REKLAMA
ZOOM NA SPÓŁKI

Złoty rzucony na deski. Euro najdroższe w tym roku

Krzysztof Kolany2025-04-08 10:15główny analityk Bankier.pl
publikacja
2025-04-08 10:15

Reperkusje światowej wojny handlowej oraz perspektywa redukcji stóp procentowych w NBP sprawiły, że przez poprzednie cztery sesje złoty roztrwonił zyski całego pierwszego kwartału. Kurs euro błyskawicznie dotarł do rubieży 4,30 zł.

Złoty rzucony na deski. Euro najdroższe w tym roku
Złoty rzucony na deski. Euro najdroższe w tym roku
fot. Ultraskrip / / Shutterstock

 Globalna wojna handlowa w zasadzie stała się już faktem. W czwartek rząd Stanów Zjednoczonych wprowadził zaporowe cła importowe dla wszystkich głównych partnerów handlowych. W piątek analogicznymi cłami odpowiedziały Chiny.   W poniedziałek 50-procentowymi cłami na towary ChRL zagroził prezydent Trump. A we wtorek pojawiły się przecieki o celnej ripoście Unii Europejskiej na USA.

W takiej sytuacji waluty małych i stosunkowo otwartych gospodarek narażone są na silne turbulencje wynikające z panicznych reakcji inwestorów. Dodatkowo złotemu zaszkodziła czwartkowa konferencja (a właściwie samo jej zakończenie) prezesa NBP Adama Glapińskiego, który wprost zasugerował 100-punktową redukcję stóp procentowych.

Ta „stupunktowa bomba” jeszcze w czwartek uderzyła w złotego. Ale dopiero globalna wyprzedaż ryzykownych aktywów wywindowała notowania euro do najwyższych poziomów 2025 roku. We wtorek o 9:50 kurs euro kształtował się na poziomie 4,3013 zł i był o 1,5 grosza wyższy od poniedziałkowego kursu odniesienia. Jednakże jeszcze wczoraj euro kosztowało nawet 4,3047 zł i było najdroższe od listopada.

- Zasadniczo zakładamy, że średnioterminowo złoty może wciąż tracić na wartości wobec euro i do dolara, przy względnej stabilizacji EUR/USD. Pasmo oporu dla EUR/PLN to ok. 4,33-4,36. Dziś na otwarciu złoty jest jednak nieco mocniejszy, ok. 4,28 przy zyskującym euro do dolara – napisali analitycy Banku Millennium.

- Wydaje się, że początkową, gwałtowną reakcję rynkową mamy już za sobą, stąd inwestorzy będą poszukiwać w otoczeniu rynkowym sygnałów, które sprzyjałyby do wygenerowania przynajmniej tymczasowego odbicia na mocno już przecenionych aktywach inwestycyjnych – zaznaczyli z kolei ekonomiści PKO BP. -W przypadku zainicjowania takiego ruchu przez globalnych graczy kurs EUR/PLN ma szansę zejść według naszej oceny do przedziału 4,25-4,28 - dodali.

Spora zmienność panuje też na najważniejszej parze walutowej świata. Kurs EUR/USD w ostatnich dniach lata w przedziale 1,0780-1,1150, w ciągu doby wykonując ruchy, na które normalnie potrzebowałby miesiąca albo i dwóch. We wtorek rano euro było wyceniane na 1,0939 USD.

Na krajowym podwórku przekładało się to na dolara po 3,9233 zł, a więc nieznacznie tańszego niż w poniedziałek wieczorem. Paradoksalnie to kurs USD/PLN jest teraz stabilniejszy niż EUR/PLN. A to dlatego, że skoki notowań „eurodolara” wytłumiają zwyżkujące notowania pary euro-złoty.

Mechanizm ten nie działa na parze frank-złoty, gdzie we wtorek o poranku helwecka waluta drożała o ponad grosz, osiągając cenę niemal 4,57 zł. Dzień wcześniej frank szwajcarski kosztował w porywach 4,6150 zł i był najdroższy od listopada.

Źródło:
Krzysztof Kolany
Krzysztof Kolany
główny analityk Bankier.pl

Absolwent Akademii Ekonomicznej we Wrocławiu. Analityk rynków finansowych i gospodarki. Analizuje trendy makroekonomiczne i bada ich przełożenie na rynki finansowe. Specjalizuje się w rynkach metali szlachetnych oraz monitoruje politykę najważniejszych banków centralnych. Inwestor giełdowy z 20-letnim stażem. Jest trzykrotnym laureatem prestiżowego konkursu Narodowego Banku Polskiego dla dziennikarzy ekonomicznych. W 2016 roku otrzymał także tytuł Herosa Rynku Kapitałowego przyznawany przez Stowarzyszenie Inwestorów Indywidualnych. Telefon: 697 660 684

Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (8)

dodaj komentarz
niestety
w ciągu 2 tygodni 1€ będzie po 3,50zł - no ale mamy własną walutę i musimy się z tego cieszyć jak profesor glapiński
meliska
Wstawiliście artykuł mowiący o tym, że odgórne parytety płci w zarządach społek to dla nich dobra rzecz. Komentarze pod nim wyłączone. To miło, że się jednak trochę wstydzicie i wiecie jak ludzie zareagują. Lepiej byłoby po prostu takich bredni nie publikować.
sce
100% racji. W tym pseudo-artykuliku kolejny raz wypowiada się pani, która żyje z tworzenia podobnych "raportów" i "analiz" i pisania tych bredni. Wstyd gdy ideologia bierze górę nad rozumem.
polonu
na tyle złota 500 ton i złotówka słabnie
1a2b
a dwuzłotówka słabnie jakby to było 1000 ton
zoomek
Glapa się dostosowuje, obniża poprzez zapowiedź obniżek %.

Powiązane: Waluty

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki