowiedzenie się co do zebranych dowodów i materiałów oraz zgłoszonych żądań.
§ 2. Organ podatkowy może odstąpić od zasady przewidzianej w § 1, jeżeli w wyniku postępowania wszczętego na wniosek strony zostanie wydana decyzja w całości uwzględniająca wniosek strony.
Art. 124. Organy podatkowe powinny wyjaśniać stronom zasadność przesłanek, którymi kierują się przy załatwianiu sprawy, aby w miarę możliwości doprowadzić do wykonania przez strony decyzji bez stosowania środków przymusu.
Art. 200. § 1. Przed wydaniem decyzji organ podatkowy wyznacza stronie trzydniowy termin do wypowiedzenia się w sprawie zebranego materiału dowodowego.
********
A jak było w moim przypadku w postępowaniu prowadzonbym przez ZUS:
Zapewnili mi tylko udział wzywając mnie w celu ustalenia objęciem mnie ub. społ.
Niczego nieświadoma [bowiem byłam przekonana, ze z mojej strony jest wszystko w porządku] poszłam i zostałam znienacka przesłuchana ze spisaniem protokołu włącznie.
To nie było składanie wyjaśnień, w celu zbadania stanu faktycznego, tylko najzwyczajniejsze w świecie sterowane przesłuchanie, na dodatek z próbami naginania faktów. Niektóre z nich udało mi się wychwycić od razu po przeczytaniu na miejscu, ale niestety nie wszystkie.
Nikt mi do czasu wydania decyzji włącznie, nie próbował wyjaśniać zasadności przesłanek, którymi kieruje się urząd. Nie mogłam zatem ustosunkować się i do ewentualnego złożenia dowodów, które świadczyłyby, że te przesłanki są oparte na błędnych podstawach.
Przed wydaniem decyzji tez mnie nikt nie poinformował o tym, że mogę się zapoznać ze zgromadzonym materiałem dowodowym.
Zadam ZUSowi pytanie, na jakich przepisach prawnych ZUS opiera swoje postępowanie wyjaśniające w sprawie, która prowadzi do wydania decyzji.
"W moim mniemaniu jezeli Decyzja zostala wydana z razacym naruszeniem prawa to powinna byc ona przez Sad uniewazniona
Jednak Sad mnie delikatnie mowiac olal i powiedzial , ze to nie jest przedmiotem sprawy"
Przypomnij, dlaczego została wydana z naruszeniem prawa ?
Czy zostały pominięte wszelkie przewidziane prawem kroki poprzedzające wydanie decyzji ? Czy tylko jej treść nie jest zgodna z prawem ?
Czy wreszcie, uzasadniałeś, że jej treść jest niezgodna z obowiązującym prawem, czy, że decyzję wydano uchybiając art. 83/1 i czegoś w tej decyzji brakuje ?
Słuchajcie radiowej Trójki o 12.00 Temat: ZUS
--------------------------------------------------------------------
Dobra, ale spóźniona informacja.
Szkoda, ktoś może nagrał audycę ?
audycja niestety nic nie wniosła do naszej sprawy, nikt nie napomknął o temacie wyrejestrowywania. Pytanie zasadnicze brzmiało: Czy da się ZUS uzdrowić? Ani likwidacja, ani prywatyzacja nie okazała się dobrym pomysłem.
Padł za to szereg słów brutalnej prawdy o tej instytucji, cenzura nie zadziałała, więc audycja pod tym względem była jaka była.
Jaka? Przytaczam słowa z audycji, pana Marka, oceńcie sami:
"[ZUS to]największa instytucja o największej skali marnotractwa. Z bardzo prostej przyczyny: wystarczy się wybrać od paru lat do dowolnego ZUSu, by człowiek zobaczył leżące około dwudziestu lub dzwudziestuparu wzorów kretyńskich, paranoicznych deklaracji (..) Teoretycznie gdyby człowiek chciał to znać, musiałby być psychicznie chorym.
Dodatkowo ZUS dawał w swoim czasie taki specjalny poradnik mający 160 chyba stron, napisany chyba przez jakiegoś psychopatę. "
"Jeszcze raz! Czyżby to oznaczało,że wszystkie decyzje z punktu widzenia KPA i praw człowieka są nie wazne bo uniemożliwiają obronę ubezpieczonemu na kazdym etapie postepowania pt. protokół z kontroli (kontrola)?"
Szukam, szukam i znaleźć nie mogę.
Ordynacja
"Art. 2. § 1. Przepisy ustawy stosuje się do:
1) podatków, opłat oraz niepodatkowych należności budżetu państwa oraz budżetów jednostek samorządu terytorialnego, do których ustalania lub określania uprawnione są organy podatkowe;
2)
3) opłaty skarbowej oraz opłat, o których mowa w przepisach o podatkach i opłatach lokalnych;
4) spraw z zakresu prawa podatkowego innych niż wymienione w pkt 1, należących do właściwości organów podatkowych.
§ 2. Jeżeli odrębne przepisy nie stanowią inaczej, przepisy działu III stosuje się również do opłat oraz niepodatkowych należności budżetu państwa, do których ustalenia lub określenia uprawnione są inne niż wymienione w § 1 pkt 1 organy.
§ 3. Organom, o których mowa w § 2, przysługują uprawnienia organów podatkowych.
Orzeczenia [1]§ 4. Przepisów ustawy nie stosuje się do świadczeń pieniężnych wynikających ze stosunków cywilnoprawnych oraz do opłat za usługi, do których stosuje się przepisy o cenach."
Niepodatkowych należności budżetu państwa?
Finanse publiczne:
Do jednej trzeba zaliczyć te fundusze, których przychodami mogą być także środki budżetu państwa (dotacje). Fundusze te można określić mianem funduszy systemu budżetowego, co nie oznacza, że środki budżetowe stanowią jedyne lub dominujące w swych rozmiarach wpływów źródła przychodów tych funduszy, natomiast wydatki funduszy dotyczą zadań. Są to:
1) Fundusz Ubezpieczeń Społecznych,
2) Fundusz Rezerwy Demograficznej,
3) fundusz alimentacyjny,
4) fundusz emerytalno-rentowy Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego,
5) fundusz prewencji i rehabilitacji Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego,
6) fundusz administracyjny,
7) Fundusz Pracy,
8) Fundusz Gwarantowanych Świadczeń Pracowniczych,
9) Państwowy Fundusz Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych,
...
zgodnie z
Art. 22. 1. Funduszem celowym jest fundusz powołany ustawowo, którego przychody pochodzą ze środków publicznych, a wydatki są przeznaczone na realizację wyodrębnionych zadań, z zastrzeżeniem ust. 8.
A tu część uzasadnienia wyroku SN II UKN 58/99
"Brak przepisu dozwalającego na stosowanie Ordynacji podatkowej do należności Funduszu Ubezpieczeń Społecznych staje się tym bardziej oczywisty, gdy weźmie się pod uwagę, że należności z tytułu składek na ubezpieczenie społeczne nie można utożsamiać ze zobowiązaniem podatkowym ani z zaległością podatkową w opłatach stanowiących dochód budżetu państwa, o których mowa w art. 2 § 1 i 2 Ordynacji podatkowej. Fundusz Ubezpieczeń Społecznych utworzony na podstawie art. 25 ustawy z dnia 25 listopada 1986 r. o organizacji i finansowaniu ubezpieczeń społecznych (Tekst jednolity: Dz. U. 1989 r. Nr 25 poz. 137 ze zm.) został wyodrębniony z budżetu państwa z mocy art. 18 ust. 1 ustawy z dnia 5 stycznia 1991 r. - Prawo budżetowe (Dz. U. 1993 r. Nr 72 poz. 344). Art. 3 ust. 1 tego Prawa, wśród dochodów budżetu, nie wymienia składek na ubezpieczenie społeczne. Dochody Funduszu (zobowiązania składkowe) nie są więc - od czasu uregulowania ich ustawą z dnia 25 listopada 1986 r. - „podobne” do podatku. Ustawa ta zerwała bowiem z trwającym od 1 stycznia 1951 r., wprowadzonym uchwałą Rady Ministrów z dnia 17 kwietnia 1950 r. w sprawie wstępnych wytycznych do zasad Budżetu Państwa na rok 1951 (M. P. 1950 r. Nr A-55 poz. 631), zintegrowaniem funduszu ubezpieczeń z budżetem państwa pełnymi sumami dochodów i wydatków. Fundusz ubezpieczeń społecznych, który wchodzi do ustawy budżetowej w formie planu finansowego i jest corocznie uchwalany przez Sejm wraz z budżetem, jest obecnie funduszem parabudżetowym, powiązanym z budżetem „netto”, tj. wyłącznie dotacjami na rzecz Funduszu (art. 26 pkt 2 ustawy z dnia 25 listopada 1986 r.). Dysponentem Funduszu, także jego nadwyżek nad ustawowymi wydatkami, jest Zakład Ubezpieczeń Społecznych, który może lokować w bankach lub w udziałach. Nie istnieje zatem droga przepływu składek na ubezpieczenie społeczne do budżetu państwa, co czyni oczywistym brak możliwości kompensowania jakichkolwiek zobowiązań budżetu składkami, gdyż powodowałoby to uszczuplenie Funduszu.
Reasumując, należy stwierdzić, że w związku z utratą mocy przez rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 16 lutego 1989 r. w sprawie rozciągnięcia przepisów ustawy o zobowiązaniach podatkowych na niektóre rodzaje świadczeń pieniężnych oraz określenia właściwości organów podatkowych w zakresie umarzania zaległości podatkowych (Dz. U. 1989 r. Nr 6 poz. 40 ze zm.), tj. po wejściu w życie ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa nie istnieje możliwość rozciągnięcia jej przepisów na inne zobowiązania niż te, które zostały wymienione w art. 2 § 1 i 2 tej ustawy. Nie istnieje także możliwość kompensowania długów składkowych w stosunku do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych z wierzytelnościami wobec budżetu państwa, którą przewidywał art. 28 ustawy z dnia 19 grudnia 1980 r. o zobowiązaniach podatkowych."
Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej
Ul.Nowogrodzka 1/3
00-513 W-wa.
prasa@mps.gov.pl
Nawiazując do mego pisma z dn. 02.01.2006r in formuję ,że jestem w posiadaniu nastepnych dowodów o nie zaleganiu ze składkami za lata objęte kontrolą.Są to pisma:
1.Pismo ZUS O/Piła, DR/ARS849/10200 z dnia 31.10.2000r. o zaleganiu z kwotą ok.70,00 zł która została uregulowana.
2.Pismo ZUS O/Piła, DR-42888601 z dnia 19.08.2002r o zaleganiu z wpłata składki za m-c 06/02 , która została uregulowana.
Jednocześnie pomijając dziesiatki faktów świadczacych o niezgodności z prawem decyzji, pomijając wyrok Sądu „przu ZUS – ie” z wielkim uporem i ponownie zwracam uwage,że w trakcie postepowania kontrolnego pominęto podstawowe prawo człowieka nie wspominając o KPA, prawo do obrony na każdym etapie postepowania. A, mianowicie na etapie postepowania : protokół z kontroli (kontrola),
nie postawiono zarzutów ubezpieczonemu przez co została uniemożliwiona obrona ubezpieczonego albowiem nie widząc zarzutów ubezpieczony nie miał się od czego odwołać. „Opis dokonanych ustaleń z podaniem podstaw prawnych” i „przedstawienie dowodów” co z resztą nie miało miejsca to o wiele za mało by przejść do nastepnego etapu postepowania jakim jest decyzja.
Ubezpieczony nie może ponosić konsekwencji z racji niedoskonałości ustawy o systemie ubezpieczeń społecznym w Art.91 zwłaszcza, że zadbały o to akty prawne wyższego rzędu i absolutnie nadrzędne.
W związku z powyższym wzywam do odpowiedniej reakcji Ministerstwa w świetle bezprawnych poczynań podległej jednostki i unieważnienia decyzji.
O całej sprawie dowiedziałem się z radia ZET. Przedstawię swoją sytuację w jakiej się w tej chwili znalazłem. Może ktoś mi powie czy w takiej sytuacji mam się już zacząć bać. Zaznaczę, że w tej chwili działalność już od ponad 1,5 roku mam zawieszoną i jeszcze nic z ZUS-u nie otrzymałem. A mianowicie moja żona swojego czasu prowadziła działalność „Agent Ubezpieczeniowy”. Dokładnie rzecz biorąc wszystkie czynności agencyjne wykonywałem ja, jako pracownik firmy ubezpieczeniowej gdzie byłem zatrudniony o umowę o pracę tj. dzwoniłem do klientów, umawiałem się z nimi, wystawiałem polisy itd. Działalność na żonę otworzyłem tylko dlatego, że jako pracownik firmy miałem tylko płacone stałe wynagrodzenie bez możliwości otrzymywania dodatkowej premii za wykonanie określonego planu (w tej chwili już w każdym towarzystwie pracownik oprócz pensji ma również płaconą premię uzależniona od wykonania planu). Tak więc działalność żony była swego rodzaju moją premią, a wszystko odbywało się za zgodą przełożonych. W ciągu roku działalność była prowadzona przez cztery miesiące z przerwami (była otwierana na czas zawarcia umowy ubezpieczenia a następnie zamykana). Potem przez resztę roku była zawieszona. W całej tej sytuacji najdziwniejsze jest to, że rozwiązanie takie o możliwości zawieszania i odwieszania działalności podsunęła nam Pani w ZUS-ie. Teraz czytam, że było to niewłaściwe działanie.
Z tego co ustaliłem (pokątnie uzyskałem informację od znajomej w ZUS), że całe zamieszanie wywołane jest tym, że w 2005r ZUS w końcu uruchomił jakiś program który zaczął wykazywać nieprawidłowość. Znajoma powiedziała mi, że w tej chwili sprawdzane są wszystkie osoby które w 2005r zawieszały i odwieszały działalność, albo prosiły ZUS o wystawienie zaświadczeń o niezaleganiu ze składkami. Powiedziała również, że osoby które zawieszały działalność muszą udowodnić, że w trakcie zawieszenie działalności faktycznie jej nie prowadziły. Jeżeli pracownika ZUS-u nie przekonamy, to wtedy naliczają należne składki jakie wg nich płatnik powinien zapłacić oraz odsetki. Co najgorsze powiedziała również że szczególnie kontrolują wszelka działalność usługową a najbardziej Agentów Ubezpieczeniowych.
Działalność nasza jest zawieszona od połowy 2004r, i szczerze mówiąc nie wiem co mam robić, czy zamknąć (zlikwidować) tę działalność i siedzieć cicho a nóż się uda i mnie nie ruszą czy też samemu się zgłosić i spróbować wyjaśnić całą sytuację. Proszę o sugestie.
Będąc młodym prawnikiem na tym forum i wszedłszy w posiadanie tomiku prozy pt. KPA udałem się do miejscowego oddziału ZUS-u. I w tym luksusowym pensjonacie krzyknąwszy moja ulubioną formułkę z książeczki i pod tytułem „ na każdym etapie postepowania mam wgląd do swych papierów” bez zbędnej zwłoki zostałem poinformowany bym przyszedł jutro.Zaskoczony byłem ciepłym przyjęciem bo jeszcze rok temu młode i rajcowne adeptki sztuki zusowskiej obśmiawszy mnie tendencyjnie, spławiły, mówiąc „że mam przerąbane”.
Długom myślał wtedy w czym rzecz, aż rozwiazanie przyszło same w postaci wyroku ich sądu.
Ale wracając....Jutro przyniosło omniemienie.Moje dokumenty, moje pisma w postaci xer bo oto chodziło bardzo porządnie oczekiwały na mnie.
Bardzo jednak jestem zaniepokojony, dokumenty 10 letnie (ZUS sobie uzurpuruje do takiego okresu) składowane są bardzo nieporządnie w stosunku do przepychu otoczenia. W byle jakich tekturowych teczkach, bez skorowidza, opisu zawartości. W zasadzie nasze pismo może być w kazdej chwili skasowane,wyjęte i nie udowodnimy tego.
W każdym bądź razie przeglądałem sprawy dotyczące okresowych zaprzestań działalności od końca roku 1998 w „dół.”
I na niniejszym forum prezentuję historię,dokumenty, zaprzestania i rozpoczęcia działalnosci gospodarczej pod koniec roku 1998.
Jest to charakterystyczne dla naszych spraw ponieważ zauważyłem , że ZUS-owi się pogorszyło począwszy od roku 1999.
Czynię to po to by badacze i analitycy przekrętów naszego dobrodzieja znaleźli analogię okresu z przed końca 1998r do okresu od początku 1999 aż do dzisiaj, upoważniającą nas do stosowania okresowych zaprzestań działalności w dalszym ciagu.
Zawiadamiam, że z dniem 14.12.1998r wznawiam działalność.
xxxxxxxxxxxx
Zakład Ubezpieczeń Społecznych Piła, dn. 30.12.1998r.
Oddział w Pile
Nasz znak:NKP 4-3325 Pan xxxxxxxxxxxxx
xxxxxxxxxxxxxxx
64-920 Piła
Sprawa dotyczy:objęcia ubezpieczeniem społecznym osoby prowadzącej działaalność gospodaarczą
Odpowiadając na Pana pismo z dnia 14.12.1998r. Wydział Dochodów i Rozliczeń Z|US O/w w Pile uprzejmie informuje, iż zgodnie z ustawa z dniaa 18.12.1976r. o ubezpieczeniu społecznym osób prowadzących działalność gospodarczą oraz ich rodzin /tekst jednolity Dz. U. Nr. 46 poz. 250 z 1989r z późn. zmianami/ oraz rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 29.01.1990r. w sprawie wysokości i podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne, zgłaszaania do ubezpieczenia społecznego oraz rozliczania składek i świadczeń z ubezpieczenia społecznego /tekst jednolity Dz.U.Nr.68 poz.330 z 1993r. z późn. zmianami/ obowiazek ubezpieczenia społecznego osoby prowadzącej działalność gospodarcza powstaje z dniem rozpoczęcia dziaałaalności.
W związku ze wznowieniem działalności gospodarczej został Pan objęty ubezpieczeniem społecznym od dnia 14.12.1998r.
Podstawaa wymiaru składki na ubezpieczenie społeczne własne za 18 dni m-ca XII/98r. nie może być niższa od kwoty 424,61 zł a składka na ubezpieczenie społeczne nie może być niższa od kwoty 182,50 zł/tj. 40%-169,80 zł + 3% - 12,70/.
Swkladkę na ubezpieczenie społeczne własne za m-c XII/98 r. należy opłacić w terminie do 11.01.1999r.
Ponadto informujemy, iż dokonano rozliczenia Pana konta w wyniku którego stwierdzono, po obciążeniu m-ca XI/98r. zadłużenie w kwocie 479,20 zł na które składaa się:
-składka za m-c X/98 r. 315,00
-składka za m-c XI/98 r. 136,50
-odsetki za zwłokę 27,70
Razem: 479,20 zł
Odsetki za zwłokę zostały naliczone na dzień 12.01.1999r. które od dnia 10.12.1998r. wynoszą 40% kwoty zaległości w stosunku rocznym.
Inspektor Ubezpieczeń Kierownik Referatu Dochodów
I Rozliczeń.Bogumiła Górniak
Edyta Figuła
Sprawa dotyczy:wyłączenia z ubezpieczenia społecznego osoby prowadzącej dzialalność gospodarczą
Odpowiadając na Pana pismo z dnia 24.12.1998r. Wydział Dochodów i Rozliczeń Z|US O/w w Pile uprzejmie informuje, iż zgodnie z ustawa z dniaa 18.12.1976r. o ubezpieczeniu społecznym osób prowadzących działalność gospodarczą oraz ich rodzin /tekst jednolity Dz. U. Nr. 46 poz. 250 z 1989r z późn. zmianami/ oraz rozporządzeniem Rady Ministrów z dnia 29.01.1990r. w sprawie wysokości i podstawy wymiaru składek na ubezpieczenie społeczne, zgłaszaania do ubezpieczenia społecznego oraz rozliczania składek i świadczeń z ubezpieczenia społecznego /tekst jednolity Dz.U.Nr.68 poz.330 z 1993r. z późn. zmianami/ obowiazek ubezpieczenia społecznego osoby prowadzącej działalność gospodarcza ustaje z dniem zaprzestania działalności gospodarczej.
W związku ze zawieszeniem działalności gospodarczej został Pan wyłączony z ubezpieczenia społecznego od dnia 25.12.1998r.
Ponadto informujemy,iż dokonano rozliczenia Pana konta w wyniku którego stwierdzono, po obciążeniu m-ca XI/98 r. zadłużenia w kwocie 482,10 zł na które składa się:
-składka za m-c X/98 r. 315,00
-składka za m-c XI/98 r. 136,50
-odsetki za zwłokę 30,60
Razem: 482,10 zł
Odsetki za zwłokę zostały naliczone na dzień 18.01.1999r. które od dnia 10.12.1998r. wynoszą 40% kwoty zaległości w stosunku rocznym.
Składkę na ubezpieczenie społeczne własne za m-c 12/98r. należy uregulować w wysokości nie niższej od kwoty 107,40 zł (tj. 40% 99,90 zł + 3% 7,50zł od podstawy wymiaru składki nie niższej niż 249,75 zł) w terminie do dnia 11.01.1999r.
W przypadku wznowienia dzialalnośći należy powiadomić Oddział ZUS w ciagu 10-ciu dni od daty rozpoczęcia działalności.
Inspektor Ubezpieczeń Kierownik Referatu Dochodów
I Rozliczeń.Bogumiła Górniak
Joanna Niemczewska
Na powyższym przykładzie widać bezczelne , bezwzględne, kryminalne poczynania ZUS-u względem ubezpieczonych – pełna obsługa w zakresie czasowych zaprzestań działalności gospodarczej do końca 1998r, przejście na system druków gdzie są kody o czasowym zaprzestaniu w 1999r, w dalszym ciągu informowanie ubezpieczonych o legalności czasowego zaprzestania i zwrot w 2003r po składki i odsetki które uzbierali zaprzestający.
Bardzo proszę kto znajdzie uzasadnienie na powyższym przykładzie, że czasowe zaprzestanie działalności gospodarczej istnieje legalnie nadal?
Tego zapiszemy do naszego stowarzyszenia dzięki czemu odzyska nie tylko zagrabione sumy za okresy zaprzestań plus odsetki ale i zwrot wszystkich składek od początku przygody z ZUS, oczywiście plus odsetki!
ALE SIE RUSZYŁO !
Nie dołoże się z kwestiami prawnymi (zaczynam powoli nabierać obrzydzenia do GÓWNO ZNACZĄCEGO PRAWA POLSKIEGO i innych praw). Ale do petycji, demonstracji, itd podpisuje się.
Młóćmy temat dalej bo zaczyna wychodzić wszem i wobec, aż ZUS się "wzruszył" i pisze petycję podobno że "tak wielce skrzywdzony kłamliwie szkalującym językiem" :)))