Ależ ja to samo już pisze od miesięcy. Że do dalszego istnienia (i ew. rozwoju) banku inwestor jest konieczny oraz, że za jego pieniądze mają być uzupełnione kapitały banku i spłaceni poszkodowani klienci. Inwestor będzie, bo cena czyni cuda.
Swoją drogą, nawet gdyby się ten inwestor nie znalazł, to dla poszkodowanych klientów nie ma to większego znaczenia. Bank za 1 pln przejmie w ramach przymusowej restrukturyzacji któryś z gigantów i ich spłaci. Problem wtedy się za to pojawi dla akcjonariuszy IDA...