Sporo osób pisze, że Idea Bank rozliczył się przeszłością i teraz będzie już tylko lepiej.

Nie.

Proszę zwrócić uwagę na strony 31-33 skonsolidowanego raportu finansowego, dotyczące rezerwy na roszczenia klientów związane ze sprzedażą bez uprawnień obligacji GetBack przez bank.

Mimo, że tylko samych roszczeń wynikających z reklamacji jest na 357 mln + kara z KNF + kara z UOKiK, to bank nadal ma zawiązaną rezerwę tylko na 14 mln.

Sama kara z UOKiK to potencjalnie 10% obrotu za każde naruszenie. A bank naruszał interesy swoich klientów przez kilka lat.

Więcej szczegółów na ten temat w moich wcześniejszych postach.

No to proszę się wczytać jeszcze raz. Z większością klientów są podpisane lub prawie wynegocjowane ugody. Trzeba też wziąć pod uwagę przerzucenie tego na koszty ryzyka. Wiele spraw jest PRowo rozbitych na inne pozycje. Ten raport jest podsumowaniem okresu, w którym model biznesowy był patologiczny. To są fakty. Stąd misseling. Prezes Prusik widział juz nie takie "shifty". Ogarnęli to. Boleśnie i bezpardonowo, ale ogarnęli

"Z większością klientów są podpisane lub prawie wynegocjowane ugody."

Bzdura.

Doskonale znam sytuację, bo jestem jednym z poszkodowanych/pokrzywdzonych klientów Lionsa.

Na ponad tysiąc osób na grupie FB nie znam nikogo kto ma taką ugodę, wszyscy masowo dostawali odmowy uznania reklamacji robione metodą kopiuj/wklej.

Tak jak przypuszczałem - to dopiero początek.

Nie dość, że do 1,9 mld straty bank "zapomniał" doliczyć rezerwę na straty poszkodowanych przez IB klientów, to jeszcze dochodzą następujące:

"2. Pismem z dnia 10 kwietnia 2019 roku Prezes Urzędu Konkurencji i Konsumentów wezwał Bank do przekazania informacji i dokumentów niezbędnych w związku z prowadzonym postepowaniem wyjaśniającym mającym na celu wstępne ustalenie, czy w związku z emisją lub oferowaniem konsumentom certyfikatów inwestycyjnych funduszy inwestycyjnych tworzonych, zarządzanych lub reprezentowanych przez Trigon Towarzystwo Funduszy Inwestycyjnych S.A., nastąpiło naruszenie przepisów prawa uzasadniających wszczęcie postępowania w sprawie stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów lub podjęcie działań określonych w odrębnych ustawach. Bank obecnie zbiera żądane informacje i dokumenty w celu ich przekazania zgodnie z otrzymanym pismem.
Certyfikaty Inwestycyjne Funduszy Inwestycyjnych Zamkniętych Trigon TFI, zgodnie z zapisami statutowymi, miały charakteryzować się gwarancją osiągnięcia określonej stopy zwrotu oraz częściowych, cyklicznych wypłat transz kapitału. Gwarantem powyższych zobowiązań miała być spółka GetBack S.A. Ze względu na niewywiązanie się przez spółkę GetBack S.A. ze zobowiązań gwarancyjnych fundusz nie osiągnął zakładanego celu inwestycyjnego.

3. W dniu 19 kwietnia 2018 r. Naczelnik Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu wszczął kontrolę celno-skarbową w zakresie rzetelności deklarowanych przez spółkę Idea Money S.A. podstaw opodatkowania oraz prawidłowości obliczania i wpłacania podatku dochodowego od osób prawnych za 2016 r., która nie zakończyła się do dnia podpisania sprawozdania finansowego.

4. W dniu 24 kwietnia 2018 r. Naczelnik Dolnośląskiego Urzędu Celno-Skarbowego we Wrocławiu wszczął kontrolę celno-skarbową w zakresie rzetelności deklarowanych przez Bank podstaw opodatkowania oraz prawidłowości obliczania i wpłacania podatku dochodowego od osób prawnych za 2016 r., która nie zakończyła się do dnia podpisania sprawozdania finansowego."

Źródło: SKONSOLIDOWANE SPRAWOZDANIE FINANSOWE ZA ROK ZAKOŃCZONY DNIA 31.12.2018

Źle czytasz ertyy. Bank zawiązał rezerwy na faktycznie poszkodowanych przez działania banku, a nie tych którzy sobie ubzdurali, że swoimi stratami wynikającymi ze złych decyzji inwestycyjnych i oszustwa strony trzeciej podzielą się z bankiem.

Bank może sobie twierdzić różne rzeczy, np. że wcale nie oferował obligacji, a tylko informował. Albo może twierdzić, że poszkodowanych jest garstka, a nie setki, czy nawet tysiące jak podaje to KNF.

Z perspektywy nas (poszkodowanych klientów) nie ma to znaczenia, czy bank na odszkodowania/spłatę/odkup obligacji (jakkolwiek to nazwać) zawiązał rezerwy. Żadnego. Jeżeli będziemy mieć w ręku prawomocny wyrok w sprawie karnej np. o oferowanie obligacji bez uprawnień, to wygrana w sprawie cywilnej jest pewna.

Bardziej kwestia rezerw ma znaczenia dla właśnie np. akcjonariuszy IDA. Bo oprócz 1,9 mld straty za 2018 r. dojdą kolejne w przyszłości.

Jeżeli ktoś oczekuje, że nic ta sprawa więcej banku nie będzie kosztować (niż 14 mln rezerwy), to oczekuje:

- że KNF nie nałoży na bank kary, mimo, że zapowiedział, że nałoży i nałożył już na biorące udział w tym oszukańczym procederze domy maklerskie

- że UOKiK nie nałoży na bank kary, mimo, że zapowiedział, że nałoży i nałożył już na biorące udział w tym oszukańczym procederze domy maklerskie

- że RF odstąpi od setek interwencji w sprawach sporów poszkodowanych klientów z bankiem

- że prokuratura odstąpi od postawienia zarzutów byłemu zarządowi banku, dyrektorom departamentów i pozostałym pracownikom/współpracownikom banku

- i przede wszystkim, że te prawie 2 tysiące osób, które złożyło reklamacje nagle uzna, że wszystko było OK i już nie będą wnosić, żadnych roszczeń wobec banku.

Paradoksalnie, to że bank nie zawiązał rezerwy np. na praktycznie przesądzoną karę od UOKiK świadczyć może o tym, że widzi duże prawdopodobieństwo, że tej kary nie będzie. A to się może stać tylko wtedy, jeżeli IB dobrowolnie naprawi skutki swoich oszukańczych praktyk...

Ertunio, poszkodowani faktycznie czy tak jak ty samozwańczo to teraz dla tego banku trzeciorzędny problem. To praktycznie bankrut, żadnego inwestora też zapewne nie będzie i nikt ci nic nie odda bidulo.

Za rok Czarnecki skończy jak inny pseudo rekin GPW czyli niejaki pan Krauze. Za rok zniknie z GPW i tylko smrodek zostanie.

Ależ ja to samo już pisze od miesięcy. Że do dalszego istnienia (i ew. rozwoju) banku inwestor jest konieczny oraz, że za jego pieniądze mają być uzupełnione kapitały banku i spłaceni poszkodowani klienci. Inwestor będzie, bo cena czyni cuda.

Swoją drogą, nawet gdyby się ten inwestor nie znalazł, to dla poszkodowanych klientów nie ma to większego znaczenia. Bank za 1 pln przejmie w ramach przymusowej restrukturyzacji któryś z gigantów i ich spłaci. Problem wtedy się za to pojawi dla akcjonariuszy IDA...

Wątpię by taki altruista się znalazł który by spełnił twoje życzenia. Inwestor to nie święty mikołaj. Weźmie bankruta tanio jak już i nikomu nie będzie więcej płacił. A KNF powita go z pocałowaniem ręki. Przestań w końcu bredzić że ktoś bez wyroku spłaci sporne roszczenia.

Jak nie spłaci poszkodowanych klientów dobrowolnie, to spłaci po wyrokach sądów + koszta sądowe + zastępstwa procesowego + biegłych + kary od urzędów itd. Pisałem już o tym wiele razy. Wystarczy przeczytać wcześniejsze posty...

https://www.bankier.pl/forum/pokaz-tresc?thread_id=6606123&strona=1
https://www.bankier.pl/forum/pokaz-tresc?thread_id=6623443&strona=1
https://www.bankier.pl/forum/pokaz-tresc?thread_id=6610821&strona=1
https://www.bankier.pl/forum/pokaz-tresc?thread_id=6615567&strona=1
https://www.bankier.pl/forum/pokaz-tresc?thread_id=6646913&strona=1
https://www.bankier.pl/forum/pokaz-tresc?thread_id=6684865&strona=1
https://www.bankier.pl/forum/pokaz-tresc?thread_id=6653041&strona=1

(wiadomość usunięta przez moderatora)

Jak z dzieckiem.

Albo będzie inwestor i wtedy bank nie będzie bankrutem i będzie miał z czego spłacać.

Albo któryś z dużych banków przejmie IB i spłaci poszkodowanych klientów.

Erty dorosły wie, że jak źle zainwestuje to straci. Nikt Ci żadnych pieniędzy nie odda. Sam fakt że tu jesteś świadczy o tym że nie jesteś niewiniatkiem. Nowy bank przejmie tylko zdrowe aktywa ,a roszczenia zostaną w spółce która pójdzie do piachu. Idea dostanie 1mln kary od nadzoru za 2 lata jak dotrwa.i nic więcej.

A tyle razy piszę, żeby przeczytać archiwum moich postów zanim się coś "nowego" napisze. Na ten temat pisałem wielokrotnie.

Jak będą dodatkowe pytania/kwestie to proszę, ale po (!) przeczytaniu postów do których link wkleiłem tutaj wcześniej.

Ale w tym archiwum są same życzeniowe bzdury

W żadnym wypadku nikt dobrowolnie nie będzie spłacał cudzych długów tym bardziej że to praktycznie bankrut. Kontrolowana upadłość to chyba najlepsze obecnie wyjście

LC przyniesie w zębach z raju!

Była szansa po forum w Krynicy (gdzie LC obiecywał pozytywne rozpatrywanie reklamacji poszkodowanych przez bank klientów) rozwiązania tego problemu. Wystarczyła kwota ok 360 mln i mogło być po sprawie...

Najdziwniejsze, że spokojnie mogli sobie na to pozwolić, a jednak woleli pogrążyć bank. Za GetBack dostali od Abrisu 825 mln zarabiając na czysto 555 mln. Nawet wydając z tego ok 360 mln na spłatę poszkodowanych, bank miałby z tej transakcji ok 200 mln zysku.

Teraz sytuacja się powtarza.

Zamiast jednorazowo spłacić wszystkich, którzy złożyli reklamacje (na co wystarczyłoby tylko ok 360 mln), wolą iść w zaparte i narazić bank na znacznie większe koszty.

Po prostu mistrzowie zarządzania.

Dnia 2019-05-02 o godz. 08:51 ertyy napisał(a):
> Była szansa po forum w Krynicy (gdzie LC obiecywał pozytywne rozpatrywanie reklamacji poszkodowanych przez bank klientów) rozwiązania tego problemu. Wystarczyła kwota ok 360 mln i mogło być po sprawie...
>
> Najdziwniejsze, że spokojnie mogli sobie na to pozwolić, a jednak woleli pogrążyć bank. Za GetBack dostali od Abrisu 825 mln zarabiając na czysto 555 mln. Nawet wydając z tego ok 360 mln na spłatę poszkodowanych, bank miałby z tej transakcji ok 200 mln zysku.
>
> Teraz sytuacja się powtarza.
>
> Zamiast jednorazowo spłacić wszystkich, którzy złożyli reklamacje (na co wystarczyłoby tylko ok 360 mln), wolą iść w zaparte i narazić bank na znacznie większe koszty.
>
> Po prostu mistrzowie zarządzania.

Po jakiej sprawie ertuś. Gdyby wtedy wybulili za cudze długi (poza tym z czego jak widać że kasa pusta) to teraz byłyby ujemne kapitały własne i KNF by ich już zaorała. Nikt dobrowolnie nie wypłaci takiej kasy. Lepiej liczyć na rozstrzygnięcia Sądów za lat xx

Trudno w to uwierzyć, że trzeba to tłumaczyć, ale niech będzie. Mam dzień wolny ;)

Gdyby bank spłacił wtedy poszkodowanych klientów, to ci nie interweniowaliby w RF, KNF, UOKiK czy prokuraturze. Nie byłoby np. kontroli KNFu w banku, wszczętej na wniosek poszkodowanych. Nie byłoby wpisu na listę ostrzeżeń publicznych. Nie byłoby odpływu klientów. Itd. Bank byłby w nieporównywalnie lepszej sytuacji niż jest teraz.

Tacy "mądrzy" jak ty też wtedy tak kombinowali - nie będziemy płacić takiej kasy. Jak się to skończyło - widzimy.

Co gorsze, nie uczycie się na własnych błędach.

Mimo zapowiedzi obecnego prezesa, że bank rozliczył się z przeszłością po publikacji wyników, to de facto to nie nastąpiło.

Więc za jakiś czas, może parę miesięcy, może rok albo dwa, znowu będę pisał na forum: "A wystarczyło ok 360 mln, ale nie, bank wolał, żeby kosztowało go to znacznie więcej".

Dnia 2019-05-02 o godz. 09:55 ertyy napisał(a):
> Trudno w to uwierzyć, że trzeba to tłumaczyć, ale niech będzie. Mam dzień wolny ;)
>
> Gdyby bank spłacił wtedy poszkodowanych klientów, to ci nie interweniowaliby w RF, KNF, UOKiK czy prokuraturze. Nie byłoby np. kontroli KNFu w banku, wszczętej na wniosek poszkodowanych. Nie byłoby wpisu na listę ostrzeżeń publicznych. Nie byłoby odpływu klientów. Itd. Bank byłby w nieporównywalnie lepszej sytuacji niż jest teraz.
>
> Tacy "mądrzy" jak ty też wtedy tak kombinowali - nie będziemy płacić takiej kasy. Jak się to skończyło - widzimy.
>
> Co gorsze, nie uczycie się na własnych błędach.
>
> Mimo zapowiedzi obecnego prezesa, że bank rozliczył się z przeszłością po publikacji wyników, to de facto to nie nastąpiło.
>
> Więc za jakiś czas, może parę miesięcy, może rok albo dwa, znowu będę pisał na forum: "A wystarczyło ok 360 mln, ale nie, bank wolał, żeby kosztowało go to znacznie więcej".

Po pierwsze bank nie miał z czego spłacić, po drugie nie ma póki co żadnego powodu by ich splacać po trzecie jego obecne problemy nie są powodem tego że ich wtedy nie spłacił. Gdyby ich wtedy spłacił to teraz luka kapitałowa byłaby jeszcze większa.

Ciekawe, czy się otworzy powyżej 2 pln...

Może teraz wreszcie akcjonariusze przejrzą na oczy,,,

Dnia 2019-05-02 o godz. 15:09 ertyy napisał(a):
> Ciekawe, czy się otworzy powyżej 2 pln...
>
> Może teraz wreszcie akcjonariusze przejrzą na oczy,,,

Jak się otworzy niże to możesz pożegnać się z mrzonkami że ktoś ci kiedyś coś odda. Wiem że to spiskowa teoria, ale może ktoś doszedł do wniosku że lepiej zaorać ten bank niż latami się procesować i wkładać w niego kolejne miliardy. Gdzie wcięło wieloletnie zyski i realną kasę za sprzedaż Getback? Przecież to praktycznie nie ma już kapitałów własnych. Moim zdaniem nie przetrwa w takiej postaci.

Nie. To czy kurs IDA wynosi poniżej, czy powyżej 2 pln nie ma absolutnie żadnego znaczenia w sprawie zwrotu środków dla poszkodowanych klientów (w tym mnie).

Co do twojej teorii o zaoraniu banku, to się do niej przychylam. Dokładnie to tak wygląda. Zamiast oddać stosunkową niewielką kwotę 370 mln poszkodowanym, postanowiono "zaorać" bank. Takie działanie trochę na zasadzie - na złość mamie odmrożę sobie uszy.

Tyle tylko, że dla nas poszkodowanych klientów jest to sytuacja korzystna, bo łatwiej odzyskamy środki po przejęciu IB przez np PKO za 1 pln.

A wy akcjonariusze IDA zostaniecie z niczym (bo na tym polega przymusowa restrukturyzacja).

Widocznie się to bardziej opłacało.

Jesteśmy nadal wszyscy bezczelnie oszukiwani przez włodarzy Idea Bank.

Zarówno my poszkodowani klienci, jak i wy akcjonariusze IDA. Bank kłamie na każdym kroku, w wywiadach prasowych, w pismach do urzędów, w odpowiedziach na reklamacje, itd.

W wyniku tego nieudolnego zarządzania i ciągłych kłamstw, kurs IDA spadł o ponad 90% z poziomów 2x,xx pln do poziomu 2,xx pln.

"Dokładne zbadanie bilansu banku, a następnie upublicznienie wszystkich zaszłości, jest warunkiem niezbędnym, żebyśmy mogli mówić o nowym otwarciu w działalności Idea Bank." - członek Zarządu Idea Bank ds. finansowych, Piotr Miałkowski

"Dzisiaj kończymy etap rozliczania się z przeszłością" - prezes Zarządu Idea Bank, Jerzy Pruski

Jak można mówić takie bzdury bezpośrednio po opublikowaniu raportu finansowego, z którego wprost wynika, że mimo straty 1,9 mld nadal nad bankiem wisi widmo gigantycznych (setki milionów, a może nawet ponad miliard) dodatkowych kosztów związanych z oferowaniem obligacji GetBack bez uprawnień. Do tego dochodzą kolejne koszta związane z dystrybucją Trigona oraz kontrola celno-podatkowa. Jakie to będą kwoty jeszcze nie wiadomo, ale to mogą być kolejne dziesiątki, a może nawet setki milionów pln. Na to wszystko bank nie ma zawiązanych dodatkowych rezerw.

Dlatego apeluję do akcjonariuszy IDA - to nie my poszkodowani klienci banku jesteśmy waszym wrogiem. To zarządzający bankiem doprowadzili go na skraj przepaści.

Tutaj zestawienie rezerw jakie zawiązał bank. Sprawa GetBacku to tylko 14 mln rezerw. Potencjalne dodatkowe koszty dla banku to setki milionów, a może nawet ponad miliard.

link

To bez znaczenia już. Bank idzie do piachu i chyba cała grupa LC

up

"Bankowy Fundusz Gwarancyjny gwarantuje depozyty zgromadzone w bankach i SKOK-ach oraz odpowiada za przeprowadzanie przymusowej restrukturyzacji instytucji finansowych. Fundusz należy do sieci bezpieczeństwa finansowego i współodpowiada za stabilność finansową Polski.

Dołącz do naszego zespołu, poszukujemy kandydatów na stanowisko:
eksperta
w Wydziale Przygotowania Przymusowej Restrukturyzacji
Miejsce pracy: Warszawa

Główne zadania:

    przygotowanie projektów wewnętrznych aktów prawnych dotyczących przeprowadzania procesu restrukturyzacji banków,
    analiza sytuacji finansowej wybranych podmiotów na potrzeby przeprowadzenia restrukturyzacji banków,
    udział w negocjacjach umów dotyczących warunków udzielania wsparcia,
    współpraca z instytucjami krajowymi i zagranicznymi w ramach  prowadzonych procesów restrukturyzacji,
    przygotowanie procesu przymusowej restrukturyzacji."

Źródło: link 

I inne podobne ogłoszenia: https://www.pracuj.pl/praca/ekspert-w-wydziale-administrowania-podmiotem-w-przymusowej-restrukturyzacji-warszawa%2Coferta%2C6819382

Rozumiem że dobrowolnej spłaty długu za Getback raczej nie będzie? :)))

Nikt z poszkodowanych nie chce/wnioskuje/żąda spłaty długu za GetBack...

A co się stanie z bankiem i czy/jak bank spłaci poszkodowanych przez bank klientów, to się okaże. Rozsądek podpowiada rozwiązanie, o którym pisałem wielokrotnie tutaj.

Dnia 2019-05-14 o godz. 12:17 ertyy napisał(a):
> Nikt z poszkodowanych nie chce/wnioskuje/żąda spłaty długu za GetBack...

A, to super !!!!

No i skończyło się rumakowanie:

"Zarząd Idea Bank S.A. („Bank”) informuje, że w dniu dzisiejszym otrzymał decyzję Komisji Nadzoru Finansowego („KNF”) o ustanowieniu przez KNF z dniem 15 maja 2019 r., na podstawie art. 144 ust. 1 ustawy Prawo bankowe („Ustawa”), kuratora w celu poprawy sytuacji Banku, ze względu na powstanie zagrożenia dla interesów posiadaczy rachunków bankowych w związku z naruszeniem przez Bank łącznego współczynnika kapitałowego określonego w art. 92 Rozporządzenia CRR, o czym Bank informował w raporcie okresowym za rok obrotowy 2018 opublikowanym w dniu 30 kwietnia 2019 roku oraz w raporcie bieżącym nr 23/2019 z dnia 30 kwietnia 2019 roku."

https://www.bankier.pl/wiadomosc/IDEA-BANK-S-A-DECYZJA-KOMISJI-NADZORU-FINANSOWEGO-O-USTANOWIENIU-KURATORA-7669427.html

"Zarząd Idea Bank S.A. z siedzibą w Warszawie („Emitent”) informuje, iż w dniu 8 maja 2019 r. agencja ratingowa EuroRating Sp. z o.o. („Agencja”) obniżyła rating kredytowy nadany Emitentowi z poziomu B+ do poziomu CCC. Utrzymana została negatywna perspektywa ratingu."

Źródło: https://www.bankier.pl/wiadomosc/IDEA-BANK-S-A-ZMIANA-OCENY-RATINGOWEJ-7664917.html 

O sprawie piszą nie tylko branżowe media (taki jak np. Gazeta Prawna, Puls Biznesu czy bankier.pl) ale również popularne gazety (tutaj Fakt):

"Poważne kłopoty popularnego banku. Niepokojące doniesienia

Czarne chmury zbierają się nad Idea Bankiem. Ostatni ruch Komisji Nadzoru Finansowego zdaje się sugerować, że sprawa jest bardzo poważna. Czy oszczędności klientów są zagrożone? Wyjaśniamy wszystko w tym tekście."

Źródło: https://www.fakt.pl/pieniadze/finanse/idea-bank-knf-wprowadzil-kuratora/y3k85d3?fbclid=IwAR21YOKEcRc6quMqndiDZexmL3qazW1WzDkjt1H1E8Pzds2cbCny4HpA0_o#slajd-1

Dzięki temu znacznie więcej osób ma szansę dowiedzieć się o sprawie.

Zgodnie z moimi zapowiedziami z postu Nick Leeson i historia upadku Barings Bank Autor: ertyy [78.88.192.*]2019-02-20 09:19

Prokuratura rozpoczęła działania mające na celu bezpośrednią pomoc poszkodowanym przez Idea Bank w aferze GetBack.

Po postawieniu zarzutów karnych pracownikom/dyrektorom i byłym prezesom Idea Banku, prokuratura działa na dwa sposoby w sprawach cywilnych o odszkodowanie od banku:

- wytacza w imieniu najsłabszych (np. tych którzy znajdują się w trudnej sytuacji materialnej po stracie wszystkich oszczędności życia w wyniku bezprawnych działań banku) pozwy cywilne:

"Z ustaleń DGP wynika, że cywilny zespół prokuratorów, który zajmuje się aferą Get- Backu, skierował pozew cywilny do Sądu Okręgowego w Warszawie w związku ze sprzedażą obligacji wrocławskiego windykatora.

Sprawa dotyczy Idea Banku oraz Polskiego Domu Maklerskiego. Śledczy wnoszą o zasądzenie dla emerytki, która zakupiła trefne papiery, kwoty 380 tys. zł wraz z odsetkami. Pozew cywilny, który ma pomóc poszkodowanym szybciej odzyskać pieniądze, to rzadki ruch ze strony prokuratury. Jak twierdzi nasz informator znający szczegóły śledztwa, będzie ich więcej."

Źródło: link 

- przyłącza się do pozwów cywilnych (razem z np. przedstawicielami innych urzędów takich jak Rzecznik Finansowy, Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, Komisja Nadzoru Finansowego) wytyczanych przez poszkodowanych przez bank klientów:

"Przed poznańskim Sądem Okręgowym rozpoczął się proces klienta Idea Banku, który zarzuca bankowi wmanewrowanie go w ryzykowne inwestycje.

Klient twierdzi, że został namówiony przez dyrektora oddziału banku na zakup obligacji Getback za 110 tys. zł.

Istotne w sprawie jest to, że klient miał w tym banku ustalony profil: "konserwatywny". To znaczy, że nie akceptował żadnego ryzyka, a tym bardziej ryzyka utraty kapitału. Bankier zapewniał go, że obligacje są całkowicie bezpieczne, a zysk dużo większy niż na lokacie.

Klient zarzuca, że bank przez swego pracownika wprowadził go w błąd co do treści umowy i dokonał wobec niego nieuczciwej praktyki rynkowej polegającej na działaniu i zaniechaniu wprowadzającym w błąd w zakresie bezpieczeństwa wpłaconego kapitału, możliwości jego utraty oraz kondycji spółki Getback. W szczególności pracownik banku nie miał prawa namawiać do zakupu obligacji i posługiwać się terminem lokata w obligacje, a nie inwestycja. W ocenie powoda, bank przyznał się pośrednio do swej winy przy sprzedaży obligacji, zawiadamiając prokuraturę o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez dwóch byłych członków zarządu pozwanego banku.

Sąd oddalił wniosek banku o wyłączenie jawności rozprawy ze względu na interes publiczny związany z aferą Getback.

- To bardzo ważna społecznie sprawa - powiedziała sędzia Iwona Godlewska.

Do sprawy wstąpiła prokurator ze specjalnie powołanego zespołu prokuratorów cywilistów z Prokuratury Rejonowej w Warszawie oraz Rzecznik Konsumenta z Poznania."

Źródło: link