REKLAMA

Śródziemnomorska masakra obligacji skarbowych

2010-04-27 16:41
publikacja
2010-04-27 16:41
We wtorek, 27. kwietnia 2010 roku przez europejskie rynki kredytowe przejechała się inwestorska piła, która przycięła ceny obligacji państw z południa Europy. Jeśli przez najbliższe dni wydarzenia będą zachodzić z podobną dynamiką, to niedługo wszystkie kraje z grupy PIGS mogą mieć problemy z rolowaniem zapadającego długu.


Niemiecka kampania wyborcza w Nadrenii-Westfalii okazała się zabójcza dla greckich obligacji. Kanclerz Angela Merkel, chcąc przypodobać się wyborcom, postawiła Grekom twarde warunki, które muszą spełnić, aby skorzystać z niemieckiej pożyczki. Taka postawa szefowej rządu największego państwa strefy euro sprawiła, że inwestorzy zdyskontowali już scenariusz restrukturyzacji greckiego długu. W efekcie rentowność greckich obligacji 2-letnich poszybowała w przestworza, osiągając poziom 16,22%. Dochodowość papierów 10-letnich zbliżyła się do 10% i jest o niemal siedem punktów procentowych wyższa od obligacji niemieckich.



Ale dziś grecka zaraza dosięgła także Portugalię i w nieco mniejszym stopniu także obligacje hiszpańskie, włoskie oraz irlandzkie. Wydaje się, że teraz na celowniku inwestorów znalazła się Lizbona, która do końca roku musi pożyczyć 25 miliardów euro, co stanowi równowartość 15% portugalskiego PKB. Jeśli wymagane przez rynek rentowności nadal będą rosły, to portugalskie władze podzielą los Grecji i jedynym ratunkiem będzie pożyczka z MFW.


Niebezpieczna sytuacja na rynku długu jest dla giełdowych inwestorów wyraźnym ostrzeżeniem przed spadkiem cen akcji. Nieprzypadkowo dziś największe spadki notują parkiety w Atenach (-6%), Lizbonie (-3,5%) i Madrycie (-2,5%). Ale nie lepiej jest na północy kontynentu: o godzinie 16:30 w Londynie indeks FTSE100 spadał o 1,2%, paryski CAC40 tracił 1,6% a we Frankfurcie DAX zniżkował o 0,9%.

Inwestorzy źle przyjęli raport kwartalny Deutsche Banku, którego kurs spada o 3,5%. Największy niemiecki bank zarobił na czysto 1,76 miliarda euro, czyli o blisko połowę więcej niż przed rokiem oraz o jedną trzecią więcej od oczekiwań analityków. Ale część ekspertów zwraca uwagę, że większość tego wyniku wypracował dział bankowości inwestycyjnej i że takie rezultaty będą niemożliwe do powtórzenia w przyszłym roku.

K.K.
Źródło:
Tematy
Orange Nieruchomości
Orange Nieruchomości
Advertisement

Komentarze (12)

dodaj komentarz
~stef
W ZSRE (Związek Socjalistycznych Republik Europejskich) mają teraz inne, poważniejsze problemy - np. restytucja FWP (no przecież wczasy są niezbywalną zdobyczą społeczną), więc kto by się przejmował w Brukseli takimi pierdołami...Istny cyrk.
~oxen
świetne 10/10 tak faktycznie ogłosiło unijne oszołomstwo 2-3 dni temu
~Prawda
Rewelacja, znów zwałka akcji i okazja do tanich zakupów. Przecież firmy notowane na tych parkietach, jak i w Polsce będą dalej działać i generować zyski. Zanim miliard chińczyków i tyleż hindusów kupi sobie komórki, LCDTV, kompy i samochody itd. to popyt nie spadnie przez długie lata. Rynek jest globalny. Dlatego np. kupowałem KGHM Rewelacja, znów zwałka akcji i okazja do tanich zakupów. Przecież firmy notowane na tych parkietach, jak i w Polsce będą dalej działać i generować zyski. Zanim miliard chińczyków i tyleż hindusów kupi sobie komórki, LCDTV, kompy i samochody itd. to popyt nie spadnie przez długie lata. Rynek jest globalny. Dlatego np. kupowałem KGHM po 25zł i dokupowałem aż do 75zł. Takich spółek jest więcej, tylko trzeba myśleć globalnie i średnioterminowo.
~oxen
No to gratulacje, bo my tak samo robiliśmy, nie jesteś jedyny. Nie nadymaj się tak bo KGHM po 20 zeta nie wymaga jasnowidzenia że sie kase zarobi. Za chwilę będziesz miał znowu szansę myśleć globalnie i kupić KGHM po 50 zł albo niżej. I niebądź taki "długoterninowy" bo jak widzisz z ostatnich wydareń 96 osób też miało plany No to gratulacje, bo my tak samo robiliśmy, nie jesteś jedyny. Nie nadymaj się tak bo KGHM po 20 zeta nie wymaga jasnowidzenia że sie kase zarobi. Za chwilę będziesz miał znowu szansę myśleć globalnie i kupić KGHM po 50 zł albo niżej. I niebądź taki "długoterninowy" bo jak widzisz z ostatnich wydareń 96 osób też miało plany na wiele lat i co z tego zostało? Tak że wycisz się.
~piotr-naiwny leszcz
to rynki już nie wierzą w nową ekonomię ? w cudowne uzdrawianie kryzysów poprzez namiętne pompowanie kasy bez pokrycia? a gdzie mądrale z GS co wprowadzili Grecję do strefy euro? czy wyciągnięto jakieś konsekwencje wobec tych oszustów i złodziei? a może pewnej nacji pasuje destabilizacja ?
~Keks
Najciekawsze jest to, że w sumie dług krajów UE jest kosmiczny i obawiam się że są to pieniądze nie do spłacenia. A jeżeli tak, to co nas czeka? Do czego doprowadziła ultraliberalna,w swej patologicznej postaci, gospodarka. Ludzie rozsądni ostrzegali, ale co tam. Wyśmiewano ich. Obawiam się także, i to na poważnie, że dzięki tzw.Najciekawsze jest to, że w sumie dług krajów UE jest kosmiczny i obawiam się że są to pieniądze nie do spłacenia. A jeżeli tak, to co nas czeka? Do czego doprowadziła ultraliberalna,w swej patologicznej postaci, gospodarka. Ludzie rozsądni ostrzegali, ale co tam. Wyśmiewano ich. Obawiam się także, i to na poważnie, że dzięki tzw. inżynierii finansowej, te wszystkie wierzytelności są skupione w rękach wąskiej grupy ludzi. I co wtedy? Takiego scenariusza wykluczyć nie można.
infinum
Ultraliberalna gospodarka? Przecież unijna gospodarka nie ma nic wspólnego z liberalizmem.

Tam gdzie jest więcej przepisów niż biznesów, nie ma mowy o liberalnej gospodarce.

Cały ten kryzys jest spowodowany centralnym sterowaniem jakie politycy próbują uskuteczniać ze stolic swoich krajów, o biurokratach w UE już nawet
Ultraliberalna gospodarka? Przecież unijna gospodarka nie ma nic wspólnego z liberalizmem.

Tam gdzie jest więcej przepisów niż biznesów, nie ma mowy o liberalnej gospodarce.

Cały ten kryzys jest spowodowany centralnym sterowaniem jakie politycy próbują uskuteczniać ze stolic swoich krajów, o biurokratach w UE już nawet nie wspominając.

Wolny liberalny rynek nie zna pojęcia "dotacji unijnej", bo dotacja to z definicji nagroda za nieudacznictwo i nieumiejętność prowadzenia biznesu.
~Adam de R
Jezeli jest to wąskie grono to nie jest tak źle bardziej się obawiam, że to uderzy po kieszeni szaraków, którzy zbierali na emeryturę.
~Misaki
Deutsche Bank większość tego zysku wypracował spekulując na greckich obligacjach.
No i może słówko komentarza do nagłej zwały na złotówce. Nie widzę. Czyżbyśmy to my ledwie zipali a nie Grecja i Portugalia ? W takie dni jak dzisiaj widać dokładnie czy są giełdy i świat finansów. Jeden wielki hiper bandytyzm - bo nawet na miane
Deutsche Bank większość tego zysku wypracował spekulując na greckich obligacjach.
No i może słówko komentarza do nagłej zwały na złotówce. Nie widzę. Czyżbyśmy to my ledwie zipali a nie Grecja i Portugalia ? W takie dni jak dzisiaj widać dokładnie czy są giełdy i świat finansów. Jeden wielki hiper bandytyzm - bo nawet na miane kasyna to już nie zasługuje.

Powiązane: Strefa euro

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki