REKLAMA
OKAZJA

Polskie zarobki najniższe wśród państw cywilizowanych

2012-07-18 08:00
publikacja
2012-07-18 08:00

W 2011 r. nasze roczne średnie wynagrodzenie wyniosło 13,8 tys. dol. W zestawieniu OECD, obejmującym 29 z 34 krajów członkowskich, zajmujemy ostatnie miejsce - informuje "Rzeczpospolita".

Zarobki w polsce
Źródło: iStockphoto/Thinkstock

Zarabiamy mniej niż Węgrzy (14,2 tys.) i Estończycy (15 tys.), a z najbogatszymi trudno się nam porównywać - Szwajcarzy zarabiają niemal 7 razy więcej (93,2 tys.), a Norwedzy - 6 (81,5 tys.).

W zestawieniu brakuje takich krajów OECD, jak np. Meksyk i Turcja, gdzie zarabia się mniej - wskazuje główny ekonomista PwC Witold Orłowski. A Janusz Jankowiak, główny ekonomista Polskiej Rady Biznesu, zwraca uwagę, że inaczej wypadniemy uwzględniając parytet siły nabywczej, bo poziom polskich cen jest wciąż stosunkowo niski. Wtedy wyprzedzamy Węgry, Estonię, Słowację i Czechy.

Główną przyczyną niskiego poziomu płac nominalnych w Polsce jest zapóźnienie gospodarcze. Jak mówi Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek z PKPP Lewiatan, przedsiębiorcy muszą podnosić niską wydajność pracy, kupując nowe maszyny, urządzenia, linie technologiczne.

"Nie mogą więc podzielić się z pracownikami całością zysków, muszą nadwyżki przeznaczać na inwestycje. Do tego mamy też niski poziom kompetencji pracowników" - podkreśla.

Więcej na http://www.rp.pl (PAP)

rda/

Źródło:PAP
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (15)

dodaj komentarz
~Magister Inżynier
1. Pracowałem w Niemczech przez 5 lat jako iżynier i "projekt manager" zarabiałem powyżej średniej krajowej Niemieckiej.
2. Przyjechałem do Polski w 2008 roku zaproponowano mi za tą samą pracę 4000zł brutto
3. Wyjechałem do Anglii, robię to samo zarabiam powyżej średniej Krajowej Angielskiej.
średnie w Niemczech
1. Pracowałem w Niemczech przez 5 lat jako iżynier i "projekt manager" zarabiałem powyżej średniej krajowej Niemieckiej.
2. Przyjechałem do Polski w 2008 roku zaproponowano mi za tą samą pracę 4000zł brutto
3. Wyjechałem do Anglii, robię to samo zarabiam powyżej średniej Krajowej Angielskiej.
średnie w Niemczech i UK jakie są każdy wie...
Niedouczony Inżynier pozdrawia polskich pracodawców.
Jak chcą niech sobie sami robią moją robotę bo ja nie wracam.
~woytek
zgadzam się z Tobą w zupełności - pazerność polskich przedsiębiorców jest niewyobrażalnie wielka - sami się muszą najpierw "nachapać" !.
P.S. A skad wziął się tu ten dureń, który proponuje Ci pozostanie i nazywa dupkiem?.
Kwalifikacje polskich specjalistów są porównywalne z zagranicznymi lecz zarobki już nie!
patina
Jednak również zycie jest w Polsce tańsze. Może zarobki np. w Norwegii są imponujące, jednak za jeden chleb tam, my tutaj dostaniemy 10... Warto więc porównywać nie tylko wypłatę, ale i ceny za mieszkania, produkty...
~gazda
Egon ma rację na teraz, Michał określił realną przyszłość, a Pomidor określił rolę upadłości państwa - łączy nas w końcu jednomyślność , choć podana różnymi drogami. Pozdrawiam.
~azorea
Praca dodatkowa dla każdego. 15 zł / h. Wprowadzanie danych na stronach www, wypełnianie ankiet internetowych. 3-5 godzin dziennie. Krótkie CV proszę kierować pod adres mailowy: agnescio@wp.pl
~gosc
Chcesz zarobić łatwo i szybko ? To praca dla Ciebie - 15zł/h. Poświeć kilka godzin dziennie i zarabiaj w prosty sposób: Wprowadzanie danych na stronach www, wypełnianie ankiet internetowych. Zainteresowany? wyślij swoje CV:agnescio@wp.pl
~pomidor
jak zwykle za niskie zarobki odpowiada państwo, które zabiera owoc pracy obywatela w postaci obowiązkowych ubezpieczeń no i dochodówki. Co za czasy że za to że pracuję muszę oddać państwu co najmniej 18%
~Egon
Skowyty polskich tzw. "przedsiębiorców" stały się tradycją, podobnie jak bezustanne narzekania na rzekomo roszczeniowe postawy aktualnych i potencjalnych pracowników. Słuchając szeroko kolportowanych przez media wypowiedzi , można by sądzić, że główną przeszkodą dla rozwoju gospodarczego nie są paranoiczne przepisy podatkowe,Skowyty polskich tzw. "przedsiębiorców" stały się tradycją, podobnie jak bezustanne narzekania na rzekomo roszczeniowe postawy aktualnych i potencjalnych pracowników. Słuchając szeroko kolportowanych przez media wypowiedzi , można by sądzić, że główną przeszkodą dla rozwoju gospodarczego nie są paranoiczne przepisy podatkowe, nowelizowane po kilkanaście razy w roku, absurdalna, wręcz kretyńska sprawozdawczość narzucana prze państwo czy bezprawne (najczęściej podszyte korupcyjnymi oczekiwaniami) działania różnych urzędów, lecz oczekiwania pracownika, że za swoją pracę będzie mógł utrzymać na jakimś w miarę cywilizowanym poziomie siebie i swoją rodzinę. Może w końcu doprowadzi to do wielkiej społecznej rewolty, w której spadnie kilka łbów (dosłownie, nie w przenośni), ale olbrzymia większość społeczeństwa zacznie żyć w miarę godnie i normalnie. Oby....
~Michał
Lewiatan
Nawet sie juz nie kryją. Kto chce niech sprawdzi w internecie co to słowo oznacza. Czazarski duch unosi sie nad światem. polska jest w gorszej sytuacji, bo musi sie przeludnic, aby zrobić miejsce dla lebensraum-u w mittel Europa dla odrodzonej światowej chazarii. Na terenach Polski jest nie zniszczona ziemia, umiarkowany
Lewiatan
Nawet sie juz nie kryją. Kto chce niech sprawdzi w internecie co to słowo oznacza. Czazarski duch unosi sie nad światem. polska jest w gorszej sytuacji, bo musi sie przeludnic, aby zrobić miejsce dla lebensraum-u w mittel Europa dla odrodzonej światowej chazarii. Na terenach Polski jest nie zniszczona ziemia, umiarkowany klimat, ponadprzeciętne bogactwa naturalne. Nic tylko tutaj zyć. Autochtonów sie wyśle za granicę lub wykończy.
~gazda
Hipokryzja wypowiedzi członkini Lewiatana (jak w artykule) jest powalająca - to z niskiej wydajności pracy robo-pracowników pobudowali sobie wypasione wille i rancza oraz kupowali dla członków swoich rodzin wypasione samochody z I-ej pólki cenowej.

Bochniarz i Mordasewicz jeszcze kilka m-cy temu byli przeciwni podwyższaniu
Hipokryzja wypowiedzi członkini Lewiatana (jak w artykule) jest powalająca - to z niskiej wydajności pracy robo-pracowników pobudowali sobie wypasione wille i rancza oraz kupowali dla członków swoich rodzin wypasione samochody z I-ej pólki cenowej.

Bochniarz i Mordasewicz jeszcze kilka m-cy temu byli przeciwni podwyższaniu płacy minimalnej, a nawet jej zmniejszaniu, wykazując przy tym wyłącznie własny pejsaty interes.

Na szczęści są jeszcze prawdziwi polscy przedsiębiorcy, którzy obok własnego interesu widzą również innego człowieka. Kierując się rachunkiem ekonomicznym jeżdzą "Polonezami" by inwestować więcej we własną firmę - nie gubią przy tym swojego człowieczeństwa. Chwała im na pohybel Lewiatanowi.

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki