REKLAMA

Tym będą żyły rynki: ekonomiczne ostatki

2017-02-24 14:00
publikacja
2017-02-24 14:00

Koniec karnawału na rynkach finansowych upłynie w rytm publikacji kolejnych porcji danych makroekonomicznych i wyników spółek. Światowi inwestorzy czekać będą na słowa dwóch najważniejszych dla nich osób - Donalda Trumpa i Janet Yellen.

Tym będą żyły rynki: ekonomiczne ostatki
Tym będą żyły rynki: ekonomiczne ostatki
/ ingimage

Poniedziałek, 27 lutego

Pierwsze interesujące dane w nowym tygodniu dotyczyć będą lutowego wzrostu cen dóbr konsumpcyjnych w Hiszpanii (09.00) i Belgii (11.00). Już styczniowy raport pokazał, że kraje te notują największą inflację w UE.

O 10.00 poznamy natomiast korespondujące z inflacją dane o podaży pieniądza i dynamice kredytu w strefie euro. Komplet informacji z Europy uzupełni raport o koniunkturze gospodarczej (11.00).

W USA natomiast w centrum uwagi znajdą się zamówienia na dobra trwałe (14.30) i indeksy podpisanych umów kupna domów (16.00).

Wyniki: Kruk, GPWWtorek, 28 lutego

Ostatni dzień lutego przyniesie szereg szczegółowych danych o PKB, dzięki którym będziemy mogli poznać nie tylko tempo, ale i „jakość” wzrostu w poszczególnych krajach. Raporty spływać będą kolejno z Estonii (07.00), Francji (08.45), Danii (09.00), Austrii (09.00), Szwecji (09.30) i Polski (10.00). Popołudnie przyniesie natomiast informacje z Indii (13.00) i Stanów Zjednoczonych (14.30).

Wśród licznych wtorkowych danych na uwagę zasługują także sprzedaż detaliczna w Niemczech (08.00), inflacja konsumencka we Francji (08.45) i Włoszech (11.00) oraz inflacja producencka w państwach naszego regionu: Czechach (09.00), Słowacji (09.00) i na Węgrzech (09.00). W tym ostatnim kraju podejmowana będzie także decyzja ws. stóp procentowych (13.00).

W makroekonomicznej paczce, która nadejdzie z USA we wtorek, znajdziemy: indeks cen domów S&P/Case-Shiller (15.00), indeks Chicago PMI (15.45), indeks Fed z Richmond (16.00) i zmianę zapasów paliw (22.40).

Wyniki: CCC

Środa, 1 marca

Pierwsze marcowe dane nadejdą z Australii, gdzie o 01.30 pojawi się raport o wzroście gospodarczym w czwartym kwartale. Poprzedni odczyt, za trzeci kwartał, pokazał ujemną dynamikę (-0,5% k/k), tym razem analitycy typują wynik dodatni (0,7%).

O 03.00 czasu polskiego Donald Trump wystąpi przed Kongresem. Trudno dywagować, co znajdzie się w treści przemówienia 45. prezydenta USA, lecz doświadczenie uczy, że słowa amerykańskiego przywódcy mogą solidnie zachwiać rynkami.

Jeżeli miesiąc zaczyna się od dnia roboczego, to znaczy, że dzień ten przyniesie przegląd indeksów PMI dla sektorów przemysłowych wybranych gospodarek (kliknij, aby przejść do poprzedniego przeglądu). Tradycyjnie zaczniemy od Dalekiego Wschodu, gdzie najważniejsze będą doniesienia z Japonii (01.30) i Chin (01.45).

W Europie kolejność jest następująca: Rosja (7.00), Turcja (08.00), Polska (09.00), Holandia (09.00), Hiszpania (09.15), Czechy (09.30), Włochy (09.45), Francja (09.50), Niemcy (09.55), strefa euro (10.00) i Wielka Brytania (10.30). Po południu poznamy odczyty z Kanady (15.30) i Stanów Zjednoczonych (15.45). Dodatkowo w USA opublikowany zostanie także „lokalny” indeks ISM (16.00), zaś w Kanadzie bank centralny decydował będzie o wysokości stóp procentowych.

Wyniki: mBank, Comarch

Czwartek, 2 marca

W czwartek kontynuować będziemy przegląd finalnych odczytów dynamiki PKB, tym razem za sprawą Szwajcarii (07.45), Hiszpanii (09.00) i Kanady (14.30). W centrum uwagi znajdą się jednak szacunkowe dane o inflacji w strefie euro (11.00) oraz stopie bezrobocia w UE (11.00).

Wyniki: Idea Bank

Piątek, 3 marca

Ostatni roboczy dzień tygodnia przywitamy danymi z Japonii, wśród których znajdą się doniesienia o stopie bezrobocia (00.30), inflacji bazowej (00.30) i inflacji konsumenckiej (00.30). Przez cały dzień natomiast trwał będzie festiwal indeksów PMI dla sektorów usług – zaczniemy również w Japonii (01.30), przejdziemy przez Chiny (02.45), Hiszpanię (09.15), Włochy (09.45), Francję (09.50), Niemcy (09.55), strefę euro (10.00), aż dojdziemy do Wielkiej Brytanii (10.30) i USA (15.45).

Oczywiście nie zabraknie też danych o PKB – pod lupę trafią Czechy (09.00) i Włochy (10.00). Ostatni europejski akcent stanowiły będą dane o sprzedaży detalicznej w UE (11.00).

Choć 3 marca wypada pierwszy piątek miesiąca, to na dane z amerykańskiego rynku pracy przyjdzie nam poczekać do 10 marca. Niejako w zastępstwie nieobecnych „payrollsów”, o 19.00 rozpocznie się przemówienie przewodniczącej Janet Yellen.

Wyniki: Millennium

Ratingi: Francja (Fitch), Litwa (S&P), Szwecja (S&P)


Michał Żuławiński

Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (15)

dodaj komentarz
~Milioner_z_ulicy
Chodze po brudnych warszawskich blokowiskach i pytam w bramach, na ulicach, straganach, zaczepiam starsze kobiety nielegalnie sprzedajce slodkie bulki na skwerach i powiem was, ze pierwsze przebisniegi juz wystartowaly.
~Gruby
A ja mam gdzies bloombergi, cnny czy goldmany.
Techniczna tylko i wychodzace sztywne dane dotyczace moich handlowanych walorow.
Zadnego "oglupiania" w stylu kto, co, jak, kiedy itd.
Za czesto robia z igly widly.
Zadnych rozpraszajacych "newsow".
Tylko wykres, moje ustawienia i ja.
~dfsdffd
hehe i o brexitcie też nie wiedziałeś?
~Gruby odpowiada ~dfsdffd
Brexit to nie jest "news" czy "dane" na dzisiaj czy na ten tydzien hehe pozdro
~GSvsPU
jak myślicie, dlaczego amerykański bank inwestycyjny Goldman Sachs w zeszłym tygodniu zarekomendował swoim klientom sprzedaż długich pozycji na akcje polskie??? Kto się myli w ocenie perspektyw GPW??? Cwane lisy z GS czy polska ulica???
~GOŚĆ
SKORO IDEALNIE PRZEWIDZIELI POCZĄTEK HOSSY, TO OSWOJĄ REKOMENDACJĄ JĄ PEWNIE ZAKOŃCZYLI
~endrzej
Goldman As gracie(liczycie)na spadki i tyle piszecie to samo kilkanaście razy już,
A ja tobie As napisze jeszcze ze ten sam Borowski napisal ze nerwowe zachowanie i wyprzedzanie trendu bardzo dużo kosztuje $$$ by odzyskać pozycje.
A tak ode mnie to napisze wam ze nic nie boli bardziej w duszy gdy idzie na polnoc a ty sprzedales
Goldman As gracie(liczycie)na spadki i tyle piszecie to samo kilkanaście razy już,
A ja tobie As napisze jeszcze ze ten sam Borowski napisal ze nerwowe zachowanie i wyprzedzanie trendu bardzo dużo kosztuje $$$ by odzyskać pozycje.
A tak ode mnie to napisze wam ze nic nie boli bardziej w duszy gdy idzie na polnoc a ty sprzedales wcześniej oj boli kto tego doswiadczyl przyzna mi racje i nawet spadek rzędu kilku % po zakupie to pestka do tamtego, zawsze można poczekać nieraz dłużej nieraz krócej w mysl starej zasady nie stracisz nic dopóki nie sprzedaż.
~1950
takie bajki, to opowiadaj tym, co kupili w 2007 przy W20 na poziomie 3900. Oczywiście nic nie stracili wg Ciebie. Brednie. Ode mnie, to zmień zioła, bo te dają Ci za duży odjazd od rzeczywistości. Będzie płacz!!!
~USAin
Ja uważam że póki stany nie zleca wyraźnie, to i u nas niegroźna będzie korekta, od poniedziałku/wtorku nastąpi odbicie i ruch na 2300 dopiero przy 2400 nastąpi głębsza korekta
~Goldman
Jak pisałem o tym, że w zeszłym tygodniu Goldman Sachs zalecił swoim inwestorom wyzbywanie się długich pozycji na akcjach w Polsce, to ulica to ignorowała. Kara więc musiała przyjść. Oj dużo musi jeszcze spaść, żeby Goldman ponownie zalecił otwieranie pozycji na polskie akcje

Powiązane: Co się wydarzy w nadchodzącym tygodniu?

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki