Wyciąg z ogłoszenia: Sekcja IV: Procedura IV.1) Opis IV.1.1) Rodzaj procedury Procedura otwarta Procedura przyspieszona Uzasadnienie: Przetarg nieograniczony. W związku z art. 43 ust. 2b pkt 1 Ustawy Pzp.
No i wisienka: Można zawrzeć umowę w sprawie zamówienia publicznego przed upływem powyższych terminów w przypadku gdy w postępowaniu prowadzonym w trybie przetargu nieograniczonego złożono tylko jedną ofertę (art. 94 ust. 2 pkt 1 lit. a ustawy Pzp).
Ludzie - pomylić się o milion w przetargu na 4 to 25% ryzyko w ofertowaniu. Nie ma w Inteliwise pół pracownika który umie liczyć ofertę pod przetarg? W takiej branży nie powinno być widełek wyższych niż 3 -5 % ryzyka. To są te zatrudnione super kadry? Takie deale się mszczą w przyszłości.
Skarb Państwa się im odwdzięczy za tą skromność. Coś za coś :) Rażąco niska cena jest w przypadku różnic cenowych pomiędzy dwoma konkurencyjnymi ofertami jeśli mnie pamięć nie myli.
Pamiętaj że to JEDNO ministerstwo.
A są jeszcz tzw. SSP i stowarzyszone. I jeszcze... Fundacje SS.
Trzeba czasem z dobrej strony się pokazać. Nie można być zachłannym :)
Budżet w końcu nie jest rozciągliwy a alokacja to dobra rzecz I pożyteczna. Zaoszczędzone środki przecież można gdzieś indziej zagospodarować :) Nowe przetargi też muszą mieć jakiś budżet nie?
to nie jest skromność tylko twarda wiedza - do postępowań publicznych robi się szacunki - następnie dobra praktyka wskazuje osobie która ten przetarg organizuje dla bezpieczeństwa do szacunku dodać 10-20 procent celem zabezpieczenia pewnych nieprzewidzianych wzrostów - ofertowanie przetargu który jest do pustaka - INTELIWISE JEST TAM SAMO!!! - bez tych 20 procent które w razie czego można negocjować na 10 to BŁĄD. Warty w tym wypadku 1 mln zł.
Złóż propozycje InteliWise że przygotujesz przetarg i z głowy. A my będziemy liczyć kasę. Ciekawe czy potrafisz to złożyć. I skąd będziesz miał pewność że jest jedną oferta? Wiesz ploty to tylko ploty.
Ja jestem zadowolona i mam pewność że będzie dużo przetargów SP które InteliWise wygra.
Wyliczanie oferty pod przetarg z wykorzystaniem ryzyka oraz drzewa rachunku prawdopodobieństwa zdarzenia to nie jest kosmiczny poziom kompetencji - posiada je KAŻDY ekonomista. Brak takiej osoby w przedsiębiorstwie Inteliwise wskazuje, że jest bardzo wysoki poziom skoncentrowania na produkcie - jednak brak polotu co do możliwej ceny za którą tą technologie można sprzedać. To jest taki Polski standard wśród innowacyjnych przedsiębiorstw. Może ten milion zadziała jak kubeł zimnej wody i kolejne oferty pod przetarg zostaną opracowane w zgodzie ze zdrowym rozsądkiem. Swoją drogą jeżeli zamawiający szacunek podwyższył o 25% to możemy spodziewać się bardzo wysokiego wzrostu cen ogólnych na rynku.
Dnia 2020-09-16 o godz. 09:45 ~SANR napisał(a): > Wyliczanie oferty pod przetarg z wykorzystaniem ryzyka oraz drzewa rachunku prawdopodobieństwa zdarzenia to nie jest kosmiczny poziom kompetencji - posiada je KAŻDY ekonomista. Brak takiej osoby w przedsiębiorstwie Inteliwise wskazuje, że jest bardzo wysoki poziom skoncentrowania na produkcie - jednak brak polotu co do możliwej ceny za którą tą technologie można sprzedać. To jest taki Polski standard wśród innowacyjnych przedsiębiorstw. Może ten milion zadziała jak kubeł zimnej wody i kolejne oferty pod przetarg zostaną opracowane w zgodzie ze zdrowym rozsądkiem. Swoją drogą jeżeli zamawiający szacunek podwyższył o 25% to możemy spodziewać się bardzo wysokiego wzrostu cen ogólnych na rynku.
Tak, tak. Platforma Inteliwise stosuje metodę monte-carlo w części swoich produktów - to pewien poziom kompetencji powiedzmy wyższych. Może słyszałeś o tym kiedyś. To drzewo stochastyczne o którym pisałem to na prawdę dużo prostsza metoda wyznaczania ceny w przetargu. Jednak jedyne co CI przyszło do głowy to" ochłoń" . Bo oczywiście na forum nie ma miejsca na merytoryczna rozmowę - wskazanie możliwych problemów - tylko ochłoń! W krajach rozwiniętych też schodzi się poniżej szacunku. 1 dol, 1 euro - gdy to możliwe. Ale ochłoń.
Dnia 2020-09-16 o godz. 10:29 ~SANR napisał(a): > Tak, tak. Platforma Inteliwise stosuje metodę monte-carlo w części swoich produktów - to pewien poziom kompetencji powiedzmy wyższych. Może słyszałeś o tym kiedyś. To drzewo stochastyczne o którym pisałem to na prawdę dużo prostsza metoda wyznaczania ceny w przetargu. Jednak jedyne co CI przyszło do głowy to" ochłoń" . Bo oczywiście na forum nie ma miejsca na merytoryczna rozmowę - wskazanie możliwych problemów - tylko ochłoń! > W krajach rozwiniętych też schodzi się poniżej szacunku. 1 dol, 1 euro - gdy to możliwe. Ale ochłoń.
Proszę, ochłoń. I kup sobie słownik ortograficzny na początek a dopiero później studiuj drzewa decyzyjne i stochastyczne. Może nawet sam słownik wystarczy, bo okaże się, że liczba przetargów na wielokanałową infolinię dla przedsiębiorców nie pozwala na stawianie hipotez o ich prawdopodobieństwie na jakimkolwiek sensownym poziomie istotności.
Naprawdę istotne jest rozmawianie o ortografii na forum GPW, do prawdy! Wątek toczy się niedoszacowaniu wartości przetargu. To jest istotne - bo może wskazać że w kolejnych przetargach kwoty wzrosną, bądź z drugiej strony przychód będzie o milion zł niższy niż powinien. Rozpatrywać można to w dwojaki sposób. Bo teraz nie wiemy co jest powodem tego że firma tak bardzo przestrzeliła. Może Ty wiesz? I teraz tak. Chodzi o to żebyś się zastanowił o tym o czym tutaj napisałem skoro już to czytasz. Wyniesiesz może coś na przyszłość albo odwdzięczysz się też jakąś ciekawą informacją.
Szacunek do przetargu też przygotowuje się na podstawie czegoś! Z głowy nikt tego nie oszacuje. Dlatego najczęściej spotyka się oferty szacunkowe.
Dnia 2020-09-16 o godz. 11:52 ~SANR napisał(a): > Naprawdę istotne jest rozmawianie o ortografii na forum GPW, do prawdy! Wątek toczy się niedoszacowaniu wartości przetargu. To jest istotne - bo może wskazać że w kolejnych przetargach kwoty wzrosną, bądź z drugiej strony przychód będzie o milion zł niższy niż powinien. Rozpatrywać można to w dwojaki sposób. Bo teraz nie wiemy co jest powodem tego że firma tak bardzo przestrzeliła. Może Ty wiesz? I teraz tak. Chodzi o to żebyś się zastanowił o tym o czym tutaj napisałem skoro już to czytasz. Wyniesiesz może coś na przyszłość albo odwdzięczysz się też jakąś ciekawą informacją. > > Szacunek do przetargu też przygotowuje się na podstawie czegoś! Z głowy nikt tego nie oszacuje. Dlatego najczęściej spotyka się oferty szacunkowe.
Przy duzo bardziej wystandaryzowanych przedmiotach przetargów, takich jak na roboty drogowe, budowlane, czy dostawy materiałów zdarzają się regularnie oferty na poziomie 70% szacowanej przez zamawiającego wartości zamówienia. To reguła - i co więcej dobrze świadczy o rynku jako takim. Bo gdyby wszystkie oferty były w przedziale 98%-100% szacunku, to ja bym podejrzewał zmowę, albo zmonopolizowane źródło dostaw.
Zostawiam Cię z tym problemem i stosując metodę MC wygeneruję się losowo na innym forum, albo wątku.
Rynek na którym dobra są o 30 procent tańsze od tego ile ktoś chce za nie zapłacić określasz mianem zdrowych? No no... w Szwecji już Ci wypiekają Nobla z tortu ikei. Już tacy kiedyś w Polsce byli - czterdzieści kilka lat nie chcieli wyjść.
Człowieku nie masz pojęcia zielonego o szczegółach tego przetargu. Skąd wiesz, czy nie było tak, że się pod stołem na taką kwotę dogadali np. w zamian za kolejne intratne przetargi? Zamiast się cieszyć, że najprawdopodobniej wejdzie duże zamówienie, jako kolejne dla poważnego podmiotu, to stękasz. Trzeba obserwować następne przetargi i sprawdzać jak wygląda stosunek budżet/oferta, wtedy będzie można coś więcej powiedzieć.
Może warto tutaj przypomnieć ze w przetargach konkuruje sie nie z budżetem wykonawcy, a z konkurencją. To oferty konkurencyjne decydują, czy sie wygrywa czy nie. Jeśli składa się jedyną ofertę, to oczywiście pomaga w wygraniu, ale tego nie można przewidzieć, ze bedzie się jedynym wykonawcą. I to nie oznacza automatycznej wygranej, trzeba przejść przez caly proces wyboru.
Oczywiście masz rację. Jest wiele skladowych wygrania przetargu. Są też na koniec czasami licytacje akcje japońskie negocjacje... Wszystko trzeba brać pod uwagę. I z ceny ofertowej wiele można wyczytać. Z konkurencyjnych ofert których nie było również. Tak czy inaczej dla wszystkich partnerów lepiej żeby po te sto tys wpadło szybciej niż pozniej. W zasadzie od samej ceny z przetargu ważniejsze jest to czy temat będzie miał kontynuację. BOTY I AI Nie przechodza na emeryturę. A zaszczepione technologie trwają... Stworzone mapy odpowiedzi na pytania dotyczące przepisów będą aktualne jutro i z małymi zmianami za 100 lat. A łatwiej i taniej wprowadzić zmiany sukcesywnie niż budować nowy system. Tak więc lećmy na te 0.7 czyścimy sl i do zobaczenia za 30 lat. Zobaczymy co się stanie z naszym futrem
Dnia 2020-09-19 o godz. 12:59 ~SARN napisał(a): > Oczywiście masz rację. Jest wiele skladowych wygrania przetargu. Są też na koniec czasami licytacje akcje japońskie negocjacje... Wszystko trzeba brać pod uwagę. I z ceny ofertowej wiele można wyczytać. Z konkurencyjnych ofert których nie było również. Tak czy inaczej dla wszystkich partnerów lepiej żeby po te sto tys wpadło szybciej niż pozniej. W zasadzie od samej ceny z przetargu ważniejsze jest to czy temat będzie miał kontynuację. BOTY I AI Nie przechodza na emeryturę. A zaszczepione technologie trwają... Stworzone mapy odpowiedzi na pytania dotyczące przepisów będą aktualne jutro i z małymi zmianami za 100 lat. A łatwiej i taniej wprowadzić zmiany sukcesywnie niż budować nowy system. Tak więc lećmy na te 0.7 czyścimy sl i do zobaczenia za 30 lat. Zobaczymy co się stanie z naszym futrem
Trudno wytrzymać takie teksty milcząc. W tym przypadku nie było "licytacji akcji japońskich negocjacji". Był przetarg nieograniczony wg Pzp, w którym oferenci nie wiedzieli kto i w jakiej liczbie wystąpi w roli ich konkurentów. Koniec i kropka - polska, nie japońska.
Będą kontrakty! Nie kontrakciki ! :)
Już za chwilę poniżej 4 trudno będzie coś uszczknąć. Jedynie momentami, jak kochane USA zjadą, może ale tylko może będzie szansa.:))