REKLAMA

Polka z Moskwy: Sankcje? Media mówią, że wyjdą nam na dobre [wywiad]

2014-08-12 08:48
publikacja
2014-08-12 08:48

W rosyjskich sklepach widać już wzrost cen spowodowany sankcjami, spory problem mają także restauratorzy. Prorządowe media twierdzą natomiast, że Rosja sobie poradzi i brak zachodniej żywności wyjdzie jej na dobre - mówi redakcji Bankier.pl mieszkająca w Moskwie Polka Karolina Skrobotowicz-Keene. 

Polka z Moskwy: Sankcje? Media mówią, że wyjdą nam na dobre [wywiad]
Polka z Moskwy: Sankcje? Media mówią, że wyjdą nam na dobre [wywiad]
fot. WOJTEK LASKI / / EastNews

Karolina Skrobotowicz-Keene na stałe mieszka w Rosji, gdzie prowadzi własną firmę. Jest autorką strony WielkaMoskwa.ru, członkiem zarządu Polskiego Klubu Biznesu w Rosji. Gościła już na łamach Bankier.pl w moskiewskim odcinku cyklu "Tam mieszkam". 

Bankier.pl: Czy sankcje, jakie Rosja nałożyła na niektóre importowane produkty, już wpłynęły na wzrost cen tych produktów?

Karolina Skrobotowicz-Keene: Tak, ceny już wzrosły, szczególnie widać to na przykładzie produktów świeżych, czyli owoców i warzyw. A jakość już zdążyła spaść...

W normalnym warzywniaku w centrum Moskwy gruszki kosztują 154 ruble za kilogram (ok. 13 zł), najtańsze jabłka 110 rubli (9,5 zł), a średnie 125 rubli (10,8 zł). Cena mleka waha się od 68 (5,9 zł) do 75 (6,51 zł) rubli. Można uznać, że to ceny średnie – w hipermarketach jest trochę taniej, w delikatesach - a jest ich dużo - drożej.

Których z produktów objętych sankcjami będzie, Pani zdaniem, brakowało Rosjanom najmocniej?

Jak wiadomo, rosyjska klasa średnia nie jest liczna, tak więc brak dość egzotycznych towarów spożywczych, typu mozzarella di buffala czy fois gras nie wpłynie na zbyt dużą rzeszę ludzi. Zresztą proszę sobie wyobrazić analogiczny brak fois gras czy hiszpańskiej szynki hamon w Polsce – kogo by ten problem miał dotknąć?  Myślę, że brakować będzie łososia, którego Rosjanie bardzo lubią i konsumują duże ilości. 

Reszta towarów po prostu nadal będzie na półkach, tylko sprowadzana z innych krajów i po wyższych cenach, ponieważ zabraknie konkurencji.

Proszę zwrócić uwagę na fakt, że embargo dotyczy raczej towarów, które dadzą się zastąpić. Ktoś się nad tym dobrze zastanowił. Włoskie wina, szkocka whisky czy francuskie perfumy nadal można do Rosji sprowadzać.

Półżartem powiedziałabym, że na spożywczych sankcjach najbardziej ucierpią ekspaci, którzy nie kupią już greckiego jogurtu czy włoskiego sosu pesto Barilla.

Mówiąc natomiast poważnie - skala sankcji jest ogromna i niestety nie pozostanie bez konsekwencji dla Rosji i Unii Europejskiej. Stany Zjednoczone na pewno odczują ten problem w dużo mniejszym stopniu.

Strat, które teraz będziemy mieli na rosyjskim rynku w dużej części nie będzie można już odrobić. Embargo jest na przykład ogromnym problemem dla restauracji, które muszą zrewidować całe menu i znaleźć nowych dostawców. Czytałam wywiad z jednym restauratorem. Mówił: - Fois gras to detal, proszę sobie wyobrazić, że wszystkie składniki naszych sałat pochodzą z importu. Od ośmiu lat nie widziałem rosyjskiej rzodkiewki!

Dla restauracji to problem dla firm zajmujących się importem warzyw i owoców, to po prostu katastrofa i zamknięcie biznesu. Podobnie dla  firm transportowych.

fot. Karolina Skrobotowicz-Keene /

Co mówią dziś na temat sankcji rosyjskie media? Uspokajają nastroje, próbują przemilczeć temat?

Media rosyjskie, przynajmniej te działające w zgodzie z rządową linią polityczną, nigdy nie milczą w przypadku spraw kontrowersyjnych. Tak jest też tym razem. Co mówią? Że będzie bardzo dobrze, że Rosja bez problemu obejdzie się bez towarów z Europy i USA. Idą nawet dalej, mówiąc, że ta zmiana właściwie to wyjdzie Rosji na dobre, ponieważ dzięki niej bardzo rozwinie się rolnictwo. Dodają, że te sankcje właściwie mogły być wprowadzone nawet wcześniej.

Czy jest to prawda? Obawiam się, że niestety nie, ponieważ - jak twierdzą specjaliści - rolnictwo nie jest zbyt dochodową gałęzią gospodarki, a w dodatku w Rosji tradycje rolnicze nie są zbyt rozwinięte. Są raczej związane z kołchozem, a nie własnością prywatną, nikt nie chce inwestować w niepewny biznes. W dodatku proszę jeszcze zwrócić uwagę na warunki klimatyczne.

Produkcja w Rosji i w byłych republikach typu Azerbejdżan, a także import z Turcji i Izraela na pewno wzrosną, ale obawiam się, że wzrostu cen nie unikniemy.

Czy Rosjanie wydają się być świadomi konsekwencji zakazu importu wybranych produktów z zagranicy? Ogólnokrajowy wydźwięk jest taki, że obawiają się sankcji czy uparcie twierdzą, że poradzą sobie z produktami krajowymi?

Rosjanie są poinformowani o embargo, ale czy są w stanie sobie wyobrazić porządny wzrost cen i inflację – tego nie wiem. Obawiam się, że nie, bo tutaj mało kto lubi myśleć dalekowzrocznie. 

Czy prawdą są doniesienia zachodnich mediów mówiące o masowym wykupowaniu ze sklepów produktów obłożonych sankcjami?

Nie i szczerze mówiąc, to jest nasza europejska propaganda.

Malwina Wrotniak, Michał Żuławiński, Bankier.pl

Źródło:
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (45)

dodaj komentarz
~polak_moskwicz
Pare faktów o "podupadającej" gospodrace Rosji.Autor jest totalnym ignorantem, pisząc "rolnictwo nie jest zbyt dochodową gałęzią gospodarki, a w dodatku w Rosji tradycje rolnicze nie są zbyt rozwinięte. Są raczej związane z kołchozem, a nie własnością prywatną, nikt nie chce inwestować w niepewny biznes. W dodatku Pare faktów o "podupadającej" gospodrace Rosji.Autor jest totalnym ignorantem, pisząc "rolnictwo nie jest zbyt dochodową gałęzią gospodarki, a w dodatku w Rosji tradycje rolnicze nie są zbyt rozwinięte. Są raczej związane z kołchozem, a nie własnością prywatną, nikt nie chce inwestować w niepewny biznes. W dodatku proszę jeszcze zwrócić uwagę na warunki klimatyczne."prowokatorzy się tu "produkują" I tak :- rosjanie nie wiedzą jak sadzić ziemniaki- eksport 31,1 mln. ton (2009 r) - 3 miejsce na świecie-"uprawa warzyw (pomidory, ogórki papryka" - .eksport 14,8 mln. ton (2009 r.) - 7 miejsce na świecie-" uprawa jabłek" produkcja 1,48 mln t. (2010 r.) - 9 miejsce na świecie.-" hodowla trzody" -m 16,2 mln. szt. (2009 r.) - 7 miejsce na świeciePraktycznie nie mają przemysłu :A oto garść przykładów.1. Energetyka atomowa – „Rosatom” opanował 16% światowego rynku budowy bloków nuklearnych. Wartość podpisanych umów to 74 miliardy dolarów w roku 2013.2. Usługi finansowe – „Alpari” to jeden z pięciu największych brokerów na świecie. Obroty ponad 1 bilion dolarów rocznie. File w w Stanach Zjednoczonych, Wielkiej Brytanii, Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Chinach.3. Grupa transportowa „Wołga-Dniepr” – światowy lider w segmencie superciężkich i ponadgabarytowych transportów powietrznych z obrotem powyżej 1 mld USD rocznie.4. Usługi w dziedzinie IT – „Russoft”. Obroty 4.6 mld dolarów w roku 2012, z czego około połowa przypada na sprzedaż gotowych produktów, a połowa na usługi opracowywania oprogramowania na zamówienie.5. Budownictwo za granicą – „Mosmetrostroj” wygrała przetarg na budowę tunelu hydraulicznego pod Bosforem w Turcji o średnicy 6 metrów i długości 3,4 km i jest obecnie zaangażowana w budowę metra w Chennai (Indie) i szybkiej magistrali z Tel Awiwu do Jerozolimy.6. Inżynieria kosmiczna - Rosja jest światowym liderem w produkcji komercyjnych pojazdów kosmicznych, wynoszących na orbitę satelity, ładunku i osoby; dochód ok. 1 mld dolarów rocznie.7. Inżynieria lotnicza - „Progresstech” jest liderem w Europie Wschodniej w dziedzinie inteligentnych usług dla przemysłu lotniczego i transportu lotniczego. Od 1998 r. „Progresstech” aktywnie uczestniczy w tworzeniu wszystkich najnowszych wersji Boeing Commercial Airplanes (777 i 737), jak również w projektowaniu nowego samolotu Boeing 787 i Boeing 747-8. Świadczono też usługi inżynieryjne i konsultingowe w ramach programów budowy m.in. samolotów Airbus A320, A330, A350, A380; Gulfstream G250, G650; Cessna Columbus; Mitsubishi Regional Jet; Bombardier CSeries, Learjet 85.8. Analityka i Konsulting Biznesowy – „Prognoza”, międzynarodowa firma z siedzibą w Permie wdrożyła już ponad 1500 projektów do wprowadzenia oprogramowania analitycznego dla 450 klientów w ponad 70 krajach. Wśród jej klientów – MFW, WHO, Coca-Cola, 3M.9. Usługi telekomunikacyjne - „Komunikacja Satellite” zapewnia dostęp do segmentu kosmicznego użytkownikom z 35 krajów i jest jednymi z dziesięciu największych na świecie operatorów satelitarnych w zakresie łączności satelitarnej. Warto też wymienić „Rostelekom”, który wraz z trzema operatorami zagranicznymi bierze udział w realizacji nowego projektu na dużą skalę – budowy szybkiego połączenia „Europa-Persja” (EPEG), o pojemności łącza do 3,2 Tbit/s.10. Turystyka i podróże służbowe – ich obsługa przynosi ponad 7 mld dolarów rocznie.11. Metalurgia - eksport osiągnął 40 mld dolarów. W niektórych dziedzinach Rosja jest kluczowym eksporterem na świecie – np. tytanu, niklu, aluminium, nie tylko surowców, ale i zaawansowanych technologicznie wyrobów.12. Przemysł chemiczny – Rosja jest światowym liderem w produkcji kauczuku syntetycznego, niektórych nawozów i chemikaliów. Roczny eksport – ponad 30 mld USD.13. Rolnictwo i żywność – w 2013 r. eksport produktów rolnych z Rosji wyniósł 15 miliardów dolarów. Sąt to głównie zboża – pszenica, ryż, kukurydza.14. Przemysł zbrojeniowy – Rosja to drugi na świecie, po USA, eksporter broni (15.7 mld dolarów w 2013 r). Sprzedaje się głównie pojazdy opancerzonych, systemy obrony powietrznej, samoloty bojowe i śmigłowce oraz uzbrojenie okrętów wojennych.15. Ciężkie maszyny – „Hydropress”, „Tiażmekpress”, „Uralmasz” eksportują do wielu krajów prasy hydrauliczne, urządzenia do kucia metali i tłoczenia blachy, lokomotywy, wagony, statki, silniki itp. Wśród odbiorców znajduje się m.in. USA.16. Urządzenia wydobywcze – statki wiertnicze, tankowce, masowce.17. Lotnictwo – samolot krótkiego zasięgu „Suchoj SuperJet 100″, eksportowany jest do 12 krajów. Holding „Wiertolety Rosii” to największy na świecie producent w segmencie średnich i ciężkich śmigłowców (14% całkowitego światowego rynku śmigłowców, 35% światowej floty helikopterów bojowych, 74% floty światowej super ciężkich śmigłowców powyżej 20 ton, 56% światowej floty śmigłowców o masie od 8 do 15 ton).18. Optyka – cały szereg firm produkujących urządzenia optyczne na eksport. Np. główne, dwumetrowe zwierciadła dla trzech teleskopów Royal Greenwich Observatory (UK), czy lustro 1,23 m do teleskopu Instytutu Maxa Plancka w Heidelbergu (Niemcy).19. Sprzęt i instrumenty naukowe – m.in. Nowosybirski Instytut Fizyki Jądrowej – od skanerów medycznych do akceleratorów przemysłowych i defektoskopów.20. Oprogramowanie antywirusowe „Kasperski”, z przedstawicielami za granicą i 500 firmami partnerskimi w ponad 60 krajach. Wśród klientów - Cisco Systems, Lufthansa, McKinsey & Company, Oracle, Siemens, Novell, General Electric, Bayer i in.21. Frezarki, obrabiarki, lasery przemysłowe dużej mocy. Firma „IPG Photonics” jest jednym z trzech wiodących producentów laserów przemysłowych (kapitał ponad 1 miliard USD, a w segmencie superlaserów jest monopolistą.22. Dobra konsumpcyjne – odzież, żywność, meble, samochody pancerne.23. Elektrotechnika – 30% produkcji firmy „Ruselprom” (samochody elektryczne) idzie na eksport. Także urządzenia elektryczne dla dużych obiektów energetycznych, firm hutniczych, firm inżynieryjnych.24. Elektronika – spółka „TransAsia” to światowy lider w produkcji systemów nawigacji morskich i profesjonalnych symulatorów dla flot handlowych. Opanowała 45% światowego rynku symulatorów morskich, 35% systemów elektroniczno-kartograficznych. Rosja produkuje także urządzenia do nawigacji morskiej, systemy zarządzania ruchem, rejestratory, dyktafony, czujniki, systemy zasilania energią słoneczną itd.25. Energetyka – eksport paliwa jądrowego, usługi wzbogacania uranu, sprzęt dla elektrowni wodnych, gotowe elektrownie.I to by było na tyle w dużym skrócie.I jeszcze jedno pytanie.: Jakiego programu antywirusowego w swoim komputerze używasz ? Bo jeśli Kaspersky'ego to gratuluję trafnego wyboru !Wydaje mi się, że pokazałem twoją ignorancję, zaślepienie, chamstwo, tandetę, głupotę polityczną, kosmiczną rusofobię a przede wszystkim twoją małość.
~bywalec
I na siłe trzeba było to wszystko spier....ić. Szukać szczęścia w obcym państwie, zabijać mordować i udawać że się nic nie stało. A zatem teraz na pewno będzie zdecydowanie lepiej żyło się ludziom , nastąpi dalszy widoczny rozwój gospodarki ,przybędzie grobów młodych ludzi traktowanych jako mięso armatnie , przybędzie oszukanych I na siłe trzeba było to wszystko spier....ić. Szukać szczęścia w obcym państwie, zabijać mordować i udawać że się nic nie stało. A zatem teraz na pewno będzie zdecydowanie lepiej żyło się ludziom , nastąpi dalszy widoczny rozwój gospodarki ,przybędzie grobów młodych ludzi traktowanych jako mięso armatnie , przybędzie oszukanych matek i zaginionych synów waszego narodu. A to tylko dlatego że trzeba ukraść zakłady zbrojeniowe, kopalnie, fabryki, stalownie które znajdują się w obcym suwerennym Państwie . To dlatego szaleniec każe zabijać ,mordować podjudzać, i szczuć na siebie biednych , otumanionych ludzi z których jedni bronią swojej ojczyzny a drudzy nie wiedzą dlaczego są na ćwiczeniach w strefie walk. Parszywa mistyfikacja na miarę waszego KGB
~polo
Dobre uderzenie . A my co ? Marzenia , marzenia z przeszłości i nic więcej.
~Agata
Rozumiem, że to artykuł sponsorowany? Mieszkam w Moskwie parę lat i rzodkiewki kupuję ROSYJSKIE bez problemu. Jabłka po 110 rubli? Owszem są, są i droższe, bo wybór jest spory, ale tak jak wcześniej można je kupić taniej po 5/ 6 zł za kg. Spadek jakości ??? GDZIE? Problemy w restauracjach? Gdzie?? Jakieś przykłady, konkrety? Akurat Rozumiem, że to artykuł sponsorowany? Mieszkam w Moskwie parę lat i rzodkiewki kupuję ROSYJSKIE bez problemu. Jabłka po 110 rubli? Owszem są, są i droższe, bo wybór jest spory, ale tak jak wcześniej można je kupić taniej po 5/ 6 zł za kg. Spadek jakości ??? GDZIE? Problemy w restauracjach? Gdzie?? Jakieś przykłady, konkrety? Akurat jestem związana z tą branżą, więc jestem na bieżąco. Nawet z łososiem nie ma problemu. Po co zamydlać ludziom w Polsce oczy, pisząc, że Rosja na tym gorzej wyjdzie? Pocieszamy się czy co? Nawet jak wybór jest teraz mniejszy w sklepach, chociaż na razie nie odczułam, to i tak jest on znacznie większy, niestety, niż w Polsce.
~moskiwcz
Potwierdzam, przydało by się jakby "autorka" podała przykłady zamiast informacje wyssane z palca lub swoje "widzi mi się" :)
~papatata
A czy czytać jeszcze po polsku potrafisz ?
~moskiwcz
"W normalnym warzywniaku w centrum Moskwy gruszki kosztują 154 ruble za kilogram (ok. 13 zł), najtańsze jabłka 110 rubli (9,5 zł), a średnie 125 rubli (10,8 zł). " skąd te ceny? chyba z Placu Czerwonego, w sieciowych sklepach (Ashan, Atak, Pieteroczka, itp) są o połowę niższe. Mleko kosztuje od 38 do 80, obecny kurs rubla "W normalnym warzywniaku w centrum Moskwy gruszki kosztują 154 ruble za kilogram (ok. 13 zł), najtańsze jabłka 110 rubli (9,5 zł), a średnie 125 rubli (10,8 zł). " skąd te ceny? chyba z Placu Czerwonego, w sieciowych sklepach (Ashan, Atak, Pieteroczka, itp) są o połowę niższe. Mleko kosztuje od 38 do 80, obecny kurs rubla to: 110 rub = 10zł więc 68 rub. To nie 5,9zł, zalecam przpomnieć sobie podstawy matematyki:)
~satyryk
Nie ma rzodkiewek ???????????>>.Ruski to taki głupek ze nie umie wysiac nasion-potrzebny mu polski geniusz rolny z wiejskiej.
~alek
na wiejskiej nie ma już geniusza rolnego, ostatni się powiesił w niewyjaśnionych okolicznościach
~seba
Co wy tak przyssaliście się do tych RZODKIEWEK.w artykule nie napisano że NIE MA rosyjskich RZODKIEWEK tylko ,że w restauracji wszystkie składniki sałat pochodzą z importu - w tym też rzodkiewki / przecież nadal rosyjskie rzodkiewki są na targowiskach i w sklepach /.

Powiązane: Rosja

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki