Moody's tnie rating Francji. To nie koniec?
2012-11-19 23:40
publikacja
2012-11-19 23:40
Agencja Moody's obniżyła rating obligacji rządowych Francji do "Aa1" z "Aaa", pozostawiając dla nich perspektywę negatywną - poinformował Moody's w komunikacie prasowym.

Źródło: Hemera/Thinkstock
Perspektywa ratingu Francji została zmieniona na negatywną przez agencję Moody's 23 lipca 2012 roku równocześnie z takim samym ruchem wobec Niemiec, Luksemburga i Holandii.
Poniedziałkową decyzję o obniżeniu ratingu o jeden stopień analitycy Moody's tłumaczą m.in. zagrożeniami dla perspektyw rozwoju francuskiej gospodarki z powodu postępującej utraty przez nią konkurencyjności i niepewnymi perspektywami francuskiej polityki fiskalnej.
Moody's zwraca uwagę, że Francja jest w nieproporcjonalnie dużym stopniu narażona na problemy państw peryferyjnych strefy euro. Wiąże się to ze skali powiązań handlowych tego kraju, jak i zaangażowania francuskiego sektora bankowego w tych pogrążonych w kryzysie finansowym państwach. (PAP)
pr/
|
Komentuje Piotr Lonczak, analityk obszaru Inwestowanie Bankier.pl |
Paryż dostaje pstryczek w nos
Pozbawienie Francji najwyższego ratingu jest ważnym sygnałem ostrzegawczym. Chociaż gospodarka Unii Europejskiej uniknęła recesji, to finanse publiczne są w ciężkim położeniu, a bezrobocie jest wciąż wysokie.
Wiarygodności Paryża nie poprawia kurs obrany przez prezydenta François Hollande'a. Francuski prezydent nie chce słyszeć o cięciach wydatków budżetowych ani we własnym kraju, ani na szczeblu unijnym. Natomiast naciska na utrzymanie wydatków na dotychczasowej wysokości, a pustki w państwowej kasie zamierza załatać wyższymi podatkami.
W szerszym kontekście obcięcie francuskiego ratingu należy widzieć jako cios w europejskie fundusze pomocowe. Posunięcie Moody's właśnie teraz jest sporym zaskoczeniem, gdyż dzisiaj europejscy politycy powinni podjąć decyzję w sprawie wypłaty kolejnej części wsparcia dla Grecji. Osłabienie wiarygodności Francji nie jest wyrazem poparcie ze strony agencji dla takich działań.
|