REKLAMA
ZASADY PROMOCJI

Ukraina od 7 lat utrzymuje embargo na polskie mięso

2014-04-09 14:00
publikacja
2014-04-09 14:00

Minister rolnictwa apeluje do Ukrainy o zniesienie embarga na polskie mięso. Marek Sawicki mówi, że pod koniec miesiąca ma dojść do rozmów między premierem Ukrainy Arsenijem Jaceniukiem, a wicepremierem Januszem Piechocińskim. Będzie między innymi mowa o tej kwestii.

Minister Marek Sawicki mówi, że jeśli chodzi o kwestie rolne to Ukraina odnosi się obecnie do Polski nie mniej przyjaźnie niż Rosja. - Ten partner, którego tak silnie ciągniemy za uszy do Unii Europejskiej, od siedmiu lat nie chce z nami uzgodnić świadectw weterynaryjnych na import wołowiny uznając, że Polska jest nadal zagrożona chorobą wściekłych krów - mówi minister.

Polska wspiera Ukrainę, a ta wprowadza embargo

Polscy rolnicy płacą za poparcie przemian na Ukrainie, ale Kijów nie chce otworzyć rynku na polskie produkty rolne. Minister Marek Sawicki mówił, że od siedmiu lat nie rozwiązano sprawy eksportu wołowiny. W dodatku od lutego Ukraińcy wprowadzili embargo na polską wieprzowinę.

Minister Sawicki uważa, że podczas politycznych rozmów z Ukraińcami należy podjąć ten temat. Jego zdaniem nie ma powodu, by nadal utrzymywać blokadę na polskie produkty. Zwłaszcza, że kiedy w Rosji wykryto ogniska afrykańskiego pomoru świń, to wtedy Ukraina nie wprowadziła embarga. Teraz możliwość eksportu na Ukraine mogłoby zrekompensować polskim producentom straty związane blokadą ze strony Rosji. Zwłaszcza, że należy przypuszczać, że decyzje rosyjskiego nadzoru sanitarnego mogą być odwetem za polską politykę wobec Ukrainy.

Minister Sawicki zapewnił, że od lat Polska szukała nowych rynków zbytu dla produktów rolnych. Dzięki temu około 30 procent polskiej wieprzowiny trafia na rynki azjatyckie. Z powodu afrykańskiego pomoru świń część państw wprowadziła prewencyjną blokadę. Polityk PSL zapowiedział, że będzie rozmawiał z ambasadorami tych państw na temat zmiany decyzji.

Marek Sawicki podkreśla, że Ukraińcy powinni zrozumieć, że blokowanie polskiej żywności im się nie opłaci. - Tu chodzi bardziej o symbol i polityczną deklarację Ukrainy, że jeśli chce otwarcia za pośrednictwem Polski, bo tak to się niestety będzie odbywało, rynku unijnego na swoje produkty to nie może stosować żadnych sztucznych barier wobec najmniejszych nawet ilości naszej żywności jaką sprzedawaliśmy na Ukrainę - mówi minister rolnictwa.

Minister Marek Sawicki dodał, że wysłał już zaproszenie do rozmów w tej sprawie do swojego ukraińskiego odpowiednika.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR) Radomir Czarnecki/magos
Źródło:IAR
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (23)

dodaj komentarz
~pixel
dobre polskie marki mięsne poradzą sobie i bez wschodu. henryk kania na przyklad pare miesiecy temu zaczal mocniej wchodzic na rynki zachodnie. tam tez jest potencjal i popyt na dobre polskie mieso
~doradca
Jesli Ukraina i Rosja nie chca polskiego miesa to mozna zaproponowac Izraelowi
po normalnych cenach i napisac ze to jest koszene i z uboju ritualnego.
Zycze Smacznego.
~Jarek
No dobra, ale przecież wiemy kto tam rządził te 7 lat... Przecież nie Ci za którymi się wstawiamy, więc nie bijcie piany i dajcie im szansę.
~Gardomir Grubawy
Dnia 2014-04-10 o godz. 00:19 ~Jarek napisał(a):
> No dobra, ale przecież wiemy kto tam rządził te 7 lat...
> Przecież nie Ci za którymi się wstawiamy, więc nie bijcie
> piany i dajcie im szansę.

Przykro mi, ale całkowicie się Pan myli. Siedem lat temu (i aż do 2010 roku) prezydentem był Wiktor Juszczenko,
Dnia 2014-04-10 o godz. 00:19 ~Jarek napisał(a):
> No dobra, ale przecież wiemy kto tam rządził te 7 lat...
> Przecież nie Ci za którymi się wstawiamy, więc nie bijcie
> piany i dajcie im szansę.

Przykro mi, ale całkowicie się Pan myli. Siedem lat temu (i aż do 2010 roku) prezydentem był Wiktor Juszczenko, współprzywódca pomarańczowej rewolucji. A w latach 2007 (wrzesień) -2010 (marzec) premierem była Julia Tymoszenko. Która tym samym miała bardzo dużo czasu, żeby usunąć embargo. Innymi słowy: wprowadzili i utrzymywali je *ci właśnie, za którymi się wstawialiśmy, lub wstawiamy teraz*.
Autor artykułu doprawdy nie bił piany.
Z poważaniem,
Gardomir Grubawy
~Miauuu
No cóż... nie pierwszy i nie ostatni raz nasi "bracia" ukraińcy traktują tak polaków.
Polecam film "W ciemności".
Ja nie rozumiem , czemu my za nich się wstawiamy.
Prognozuję, że za max dwa lata, będą do nas strzelać albo rzucać obelgami.
~sven
Autor jednaqk nie dodal, ze embargo wprowadzil jeszcze rząd Janukowycza.
~Z.
PUDŁO!

Przeczytaj post Gardomira Grubawego [148.81.137.*], 2014-04-10 02:17. Streszczę w jednym zdaniu (na wypadek gdybyś nie lubił dużo czytać): Embargo wprowadzili obecni uzurpatorzy, którzy wtedy byli przy korycie a nie rząd Janukowycza. A wystarczyło się zastanowić przed napisaniem czegoś...
~123
Ukraina odnosi się obecnie do Polski nie mniej przyjaźnie niż Rosja.

Czy na pewno to chciałeś napisać Radomirze? Sądząc z całości tekstu - raczej nie. Ktoś powinien się dokształcać z języka polskiego, nie wiem tylko kto Sawicki czy Ty.
~ata
To Ukraina od 7 lat nakłada na nasze mięso embargo a nasz szanowny prezydent chce im dać 300 mil. ....za co???
Dla naszych dzieci nie ma a tej swołoczy dać aby wspomóc biednych oligarchów!!!!
~dey001
W ubiegłym roku , Ukraina miała problem , którymi rurociągami sprowadzać gaz z zachodu - węgierskimi czy polskimi? - zgadnijcie które wybrała?

Powiązane: Rosja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki