• gdzie jest Timo Maestro? Autor: ~martim [46.205.87.*]
    gdzie jest Timo Maestro? zawsze napisał coś mądrego, przydałby się teraz jak zrobiło się mało czytelnie i nerwowo na papierze
  • Re: gdzie jest Timo Maestro? Autor: ~Kuba [94.251.213.*]
    Dnia 2014-01-22 o godz. 16:36 ~martim napisał(a):
    > gdzie jest Timo Maestro? zawsze napisał coś mądrego,
    > przydałby się teraz jak zrobiło się mało czytelnie i
    > nerwowo na papierze

    zrobilo sie tak przez zarzad.....ktorego decyzje sa niezrozumiale
  • Re: gdzie jest Timo Maestro? Autor: ~cleo [87.22.49.*]
    mnie akurat go nie brakuje. zbyt tendencyjnie pisal i pod jedno kopyto. zawsze przewidywalnie i w zaleznosci co ktos chcial ugrać tak szerzyl nudne wywody.
    moze przestali mu juz placić za pisanie bo zobczyli ze malo skutkuje... albo sam teraz sprzedaje swoje akcje i zarządu...i nie ma czasu na pisanie
  • Re: gdzie jest Timo Maestro? Autor: ~fundamentalista [31.11.135.*]
    albo kupuje i powroci do swoich uspokajajacych wywodow gdy juz zakonczy kupowanie od wystraszonych i niecierpliwych ;)
  • Re: gdzie jest Timo Maestro? Autor: timo_maestro [85.14.115.*]
    Jestem, jestem :)

    Na nartkach śmigałem. Inwestowałem w relaks i zdrowie. Kilka dni na miejscu i jadę znowu.
    Na notowania zerkam ostatnio tylko sporadycznie, pisać mi się nie chce, bo ostatnio to już było rzucanie ...... między ....... Przepraszam, jeśli ktoś czuje się urażony. Zbyt wielu piszącym chodziło tylko o zbicie kursu.
    Częściowo zgadzam się z tymi, którzy uważają, że zarząd tfona trochę pogrywa.... Moim zdaniem nie ma to na szczęście znaczącego wpływu na zachowanie kursu. Jak do tej pory, w tym roku nic mnie nie zaskoczyło, jest tak, jak przewidywałem......... :)

    Pozdrawiam


  • Re: gdzie jest Timo Maestro? Autor: ~cleo [87.22.49.*]
    do fundamentalisty - tez moze byc taka opcja :) jako ta z drugiego bieguna.
    Jedno jest pewne ze bankowo jest robione tak zeby zarząd i inni poplecznicy i oplacane osoby mialy dobrze (bo tylko one wiedza co i jak). wszystko jest sterowane w zaleznosci od sygnalu z gory.
    teraz klasyk "narciarski" jako wymowka ze nie ma sie kiedy pisac itd. a zawsze bylo permanentne smarowanie az do bolu bez wzgledu na wszystko bo akurat taki byl prikaz (taki moment ze warto nic nie pisac, sugerowac), taka taktyka. momentu sztuczenej kreowanej ciszy tez bywaly. takze wszystko juz bylo. pownni zmienic koleszke i wstawic kogos nowego o tutaj juz wszystko znane i powiewa nudą.
    zenujące gierki jak nawet na tak malą spolkę.
  • Re: gdzie jest Timo Maestro? Autor: timo_maestro [85.14.115.*]
    - cleo

    Kolega (koleżanka) potwierdził tylko słuszność wskazanej przeze mnie przyczyny obecnej niechęci do pisania :) .
    Nartki polecam bez podtekstów. Chyba że kolegę (koleżankę) temat frustruje, wiadomo przecież z przyczyn oczywistych, że nie śmigałem w Polsce :)

    Pozdrawiam

  • Re: gdzie jest Timo Maestro? Autor: ~Kuba [94.251.213.*]
    ech...bylismy tak blisko 5 zeta....a teraz jestesmy przy 4 zeta....przy takich spolkach infa to podstawa...zobaczymy jak sie rozwinie sytuacja ale paru niecierpliwych bedzie sypac akcje....a inni obierac....a ci inni to tak jak piszecie to ludzie ktorzy korzystaja ze znajomosci z ludzmi ze spolki i wiedza dobrze co i jak. A ludziska niecierpliwie i kurs mamy jaki mamy. No nic...trzeba czekac na wyniki-szkoda ze az 2 miesiace...predzej czy pozniej te 5 zł tutaj zobaczymy
  • Re: gdzie jest Timo Maestro? Autor: timo_maestro [85.14.115.*]
    Zachęcony kolejnym napadem personalnym poświęciłem jeszcze trochę czasu na przeczytanie kilku wątków i jestem pod wrażeniem.............................................
    Pozwolę sobie rozrywkowo wtrącić post konkurencyjny dla swoich wcześniejszych.
    :D :D :D
    Nie umiem jeździć na nartach, a już na pewno nie na lodowcach. Siedzę na d... i ciągle nerwowo sprawdzam kurs akcji. Otrzymuję pensję od wiadomego zarządu. Jestem zatrudniony na etacie literata. W firmie specjalnie stworzono takie miejsce pracy, chociaż księgowa się czepiała. To oczywiście wskazuje, że kondycja finansowa firmy jest znakomita - kogo w dzisiejszych czasach stać na luksus zatrudnienia literata?
    Czytelnikom mojej twórczości rozrywkowej pozostawiam wybór satysfakcjonującej ich opcji.
    Jak widać jestem podłym kłamcą i oszustem. Jedna z wersji musi być fałszywa. Może nawet obie.............

    Pozdrawiam serdecznie i z rozbawieniem.

  • Re: gdzie jest Timo Maestro? Autor: ~Prof. Trykany [178.180.227.*]
    Timo wchodzisz jeszcze na Bankiera? Grasz na sp z Ukr? Doradz coś olej hejtera. Pozdrowienia
  • Re: gdzie jest Timo Maestro? Autor: timo_maestro [85.14.115.*]
    Dnia 2014-03-03 o godz. 21:00 ~Prof. Trykany napisał(a):
    > Timo wchodzisz jeszcze na Bankiera? Grasz na sp z Ukr?
    > Doradz coś olej hejtera. Pozdrowienia


    Witam Koźle :)

    Właśnie o to chodzi, że olewam hejtera i nie tracę niepotrzebnie czasu. A gorąco jest........
    Też Cię wypatrzyłem na innej spółce :D i jestem zdumiony branżą ;) Może później będzie czas porozmawiać, teraz tylko szybko i z doskoku.

    Oczywiście. I rzecz jasna jak słońce - wystarczy śledzić wydarzenia w zagranicznych telewizjach i portalach, trzeba całkowicie zapomnieć o naszych jak zawsze "wielce obiektywnych mediach", bo tym razem to już nawet nie żenada, ale coś jeszcze gorszego... To w zupełności wystarczy żeby podejmować trafne decyzje inwestycyjne.
    Swoją drogą... Kto by pomyślał jeszcze kilka lat temu, że obiektywnie wiadomości i wywiady ze wszystkimi stronami będzie prezentować np. AJ :D :D :D
    Jedna uwaga do Ciebie, jeżeli myślisz poważnie o Ukr. Ja już prawie dwa lata utwardzam cochones na żyznych acz nie obsianych polach, kółkuję tam z niezłym skutkiem, więc mam to przetrenowane, by tak rzec... Zakładam też, że jesteś świadomy ryzyka, nawiasem mówiąc nie związanego wcale z tym, co się obecnie dzieje... W sprzyjających okolicznościach może być i ponad 500%, ale niektóre mogą całkowicie wylecieć z giełdy.

    Pozdrawiam serdecznie
    :)


  • Re: gdzie jest Timo Maestro? Autor: ~Prof. Trykany [213.158.217.*]
    Dziękuje Timo. Patrzę właśnie jak buja na tym okręcie, nie wiedzialem że jestes tam jednym z hustajacych. To chyba nie na moje nerwy.
    Masz 200 procent racji co do mediów ale dostarczyciele kapitału oglądają raczej krajówke. Dobrze myśle?
  • Re: gdzie jest Timo Maestro? Autor: ~timo maestro [85.14.115.*]
    Witam ponownie Szanowny Profesorze :)

    Wysubtelniłeś się ponad miarę, nie wiem czy dobrze rozumiem, o co pytasz. Powiem tak:
    - ja miałem na myśli szerokie ujęcie (załapałeś się? ;) )
    - jeżeli Twoje pytanie dotyczy konkretnie aspektu agrarnego, to przełożenie nie jest tak proste, koniecznie trzeba uwzględnić "gracza" (przy okazji - przeceniasz mnie...)
    - jeżeli chodziło Ci o aspekt globalny, to bardziej niż w agrarnym, ale też z zastrzeżeniami podobnej natury
    - jeżeli aspekt agrarny uważasz za zbyt nerwowy, proponuję także ten kierunek, ale spokojniejszy, myślę że warto brać, ja dziś doważam......................

    A tak w ogóle - nie wprowadzajmy zamieszania, to jest forum Tfona.

    Pozdrawiam
  • Re: gdzie jest Timo Maestro? Autor: ~Prof. Trykany [213.158.217.*]
    Ogólnie rozumiem. Thx. Przechodzę na właściwe fora
    Pozdrowienia
  • Re: gdzie jest Timo Maestro? Autor: ~Prof. Trykany [213.158.217.*]
    Timo znów tu. Tam może nie widzisz bo za szybko spada. Tu wiem ze jesteś.
    Ostatnie dwie sesje. Przeskoczylem z perspektywy globalnej do agrarnej. Jaka strategia z weglem i slonecznikami? Czy brać teraz szweda?
    Odpowiedz tu albo tam.
    Pozdrowienia
  • Re: gdzie jest Timo Maestro? Autor: ~timo maestro [85.14.115.*]
    Witaj ponownie Koźle

    Przepraszam, ogarnianie natłoku informacyjnego nie sprzyja dyskusjom......... ;)
    Zmiana perspektywy w pełni prawidłowa, mam tylko nadzieję, że trzymałeś właściwe proporcje i się nie pociąłeś.... Co do węgla - czysta sp. kontrolowana i wiązana na podw. ent. z uwzgl. cross-in,moim zdaniem nie kieruj się sugestiami D. i A. Słoneczniki - zauważ wystąpienie korelacji dla wsk. v......... oraz śrdn wekt dla alfa--- ............---- To mocna wskazówka dot. ewentualnej perspektywy znaczącego podw. w., ale w skali roku. Doważaj w proporcjach odwrotnych do ........... Jeżeli masz wątpliwości - podyskutujemy w innym miejscu. Ryzyko jest uzależnione od W.enez. i ewent. wymiany "argumentów", jakkolwiek dziwnie by to nie wyglądało. Przynajmniej ja tak sądzę......
    Istotne dla naszej wcześniejszej dyskusji jest wsparcie M...x, porównaj z .... :D i nie mów, że Cię to dziwi.
    Szczerze powiedziawszy zaskoczyłeś mnie śmiałym wejściem w zabawę z podwyższonym ryzykiem. Uprzedzałem... Teraz już musisz aktywnie bronić pozycji, no chyba, że to przekalkulowałeś i dopuściłeś ryzyko straty rzędu 10-15%. Uważaj na przyjętą perspektywę, gdyż "gracz" stosuje tam metodę, której - o ile się orientuję - nie lubisz..... Ja zresztą także, ale trochę wbrew sobie... stale trzeba się rozwijać :)
    Dla relaksu proponuję żebyś obstawił dłuższe pozycje na trzech spółkach, o których wspominałem Ci w innym miejscu (zestaw pomocniczy "małego technika" :D :D ). Co do szweda - muszę to bardzo dokładnie przeliczyć.... Wygenerowałem model tylko do tego właśnie momentu, więc skorzystałeś. Muszę przepuścić więcej danych, a to wymaga trochę czasu....
    Reszta w innych miejscach

    Pozdrawiam
  • Re: gdzie jest Timo Maestro? Autor: ~Prof. Trykany [213.158.216.*]
    Timo
    Muszę się pochwalić. Zrobiłem ponad 30 % na wiazanych zmianach perspektywy. Czy to jest prawidłowy poziom, czy czegoś nie dopatrzyłem. Mx to była naprawdę cenna wskazówka, przyznam że nie jestem jednak do końca przekonany do powiązań. Wygląda to jak ...sam wiesz jak .
    Krzynka piwa for you
    Masz czas żeby czytać fora?
  • Re: gdzie jest Timo Maestro? Autor: ~timo maestro [85.14.115.*]
    znalazłem pierwszą krzynkę piwa.............. :D

    Koźle, czytuję... tylko nieregularnie. Chaotyczna niezmiernie zrobiła się ta nasza dyskusja ostatnio... Lepiej ogarniam spółki niż pisaninę................... :D. Tutaj wchodzę ostatnio sporadycznie, bo to spółka relaksacyjna :)
    W temacie M...x skrobnąłem Ci coś na Key (natknąłem się tam w pierwszej kolejności na Twoją drugą krzynkę), nadal uważam, że nie powinniśmy bałaganić w miejscu nie związanym z tematem. Na marginesie - gdzieś widziałem wieczorem podsumowanie rynków (skakałem, więc nie pamiętam gdzie) i ktoś podając wyniki wiadomych spółek oraz wiadomych wsk. komentował całkowicie bez sensu. To już absolutne dno, gdy p.rop.ag......ę wciska się w programach poświęconych giełdzie. Widać wyraźnie, że gość rozumie z czego coś wynika, wie że inni wiedzą ale nie może powiedzieć i wie, że robi z siebie.............

    30% to bardzo przyjemny wynik - o ile mówisz tylko o wiązanych bez dodatków. Jeżeli z dodatkami - powinno być ponad 40%. Doceniam i gratuluję uodpornienia na przeciążenia związane z rollercoasterem ;). W stopniu, w którym potrafię to bezstronnie ocenić, przy mniej stresującej strategii powinno być około 20% i już to uznałbym za Twój bardzo dobry wynik. Więc................. tym bardziej doceniam :D

    Pozdrawiam

  • Re: gdzie jest Timo Maestro? Autor: ~krótkie spodenki [84.203.47.*]
    zgubiłem dwie krzynki piwa, ale znalazłem jeszcze jedną. Trochę mi szumi tylko nie wiem gdzie i od kogo. Przepraszam bardzo, za ogólne niedopatrzenia, ale te krzynki strasznie dają popalić. Stres jest taki nie miłosierny i dobrze by było jakby się tak znalazły albo określiły moje zagubione duszyczki. Nawet struś czasami wyciąga głowę z piachu to krzynki też powinny.


[x]
TFONE 0,00% 3,07 2016-12-08 11:15:47
Przejdź do strony za 5 Przejdź do strony »

Czy wiesz, że korzystasz z adblocka?
Reklamy nie są takie złe

To dzięki nim możemy udostępniać
Ci nasze treści.