Powracam do swojego rozwazania na temat koncepcji jaka role ma spełnić PKE i jakim PKE powinno być zainteresowane panstwo, czyli ogol Polakow.
Istnieja 2 koncepcje dotyczące roli/udzialu panstwa, aby osiągnąć zachecenie ludzi do oszczędzania i na emeryture i w ogole. Mogą oczywiście pomiedzy nimi być rozwiązania pośrednie, które będą kompromisem pomiedzy obydwoma.
Jedno podejście zaklada, ze panstwo powinno sprzyjac tak, aby wspierac w ogole bogacenie się obywateli, nie tylko na emeryture – to oczywiste, ze bogaty emeryt będzie na emeryturze mogl pohulac, bo będzie miał z czego.
Druga koncepcja wychodzi z zalozenia, ze panstwo wspierac powinno tylko oszczędzanie na emeryture, bo ma to być system emerytalny tylko.
Jaka to jest roznica ? Najpierw ustalmy czym jest emerytura (proszę poszukac tez sobie w innych źródłach)
linklink Ja wyciagam wniosek taki, ze zbieranie na emeryture to składki z bieżących dochodow, które uzyskujemy z zatrudnienia – to podatek PIT. Tu dlatego odpadalyby dochody inne (spadki, darowizny, wczesniej wypracowany kapital) – o tym jeszcze pozniej.
Druga sprawa to w jakiej wysokości panstwo ma się dokładać. Po 1 – tyle na ile je stac. Czyli musimy uwzględnić możliwości budzetu.
Po 2 - ile komu i od czego przywilej (wsparcie panstwa) ma zależeć. Czy panstwo w ramach systemu emerytalnego powinno starac się dac możliwość taka sama kwotowo dla wszystkich obywateli, czy tez nagradzac będzie procentowo od dochodu uzyskanego.
Moje pomysły były 2. Jeden (wianiant 1) zawarty był w tabelce. Drugi pomysl (wariant 2) to PKE na np. 20 lub 25 lat max. W tym czasie mialby zwolnienie od podatku od zyskow kapitalowych i dywidend, również na koniec. Za to brak byloby odpisu od przychodu. Co to tak naprawde oznacza ? Zawieszenie dla kazdego doroslego Polaka przez okres 20/25 lat opodatkowania, czyli zwolnienie z podatku od zyskow kapitalowych i dywidend. To bylaby jedyna forma korzyści uzyskana od panstwa, czyli rodzaj darowizny od panstwa w kształcie obecnych przepisow podatkowych.
Dlaczego wybrałam wariant 1. ? Proszę sobie wyobrazic : A - najmniej zarabiającego (bez wsparcia przodkow i darczyńców), B - przeciętnego Kowalskiego, oraz C - największych/najzamozniejszych inwestorow na GPW.
Te 3 osoby skorzystaja w innej kwocie w obu wariantach.
W wariancie 2 najwiecej dostana od panstwa osoby C. One zarówno wykorzystaja swój jak i przodkow kapital. W wariancie 1 panstwo daje te sama kwote – ulga od przychodu PIT. Co wiecej osoby C nie będą zainteresowane tym rozwianiem, bo albo nie placa PIT, albo ich „darowizna” od panstwa bylaby wieksza w wariancie 2.
Wariant 2 prowadzi do postepowania akumulacji kapitalu w niewielu rekach, przyspieszy go. To 1 z powodow, dla których wybralam rozwiązanie 1. Bo panstwa glowna rola w aspekcie systemu emerytalnego nie powinno być bogacenie najwieksze najbogatszych Polakow, tylko stworzenie instrumentu, który zachęci, zaktywizuje do oszczędzania na emeryture tych najslabiej i sredniozarabiajacych dajac wszystkim możliwość tej samej kwotowo ulgi („darowizna” panstwa).
Wariant 1 bardziej zachowuje etymologie slowa emerytura. To kolejny argument. Czyli ile sami (bez przodkow i darczyńców) wypracowujemy. W wariancie 2 korzystaja najwięcej tzw. bogaci z domu – im pomoc nie jest tak potrzebna jak pozostałym.
System emerytalny nie powinien pogłębiać rozwarstwienia dochodow, a wrecz przeciewnie – dawac szanse, aby przeciwdzialac tzw. dziedziczeniu biedy. Taka widze role panstwa.
Jednoczesnie trzeba pamiętać, ze emeryt, który sobie nie wypracuje emerytury, wpada w obciążenie pomocy społecznej. Również z tego powodu panstwo powinno byc zainteresowane, aby zachęcić również tych najslabiej zarabiających na początku inwestowania. Tu wg mnie lepiej zadziala ulga od przychodu teraz, która zadziala jak podniesienie kwoty wolnej od podatku, niż zniesienie podatku ryczaltowego za 20 lat. A najwieksi inwestorzy i tak sobie poradza na emeryturze :).
Jeszcze 1 rzecz, na ktora chce zwrocic uwage. W wariancie 1 kwota ulgi czyli „darowizna” panstwa dla inwestora jest niezalezna od wyniku jego inwestycji. Wariant 2 preferuje osoby o duzym kapitale, które maja największe możliwości aby nietrafiona czasowo inwestycje odczekac – młodziak z malym kapitalem po prostu wezmie strate, choc za rok czy dwa inwestycja moglaby się ona okazac zyskowna.
Podsumowujac – panstwo powinno dazyc do tego, aby system emerytalny spełniał swe funkcje społeczne. System powinien przeciwdziałać pogłębianiu się rozwarstwienia dochodow i zjawisku dziedziczenia biedy. Dlatego każdy Polak powinien dostac od panstwa te sama kwotowo ulge – to jak ja wykorzysta to już jego problem, ale mozliwosc „darowizny” panstwa powinna być taka sama kwotowo dla wszystkich pracujących. Dlaczego niepracujących nie biore pod uwage ? Skoro nie sa podatnikami podatku dochodowego od osob fizycznych to jaki cel może mieć panstwo aby ich nagradzac ?
Jeśli do tego dolaczymy dazenie panstwa do rozwoju GPW poprzez zwieszenie ilości inwestorow na niej to wariant 1 znacznie lepiej przyczyni się do tego, natomiast wariant 2 będzie raczej utrzymywal obecnie istniejacy jej kształt.
Pozdrawiam
laila__
PS Prosze przeczytac rozwniez moj post do Ostrego z 4 lutego 12:33 - tam co prawda blednie odczytalam intencje Ostrego, za co Go przepraszam, ale sam post jest uzupelnieniem tego posta