REKLAMA
ZOOM NA RYNKI

KNF: Banki zapłacą 22 mld zł za frankowców

2015-08-19 07:30
publikacja
2015-08-19 07:30

W przypadku wejścia w życia ustawy frankowej w wersji proponowanej przez Sejm straty banków mogą wynieść 21,9 mld zł - wynika z opinii wydanej przez KNF. Jeszcze większe będzie zapotrzebowanie na płynność w sektorze. Według wyliczeń Komisji tylko w ciągu roku banki mogą potrzebować dodatkowych 34 mld zł. Analiza przygotowana na zlecenie szefa senackiej Komisji Budżetu i Finansów zakłada, że restrukturyzacja kredytów może objąć aż 159 tys. osób.

KNF: Banki zapłacą 22 mld zł za frankowców
KNF: Banki zapłacą 22 mld zł za frankowców
fot. Artur Zawadzki / / EastNews

- Z naszych wyliczeń wynika, że w ciągu roku zapotrzebowanie na płynność sięgnęłoby 34 mld zł. Ustawa ta wchodzi jednorazowo i cały efekt, wszystkie skutki, które odnoszą się do sytuacji finansowej banków, skumulują się w jednym roku, czyli w bardzo krótkim czasu z punktu widzenia banków - mówi w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Andrzej Jakubiak, przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego.

Komisja Nadzoru Finansowego, na zlecenie szefa Komisji Budżetu i Finansów Publicznych senatora Kazimierza Kleina, przeprowadziła analizę wpływu ustawy frankowej na funkcjonowanie banków. Z wyliczeń Komisji wynika, że łączna strata z tytułu umorzenia części kredytów denominowanych we frankach szwajcarskich może wynieść blisko 22 mld zł. Na tę sumę składa się sam koszt umorzenia kredytów hipotecznych (18,7 mld zł) oraz koszty dodatkowe związane z tą operacją (3,2 mld zł).

Swoje szacunki w tym zakresie podawał wczoraj także Narodowy Bank Polski. Łączne straty miałyby wynieść około 21 mld zł - ocenił NBP.

- Tu w grę wchodzi stabilność sektora bankowego, ale przede wszystkim, co z całą mocą pragnę powiedzieć, bezpieczeństwo depozytów złożonych w bankach - zaznacza Andrzej Jakubiak.

Ustawa o pomocy osobom zadłużonym w frankach szwajcarskich została uchwalona przez Sejm 8 sierpnia. Do jej zatwierdzenia potrzebna jest jeszcze jednak zgoda Senatu, który zajmie się nią na początku września, a następnie podpis prezydenta.

- KNF służy wiedzą ekspercką. Jesteśmy instytucją, która ma najwięcej informacji na temat banków, ich sytuacji finansowej i portfeli kredytowych, w tym portfela frankowego - podkreśla przewodniczący KNF.

Po wejściu ustawy w życie w najgorszej sytuacji znajdą się instytucje bankowe z największymi portfelami kredytów hipotecznych we frankach. Ustawa zakłada bowiem, że aż 90 proc. kosztów restrukturyzacji wezmą na siebie banki.

Konsekwencje ustawy mogą być również widoczne w ratingach instytucji finansowych.

- To oczywiście jest pytanie do agencji ratingowych, ale myślę, że wielkość portfeli frankowych i skala potencjalnych umorzeń, które wynikają z przyjętej ustawy, pewnie będą miały wpływ na ratingi - mówi Jakubiak.

Według danych Domu Maklerskiego BPS największy portfel kredytów hipotecznych w walucie obcej ma Bank Millennium (39 proc. ogólnej liczby kredytów). Niewiele mniejszy jest odsetek w przypadku Getin Noble Banku oraz mBanku. W ujęciu kwotowym najwięcej kredytów walutowych udzielił PKO BP (29,5 mld złotych), jednak w całkowitej strukturze portfela jest to tylko 16 proc.

Źródło:
Tematy
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Światłowód z usługami bezpiecznego internetu
Advertisement

Komentarze (61)

dodaj komentarz
~au
Jakie straty !!!! Banki już okradły z tych pieniędzy kredytobiorców przez nielegalne zapisy w umowach niezgodne z polskim i unijnym prawem i powinny to zwrócić z odsetkami a sprawcy przekrętu skierowani za kratki, łącznie z nadzorem KNF !
~rei
Dlaczego media próbują lansować kłamliwe tezy, że banki "zapłacą" za klientów z kredtami indeksowanymi we frankach. Prawda jest taka, że ustawa którą chcą storpedować nie pozwoli bankom nadmiernie zarobić na produktach zbliżonych do opcji walutowych. I nic ponad to!!!!
~doKNF
Banki zapłacą 22 mld zł za swoje machloje. Frankowcy i tak będą spłacać kredyty...
~X2
Zasadnicza sprawa to kwestia wyliczeń i właściwych interpretacji. Po pierwsze tzw. umorzenie to nic innego jak skorygowanie wyceny walutowej czyli nie wypływ kasy z rachunków banku w momencie umorzenia ale skorygowanie niezrealizowanych zysków z wyceny walutowej (tj. Bank zakłada na dany dzień ze cały kredyt spłaci się po kursie Zasadnicza sprawa to kwestia wyliczeń i właściwych interpretacji. Po pierwsze tzw. umorzenie to nic innego jak skorygowanie wyceny walutowej czyli nie wypływ kasy z rachunków banku w momencie umorzenia ale skorygowanie niezrealizowanych zysków z wyceny walutowej (tj. Bank zakłada na dany dzień ze cały kredyt spłaci się po kursie np. 4 zł a udzielił go po 2 zł i rachuje sobie zysk niezrealizowany z różnicy kursowej, którego wpływ do kasy będzie miał w perspektywie następnych 20-30 lat jeżeli ten szacunek się zrealizuje, ale zysk z wyceny już pokazuje w swoim wyniku i swoich kapitałach. Jak umorzy tę wycenę to w tym momencie spadnie zysk tym samym kapitały ale wypływ kasy w tym momencie nie nastąpi. Po prostu jego bilans będzie gorzej wyglądał dla właściciela i KNF który sprawuje nadzór itp. Po drugie zapewne banki się zabezpieczały na okoliczność udzielania kredytów w walucie ale do tej pory nikt w wyliczeniach nie wskazuje jak ma się to zabezpieczenie czyli koszt w stosunku do przychodów z różnic kursowych jakie sobie bank przypisuje, proszę KNF o zestawienie wyceny instrumentów zabezpieczających te kredyty vs wycena walutowa tych kredytów czyli pokazanie faktycznego jak sądzę zysków z całej operacji. Po trzecie Czy w tych wyliczeniach uwzględniono że od momentu przewalutowania bank będzie pobierał wyższe oprocentowania tym samym straty o których piszą z umorzenia zysków z wyceny a które nie mają charakteru wypływu gotówki z kasy banku w momencie przewalutowania, będą zrekompensowane w przyszłości wyższymi odsetkami, czyli kasą czyli zamiast przychodów z zrealizowanych różnic kursowych będą mieli przychody z odsetek. Odsetek nie nalicza się w księgach do przodu tym samym sądzę że te straty o których mówią nie są pomniejszone o w zasadzie wysoce pewne przychody z odsetek, co też wprowadza ludzi w błąd. Zapewne ustawią marże na złotówkach tak żeby się im to kompensowało. Szkoda że nadal nawet ze strony KNF nie można usłyszeć konkretów w zakresie wyliczeń owych strat, które Polakom kojarzą się z rabunkiem kasy przez frankowiczów a wypowiedzi wprowadzają w błąd sugerując niemalże, że żeby umorzyć frankowiczowi różnice kursowe to bank weźmie pieniądze z kont bankowych wszystkich Polaków. Umorzenie będzie miało wpływ na kapitały banków i na kwestię spełnienia progów kapitałowych wymaganych ustawą - nikt jednak nie napisał że to nastąpi w wyniku umorzenia, zresztą nie sądzę, Stwierdzenie w "najgorszej sytuacji będą banki ..." "destabilizacja systemu") itp. z całym szacunkiem ale Polacy - -mam nadzieję - oczekują konkretów a nie straszenia "ogólnymi sformułowaniami" które każdy interpretuje przez pryzmat swojego portfela czyli kasy a w świecie finansów zysk to nie zawsze wpływ kasy a strata to nie zawsze jej wypływ .Liczę że dziennikarze wykażą nieco więcej wiedzy eksperckiej w zadawaniu pytań i nie będą nas karmić okrągłymi zdaniami. Pozdrawiam
~Chf
Wreszcie ktoś to sensownie opisał
~Mama
Co wy politycy wyprawiacie z ludźmi!!! Pomożemy nie pomożemy, lub tym pomożemy a tym nie, istna jazda, karuzela JAK TAK MOŻNA ŻYĆ W NIEPEWNOŚCI!!! Mało tego że z kredytami we frankach ledwie da się żyć, bo wiele osób ta sytuacja kosztuje dużo zdrowia, to ma też wpływ na funkcjonowanie rodziny nie tylko od strony ekonomicznej ale Co wy politycy wyprawiacie z ludźmi!!! Pomożemy nie pomożemy, lub tym pomożemy a tym nie, istna jazda, karuzela JAK TAK MOŻNA ŻYĆ W NIEPEWNOŚCI!!! Mało tego że z kredytami we frankach ledwie da się żyć, bo wiele osób ta sytuacja kosztuje dużo zdrowia, to ma też wpływ na funkcjonowanie rodziny nie tylko od strony ekonomicznej ale też i psychicznej, bo takie napięcie i niepewność przedkłada się na życie codzienne i wzajemne relacje dorosłych osób ale także i dzieci, które przeżywają zmartwienia ale i tracą poczucie bezpieczeństwa.Gdzie prawo w Polsce? Dla drobnych przestępców, sprawy trwają około 2-óch lat i my podatnicy płacimy za wielki wymiar sprawiedliwości, a w przypadku łamania prawa przez tzw."banksterów" ? Wszyscy zainteresowani wiedzą o co tak naprawdę chodzi i chodziło w momencie gdy banki udzielały kredytów we frankach, z wyjątkiem szaraka, który całe życie pracował na państwo bo płacił podatki, bo czegoś chciał się dorobić, bo żył iluzją,że państwo trzyma puls na kredytach hipotecznych i nawet pomaga pewnym grupom "rodzina na swoim", "mieszkanie dla młodych", co dodatkowo wprowadzało w błąd, stwarzając złudne poczucie bezpieczeństwa kredytów hipotecznych. Przez cały okres do 2014 na stronach www. większość analityków, ekonomistów odradzała przewalutowanie zwykły szary obywatel nie miał szans na podjęcie właściwych działań w odpowiednim momencie nawet kiedy frank zaczął drożeć, bo ciągle odradzano mu przewalutowanie, że to niedobry moment itd. dopiero jak doszło do obecnej sytuacji to banki łaskawie umożliwiły przewalutowanie po bieżącym kursie co wiązałoby się dla banków z ogromnymi zyskami. I o to chodziło, o ogromne zyski CZYJE? O jakich stratach niektórzy mówią?!!! Większość osób, gdyby w odpowiedni sposób została poinformowana o ryzyku ( obecnie jest mnóstwo informacji, symulacji związanych z kosztami takiego kredytu w momencie kiedy frank kosztowałby tyle a tyle) nie zaciągnełaby kredytu w walucie obcej, ale teraz dopiero po fakcie są powszechne informacje, a wcześniej ? Banki miały wykwalifikowanych analityków i wiedziały co robią!!!
~Kolo
Albo nie umiem czytac ze zrozumieniem albo ten tytul ma sie nijak do tresci.... szczegolnie, ze na Bankierze pare godzin po tym artykule pojawilo sie to:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/KNF-Nie-ma-zadnego-uzasadnienia-dla-nadzwyczajnej-pomocy-frankowiczom-3395902.html

Nie ogarniam..
~sceptyk
Dopóki nie posadzą za kratkami banksterów oraz sprzedawczyków z KNF i NBP, to te zmiany będą tylko kosmetyczne.
~Oszukany
Ja mam Kredyt w Euro i mnie sie nalezy takze doplata do kredytu gdy bralem to euro bylo po 3,50 dzis jest ponad 4,20, tak!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
~pozwałemBank
Ustawa nie dotyczy tylko ,,kredytów CHF". Dotyczy także ,,kredytów EUR"

Powiązane: Życie z frankiem

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki