REKLAMA

Trwa okres prosperity na rynku mieszkaniowym

2015-10-20 12:12
publikacja
2015-10-20 12:12

W III kwartale podaż mieszkań wzrosła o 18 proc. rdr i 20 proc. mdm - wynika z raportu przygotowanego przez firmę REAS. Ich zdaniem, będzie to rekordowy rok w cyklu, a w 2016 r. nastąpi pewne spowolnienie na rynku.

fot. Roman Lipczynski / / FORUM
"W III kwartale 2015 roku liczba mieszkań wprowadzonych do sprzedaży wyraźnie wzrosła w porównaniu z poprzednim, bardzo dobrym kwartałem. Zgodnie z wynikami monitoringu REAS w sześciu aglomeracjach o największej skali obrotów na rynku pierwotnym (Warszawa, Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Poznań i Łódź) w okresie lipiec-wrzesień do sprzedaży wprowadzono prawie 15,9 tys. mieszkań, o ponad 20 proc. więcej niż w poprzednim kwartale i o blisko 18 proc. więcej niż w analogicznym kwartale ubiegłego roku" - napisano w raporcie.

Łącznie, w ostatnich czterech kwartałach wprowadzono do sprzedaży ponad 50,8 tys. lokali.

"Doskonałe wyniki sprzedażowe trwają już 8. kwartał. W reakcji na dobre warunki gospodarcze wyraźnie rośnie też podaż. To sprawia, że mimo dużej sprzedaży oferta nadal rośnie" - powiedział we wtorek na konferencji Kazimierz Kirejczyk, prezes REAS.

Oferta w ciągu kwartału wzrosła o ok. 3 tys. lokali i wyniosła na koniec września ponad 51,4 tys. mieszkań.

"W III kwartale 2015 roku liczba transakcji liczona łącznie dla sześciu rynków kolejny raz w okresie kilku ostatnich kwartałów osiągnęła rekordowy poziom i wyniosła blisko 13,2 tys. mieszkań" - napisano w raporcie.

"Dzięki temu, w ostatnich czterech kwartałach, czyli od października 2014 roku, w sześciu aglomeracjach o największej skali popytu na rynku pierwotnym sprzedano prawie 48,6 tys. lokali, o blisko 13 proc. więcej, niż w całym w rekordowym dotychczas 2014 roku, kiedy to wartość ta wyniosła 43 tys." - dodano.

REAS ocenia, że nic nie wskazuje też na to, aby w najbliższym czasie mogły się ponownie pojawić czynniki, które spowodują skokowy wzrost liczby lokali wprowadzanych.

"Powodów może być kilka, ale najbardziej prawdopodobne wydają się być: słabnący wpływ programu MdM na rynku pierwotnym oraz wzrost stóp procentowych, który spowoduje z jednej strony podrożenie kredytu i w efekcie spadek zdolności kredytowej pewnej grupy nabywców, a z drugiej podniesienie wysokości odsetek z lokat, a tym samym obniżenie atrakcyjności dochodów z najmu" - napisano.

"Na sytuację na rynku w kolejnych kwartałach bezpośredni wpływ będą też miały działania parlamentu i polityka rządu utworzonego po wyborach. Decyzje dotyczące podatku bankowego i kredytów frankowych, rachunków powierniczych, planowania przestrzennego, a także działających i nowych programów mieszkaniowych mogą znacząco zmienić warunki funkcjonowania uczestników rynku" - dodano.

"Rok 2015 może być najlepszy w bieżącym cyklu (...). W wariancie optymistycznym możemy założyć stabilizację na rynku na poziomach z tego roku. Ale jednak trzeba oczekiwać, że wyniki będą nieco słabsze" - powiedział Kirejczyk.

nik/ ana/

Źródło:PAP Biznes
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zgarnij do 600 zł w promocjach od ING

Komentarze (8)

dodaj komentarz
~Mario
Gdyby nie było popytu, nie byłoby tez tak szerokiej oferty kredytów u pośredników i doradców kredytowych. Sam planuję kupić mieszkanie i poszedłem ostatnio zobaczyć co tam mają w idea expert, bo nie chcę od razu decydować się na bank, wolę porównać u doradcy, a oni prowadzą mi tam parę tematów już i zaskoczony byłem jak wiele osób Gdyby nie było popytu, nie byłoby tez tak szerokiej oferty kredytów u pośredników i doradców kredytowych. Sam planuję kupić mieszkanie i poszedłem ostatnio zobaczyć co tam mają w idea expert, bo nie chcę od razu decydować się na bank, wolę porównać u doradcy, a oni prowadzą mi tam parę tematów już i zaskoczony byłem jak wiele osób decyduje się na takie kredyty w różnych wersjach - hipoteczne albo inne, a jeszcze bardziej byłem zaskoczony w ilu wariantach takie kredyty można dostać.
~elly
To prawda, są chętni to deweloperzy budują, znajomi też korzystali z takiej opcji i to jest dobre, ja się w kredyt nie pakuję, sprzedaję swoje stare mieszkanie i chcę kupić coś o lepszym standardzie, Bliska Wola ma ciekawą ofertę, a co ważne nie będę tkwiła w korkach, do centrum można przejść z buta.
~xyz
NIEZALEŻNY komentarz dotyczący rynku mieszkaniowego w Polsce:

https://www.facebook.com/Subiektywnie-o-nieruchomościach-1471645826472880/
~kui
to akurat prawda ludzie aktualnie kupują mieszkania za 300-500 k a gotówkę bez krdedytu często jako dziura w ziemi ceny są fajne nóek to mamy najiekszxą hossę od 20 lat
~Kontusz
Jak zwykle zapomnieli dodać - "artykuł sponsorowany".
~zombiefield
Ale wielkie prosperity, cały czas mowa o podaży, ani słowa o tym czy jest wystarczający popyt.
To tak jakbym zaczął produkować nikomu niepotrzebne niedziałające długopisy i po roku produkował ich o 20% więcej. Zwiekszyłbym podaż ale to nie znaczy że jest "prosperity", bo nikt jak zwykle by ich nie kupił.
kzabor
Sprzedano 48,6 tys, a tyle wprowadzono do sprzedaży 50,8 tys, tym samym 2 tys. lokali nie sprzedali w ostatnich kwartałach. 51,4 tys mieszkań ogółem jest na rynku na sprzedaż, które jeszcze nie znalazły nabywców.
~asdfg odpowiada kzabor
51,4 tys. czyli w uproszczeniu jeden miesiąc w dzisiejszej sytuacji

Powiązane: Mieszkanie na kredyt

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki