Już 11 marca zaczną obowiązywać nowe przepisy ograniczające koszty pożyczek i kredytów. Do tej pory limitowano tylko wysokość oprocentowania, a pożyczkodawcy mogli z łatwością przerzucić większość kosztów do opłat i prowizji. Teraz górna granica ceny pieniądza będzie jasno określona, a dodatkowe ograniczenia dotkną umów odnawiających zaciągnięte zobowiązanie.
Ustawa opublikowana jesienią zeszłego roku ma za sobą burzliwą przeszłość. Prace nad nią trwały kilka lat, a w międzyczasie kilka razy zmieniano najważniejsze założenia regulacji. Ostatecznie w dokumencie znalazły się zapisy ograniczające pozaodsetkowe koszty pożyczek i kredytów. W ten sposób załatano poprzednie przepisy antylichwiarskie, przewidujące wyłącznie limitowanie odsetek.
Przypomnijmy, że od kilku lat w polskim prawie znajduje się zapis mówiący, iż oprocentowanie kredytów nie może przekraczać czterokrotności stopy lombardowej NBP. Po serii obniżek stóp procentowych limit ten wynosi obecnie 10 proc. w stosunku rocznym. Jednak odsetki nie są jedyną pozycją wpływającą na koszt pożyczanego pieniądza. Równie istotną rolę, a w przypadku niektórych produktów nawet wiodącą, pełnią opłaty i prowizje.
Pożyczkodawcy pozabankowi, jak również banki, chętnie sięgali po dodatkowe pozycje w cenniku, czasem całkowicie rezygnując z pobierania odsetek i przerzucając całość kosztów do dodatkowych opłat. Szczególnie w ostatnich miesiącach, przy rekordowo niskich stopach procentowych, w bankowych promocjach często pojawiało się kuszące hasło „kredytu bez odsetek”. Prowizje sięgające kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu procent pożyczanej kwoty, nie były niczym niezwykłym.
Opłaty pod ścisłą kontrolą
Najważniejsze, z punktu widzenia klientów, postanowienia nowego prawa wchodzą w życie w marcu. Od tego momentu pożyczkodawcy nie będą mogli pobierać od klientów opłat przewyższających limit określony w ustawowym wzorze. Pozaodsetkowe koszty pożyczki zostaną ograniczone do 25 proc. kwoty pożyczki i 30 proc. za każdy rok umowy. Wszystkie koszty łącznie nie będą mogły przekroczyć równowartości wypłaconej pożyczkobiorcy kwoty. Warto dodać, że termin „pozaodsetkowe koszty” rozumiany jest bardzo szeroko – to wszystkie koszty związane z umową o kredyt konsumencki z wyłączeniem odsetek. Mieścić się tu będzie zarówno ubezpieczenie, jak i np. opłata za obsługę domową czy administrowanie rachunkiem kredytowym.
Raport Bankier.pl: Bankowość w sieci - bezpieczni czy nierozważni

Nie blokują dostępu do telefonu, używają tego samego hasła do różnych systemów, logują się do banku mimo niezabezpieczonej sieci WiFi, zbyt rzadko monitorują przelewy i płatności - to tylko niektóre z grzechów klientów bankowości internetowej i mobilnej - wynika z badania przeprowadzonego przez Bankier.pl.
Limity mają dotknąć także możliwości przedłużania spłaty i rolowania zadłużenia. Jeśli w ciągu 120 dni od wypłaty pierwszego zobowiązania odroczymy spłatę długu, to wszelkie opłaty i prowizje naliczone przez pożyczkodawcę będą musiały się zmieścić w pierwotnym, ustawowym limicie. Jeśli natomiast przed zakończeniem spłaty kredytu, w okresie 120 dni od otrzymania środków, zaciągniemy kolejne zobowiązanie, to limity będą obliczane na podstawie wartości pierwszego długu, a opłaty i prowizje z obu umów zostaną zsumowane.
Ile wyniosą limity?
Bazując na ustawowym wzorze i aktualnej maksymalnej stawce oprocentowania kredytów konsumenckich (10 proc.), przygotowaliśmy symulację maksymalnego łącznego kosztu dla kilku scenariuszy krótkoterminowych pożyczek. Zakładamy, że klient pożycza środki i spłaca je jednorazowo na koniec okresu umowy.
|
Maksymalny łączny koszt pożyczki (odsetki + opłaty) dla zobowiązania
spłacanego jednorazowo |
|||||||
|---|---|---|---|---|---|---|---|
|
Kwota pożyczki |
Okres spłaty pożyczki |
||||||
|
7 dni |
15 dni |
30 dni |
60 dni |
90 dni |
180 dni |
365 dni |
|
|
200 zł |
51,53 zł |
53,29 zł |
56,58 zł |
63,15 zł |
69,95 zł |
89,45 zł |
130,00 zł |
|
500 zł |
128,84 zł |
133,22 zł |
141,44 zł |
157,88 zł |
174,86 zł |
223,63 zł |
325,00 zł |
|
1 000 zł |
257,67 zł |
266,44 zł |
282,88 zł |
315,75 zł |
349,73 zł |
447,26 zł |
650,00 zł |
|
1 500 zł |
386,51 zł |
399,66 zł |
424,32 zł |
473,63 zł |
524,59 zł |
670,89 zł |
975,00 zł |
|
2 000 zł |
515,34 zł |
532,88 zł |
565,75 zł |
631,51 zł |
699,45 zł |
894,52 zł |
1 300,00 zł |
|
3 000 zł |
773,01 zł |
799,32 zł |
848,63 zł |
947,26 zł |
1 049,18 zł |
1 341,78 zł |
1 950,00 zł |
|
5 000 zł |
1 288,36 zł |
1 332,19 zł |
1 414,38 zł |
1 578,77 zł |
1 748,63 zł |
2 236,30 zł |
3 250,00 zł |
|
Źródło: Obliczenia własne Bankier.pl |
|||||||
Wiele firm pożyczkowych, udzielających tzw. chwilówek pobiera opłaty niższe niż przewidziane w ustawie maksima. Jednak jeśli spojrzymy na koszty związane z przedłużeniem okresu spłaty, to w wielu przypadkach okaże się, że pożyczkodawcy będą musieli obniżyć opłaty, by zmieścić się w limitach. Przykładowo jeden z potentatów na rynku chwilówek proponuje dziś przy 30-dniowej pożyczce na kwotę 2000 zł prowizję w wysokości 320 zł. Kwota ta jest niższa niż przewidziane prawem maksimum (565 zł). Jeśli jednak klient zechce przedłużyć spłatę o kolejne 30 dni, naliczana jest opłata w wysokości 380 zł. Wówczas łączny koszt (700 zł) wyraźnie przekroczy dopuszczalny próg.
Przeczytaj także
Wprowadzenie nowych limitów kosztów kredytu na pewno znacząco wpłynie na ofertę pożyczkodawców. Na początku marca można spodziewać się fali zmian w cennikach. Krótkoterminowe pożyczki zapewne nie znikną z rynku, ale nowa ustawa antylichwiarska skłoni ich dostawców do zmiany podejścia oraz uwolni kreatywność w tworzeniu nowych produktów. O tym, czy będzie to skutkowało obchodzeniem nowego prawa, przekonamy się już niebawem.
Pożyczki online - wyszukaj ofertę dla siebie
























































