REKLAMA
TYLKO U NAS

Mieszkania z hipoteką nie trzeba się bać

2014-08-29 12:48
publikacja
2014-08-29 12:48

Zakup mieszkania obciążonego hipoteką odstrasza część potencjalnych kupujących. Home Broker uspokaja: nie ma się czego bać. Może to zająć trochę więcej czasu, ale dobrze przygotowana transakcja pozwoli na bezpieczny zakup lokalu.

Mieszkania z hipoteką nie trzeba się bać
Mieszkania z hipoteką nie trzeba się bać
fot. iStock / / Thinkstock

Źródło: Thinkstock

Jedną z podstawowych czynności, które należy wykonać przy kupowaniu mieszkania jest dokładne sprawdzenie księgi wieczystej. Najwięcej uwagi powinniśmy poświęcić czwartemu działowi, tam bowiem trafiają obciążenia z tytułu hipoteki.

Warto bowiem pamiętać, że hipoteka obciąża nieruchomość, a nie jej właściciela, zatem kupując mieszkanie zadłużone z tytułu hipoteki musimy być świadomi że wierzyciel (na przykład bank, w którym zaciągnięto kredyt mieszkaniowy) może dochodzić swoich praw także od nas jako nowego właściciela mieszkania. W przypadku istnienia wpisu z tytułu obciążenia hipoteką należy zadbać o to, by po sprzedaży został on wykreślony z księgi. Zwykle hipoteka obejmuje kredyt na zakup danej nieruchomości, ale bywają i zabezpieczenia innych zobowiązań (jak np. pożyczka hipoteczna).

Płatność w dwóch częściach

Choć wiele osób się tego obawia, to zakup mieszkania obciążonego hipoteką nie jest nadmiernie skomplikowany. Kupujący przelewa po prostu na rachunek banku wierzyciela kwotę odpowiadającą poziomowi zadłużenia, a resztę należności otrzymuje sprzedający. Najłatwiej zrobić to, gdy nieruchomość kupowana jest za gotówkę, ale posiłkowanie się kredytem wcale nie przekreśla szans na powodzenie tej operacji.

Trzeba tylko ten stary kredyt spłacić (pamiętając o możliwej prowizji za wcześniejszą spłatę, np. w wysokości 1 proc.). Nowy bank może zostać wpisany do hipoteki dopiero po wykreśleniu starego, a ten z kolei zgodzi się na wykreślenie po otrzymaniu pieniędzy. Należy więc w akcie notarialnym dokładnie opisać jak transakcja zostanie zrealizowana, by interesy obu banków były zabezpieczone.


Przykład:

Kowalski kupuje mieszkanie warte 300 tys. zł obciążone hipoteką z tytułu kredytu mieszkaniowego, którego saldo zadłużenia wynosi 200 tys. zł. Kowalski zaciąga więc kredyt (w wysokości 250 tys. zł, bo 50 tys. zł ma w gotówce), z którego 200 tys. trafia na rachunek służący do spłaty kredytu hipotecznego dotychczasowego właściciela nieruchomości, a nadwyżka (wraz z 50 tys. wkładu własnego) bezpośrednio na jego konto.

Ale obciążonego hipoteką mieszkania nie można sprzedać bez opinii i zgody banku, który jest wpisany w hipotece. Załatwienie tych formalności może zająć nawet dwa tygodnie, więc zakup takiego mieszkania prawdopodobnie będzie trwał nieco dłużej niż wolnego od hipoteki.



Uwaga na franki

Sytuacja komplikuje się, gdy chcemy kupić nieruchomość obciążoną kredytem w walucie innej niż złoty. W związku z osłabieniem złotego może być tak, że, biorąc pod uwagę dzisiejsze kursy walut, kwota zadłużenia przekraczać będzie wartość nieruchomości. Najwięcej problemów jest z mieszkaniami kupionymi na kredyt we franku szwajcarskim, bo gros z nich było zaciągniętych w latach 2006-2008 gdy kurs tej waluty był dużo niższy od obecnego. Nawet jeśli kwota kredytu nie jest problemem, to należy wziąć pod uwagę, że każdego dnia kursy walutowe się zmieniają, co powoduje wahania salda zadłużenia.

Marcin Krasoń, Home Broker


Źródło:
Tematy
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Najlepsze konta premium – wrzesień 2025 r.
Advertisement

Komentarze (9)

dodaj komentarz
~jogi
sporo osób ma obiekcje co do zakupu mieszkania z hipoteką, ale jeśli bardzo zależy Nam na nieruchomość a mamy obawy to zawsze można wspomóc się pomocą agencji nieruchomości.
~QW
Po pierwsze wymagana jest "zgoda" banku. Bank musi wystawić dokument (promoesę) w którym przedstawia warunki po spełnieniu których zgodzi się usunąć swój wpis obciążający hipotekę.Ta promesa jest pierwszym dokumentem który trzeba załatwić od sprzedającego mieszkanie, bez niego wniosek o kredyt będzie przeprocesowany jedynie Po pierwsze wymagana jest "zgoda" banku. Bank musi wystawić dokument (promoesę) w którym przedstawia warunki po spełnieniu których zgodzi się usunąć swój wpis obciążający hipotekę.Ta promesa jest pierwszym dokumentem który trzeba załatwić od sprzedającego mieszkanie, bez niego wniosek o kredyt będzie przeprocesowany jedynie wstępnie i bez promesy żaden bank nie wypłaci kredytu.Obciążenia hipoteczne są spłacane w kolejności wpisów.
~CogitoErgoSum
No i znowu "quasi expert" na jakiej podstawie prawnej twierdzisz ze Bank musi wystawić promesę? I ze bez tego żaden Bank nie wypłaci kredytu? Każdy porządny Bank ma w umowie wpis ze po spłacie kredytu NIEZWŁOCZNIE wystawi list mazalny, a każdy porządny Bank będzie akceptowalne taki zapis i na podstawie takiego zapisu w No i znowu "quasi expert" na jakiej podstawie prawnej twierdzisz ze Bank musi wystawić promesę? I ze bez tego żaden Bank nie wypłaci kredytu? Każdy porządny Bank ma w umowie wpis ze po spłacie kredytu NIEZWŁOCZNIE wystawi list mazalny, a każdy porządny Bank będzie akceptowalne taki zapis i na podstawie takiego zapisu w umowie da decyzję kredytową i podpisze umowę. Może szanowna redakcja zamiast kryptoreklamy "prawie experta" zasięgnęła by porady prawnika?
~QW odpowiada ~CogitoErgoSum
Na takiej podstawie że składałem wnioski kredytowe w 4 bankach. W każdym był wstępnie przeprocesowany i jedynym brakującym dokumentem była informacja z banku na jakich warunkach bank zgodzi się na wykreślenie wpisu z hipoteki. Możliwe że tak się zabezpieczali bo właściciel miał kredyt we frankach a nie Na takiej podstawie że składałem wnioski kredytowe w 4 bankach. W każdym był wstępnie przeprocesowany i jedynym brakującym dokumentem była informacja z banku na jakich warunkach bank zgodzi się na wykreślenie wpisu z hipoteki. Możliwe że tak się zabezpieczali bo właściciel miał kredyt we frankach a nie złotówkach.
~QW odpowiada ~CogitoErgoSum
Jeszcze jedno, mój brat teraz kupuje mieszkanie i sytuacja wyglądała podobnie, nie wiem w jakiej walucie ma kredyt obecny właściciel.
~Cogito
Co to za brednie? Moze by tak najpierw poczytac a potem a potem udziac rad? Bank udzielajacy kredytu na splate nie uruchomi srodkow jeśli nie przedstawimy zlozonego i oplaconego wniosku o wpis nowej hipoteki ( na drugim miejscu) A list mazalny czyli zgoda na wykreslenie hipoteki pierwszego banku bedzie wystawiony dopiero po slacie Co to za brednie? Moze by tak najpierw poczytac a potem a potem udziac rad? Bank udzielajacy kredytu na splate nie uruchomi srodkow jeśli nie przedstawimy zlozonego i oplaconego wniosku o wpis nowej hipoteki ( na drugim miejscu) A list mazalny czyli zgoda na wykreslenie hipoteki pierwszego banku bedzie wystawiony dopiero po slacie calego kredyt. Z tego mozna wyliczyc za jakis czas mamy wpisane dwie hipoteki.2) Zgoda na sprzedaz nieruchomosci obciazonej hipoteka nie jest wymagana. Takie prawo nie wynika z zadnego przepisu. Kupujacy bedzie dalej wierzycielem rzeczowym do czasu splaty zobowiazania, co się najczesciej dzieje tym drugim kredytem. "Ekpert" zapewne slyszal gdzies że bank wystawia zaswiadczenie i o wysokosci pozostalego zobowiazania i mylnie sobie wydedukowal że jest to zgoda :( WSTYD
~yton
nie ma się co bać też kredytu hipotecznego właśnie. ja ostatnio sie bałem, bałem, ale w końcu się przemogłem, myślałem nad MdM bo teraz to modne ale w koncu dostalem "wlasny kat" w pko bp i jestem happy jak pharell williams :))).
~salowa
Ekspertów Home Brokera proszę o artykuł o tym, jak sprzedać mieszkanie, jeśli jest obciążone długiem wyższym niż cena, po jakiej można je sprzedać. Jak rozpoznać ostatni moment w życiu, kiedy nas stać na sprzedanie własnego mieszkania. I kiedy warto dopłacić, by się pozbyć mieszkania, a kiedy warto brnąć w spiralę Ekspertów Home Brokera proszę o artykuł o tym, jak sprzedać mieszkanie, jeśli jest obciążone długiem wyższym niż cena, po jakiej można je sprzedać. Jak rozpoznać ostatni moment w życiu, kiedy nas stać na sprzedanie własnego mieszkania. I kiedy warto dopłacić, by się pozbyć mieszkania, a kiedy warto brnąć w spiralę zadłużenia.
~Gucio
HeheTakie porady mogą być tyle warte, co te 5 lat temu, żeby brać kredyty we Frankach...

Powiązane: Mieszkanie na kredyt

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki