REKLAMA

Jak się żyje w Ameryce?

Malwina Wrotniak2012-07-04 06:00redaktor naczelna Bankier.pl
publikacja
2012-07-04 06:00
Jak się żyje w Ameryce?
Jak się żyje w Ameryce?
fot. istock / / Thinkstock
Stany Zjednoczone od zawsze rozbudzały emocje. Nowy Jork, Waszyngton, San Francisco to ikony Zachodu. Z tego powodu projekt „Tam mieszkam” gościł za Oceanem kilka razy. Pytaliśmy nie tylko o to, jak żyje się Polakom w największych miastach, ale również w mniej popularnych częściach tego kraju. Z okazji 4. lipca - wracamy do tych miejsc.

Nowy Jork - mimo kryzysu, wciąż kwitnący


– Pomimo, iż bez wątpienia znajdziemy paru malkontentów, z czystym sumieniem mogę odpowiedzieć, że w Nowym Jorku żyje się bardzo dobrze. Chciałabym zaznaczyć, że ta opinia nie odnosi się do całego stanu Nowy Jork, ale do jego najbardziej atrakcyjnej części, czyli Manhattanu. Oczywiście, jak w przypadku większości metropolii, możemy zrobić całą listę rzeczy, które niekoniecznie uprzyjemniają życie. Miedzy innymi wieczny hałas, zaśmiecone ulice czy wszechobecny niestety smród spalin (i nie tylko ich), ale lista atrakcji, które to miasto oferuje jest zdecydowanie dłuższa – opowiada w rozmowie z Bankier.pl Luiza Dunat, polska artystka mieszkająca w Nowym Jorku.

– Jeśli twierdzę, że w Nowym Jorku mieszka się dobrze, to nie mam na myśli warunków mieszkaniowych w dosłownym tego słowa znaczeniu, a raczej fantastyczny wybór wszelkiego rodzaju rozrywek, łatwy i przystępny cenowo dostęp do kultury i sztuki. Żadne z wielkich, światowych, kulturalnych wydarzeń nie ominie tego miejsca. Koncerty, wernisaże, wszelkiego rodzaju wystawy, pokazy mody, festiwale filmowe, teatralne... to wszystko jest na wyciągnięcie ręki. Tu nie można się nudzić... Można za to zbankrutować, bo nie rozrywki, ale mieszkania - nawet te najtańsze - są niestety dla tzw. wybrańców. Czytaj więcej...


Image licensed by Ingram Image

San Francisco – jedno z „mniej amerykańskich” miast


- Przy pierwszym kontakcie San Francisco zachwyca: różnorodne, kolorowe, głośne, szybkie, niesamowicie inne niż amerykańskie miasta, ma w sobie duszę, jest niepowtarzalne. Nie bez przypadku samobójcy wybierają most Golden Gate! Ci, co przeżyli mówią, że z takimi widokami w pamięci warto umierać. Codzienne życie natomiast, szczególnie w downtown, jest tłoczne, turystyczne, brudne, ilość bezdomnych męczy. I do tego nieznane mi wcześniej trzęsienia ziemi. Coś za coś – opowiada Aleksandra Idziak-Brown, architekt krajobrazu.

- San Francisco to bardzo specyficzne miasto, tutaj nieruchomości są niesamowicie drogie! I wydaje mi się, że życie nad oceanem nie ma na to żadnego wpływu. Szukasz nieruchomości w San Francisco - zapłacisz 2-3 razy tyle, ile w Oakland, również przy oceanie. (...) Cały świat patrzył na rynek nieruchomości w USA. Tylko że ktoś zapomniał postawić gwiazdkę przy zdaniu: Spadek cen nieruchomości* (za wyjątkiem San Francisco) - opowiada Aleksandra Idziak-Brown, architekt krajobrazu. Czytaj więcej...


Image licensed by Ingram Image

Waszyngton – zielone miasto z prezydentem


– Pierwsze wrażenie: Waszyngton jest miastem bardzo zielonym– mnóstwo tu drzew, ogromnych parków (np. Rock Creek Park ma ok. 710 ha powierzchni, National Arboretum – 180 ha), tras rowerowych, ścieżek turystycznych i spacerowych. Niska zabudowa również sprawia, że widzi się więcej zieleni niż betonu. Najwyższy „drapacz chmur” ma 13 pięter. Porównując Waszyngton do Nowego Jorku ma się wrażenie, że ten pierwszy jest spokojniejszy, cichszy i bardziej stonowany – mówi mieszkająca tam Barbara Canada.

– W Waszyngtonie nie ma wielu demonstracji politycznych. Jeżeli już, to przeważnie koło Białego Domu lub na Capitolu, czyli tam, gdzie obraduje Kongres. Na ulicach czy w metrze często widzi się uzbrojony patrol, czasami z psem policyjnym. Dla mieszkańców jest to widok codzienny i nie wywołuje już zdziwienia czy trwogi. W miejscach publicznych, w metrze czy autobusie często słyszy się nagrania wzywające do zwracania uwagi na swoje otoczenie i prośby, aby zgłaszać podejrzane zachowanie czy pozostawiony bez nadzoru plecak czy paczkę. Czytaj więcej...

Chicago - ciasne miasto pełne Polaków


- W Chicago jest bardzo ciasno. Nieraz przy jednym wynajmowanym domu potrafi stać nawet 6-7 samochodów, mimo że miejsca na parkingu wystarcza na 2-3. Ulice są codziennie zapchane parkującymi samochodami, ale prawdziwe wyzwanie to okres zimy, kiedy spadnie śnieg. Ludzie odkopują ze śniegu swoje miejsca i stawiają tam różne przedmioty, żeby nikt im nie zaparkował - emocjonuje się Peter Jezioro. Czytaj więcej...


Image licensed by Ingram Image

Harvard – mekka studentów z całego świata


- Harvard prawdopodobnie byłby zwyczajnym miejscem, gdyby nie studenci. Wszyscy są bardzo serdeczni, otwarci, utalentowani, zaangażowani, przyjaźnie nastawieni i gotowi do niesienia pomocy innym. Wielu moich przyjaciół pochodzi z różnorodnych środowisk kulturowych. Obecnie na Harvardzie uczy się około 10% osób z różnych krajów – relacjonuje Adam Ziemba, polski student w USA.


Image licensed by Ingram Image

- Studenci pierwszego roku mieszkają w akademikach („dormitories” potocznie nazywanych „dorms”) w Harvard Yard. Począwszy od drugiego roku, studenci przydzielani są do tzw. houses, w których mogą mieszkać do końca studiów. Czytaj więcej...

Saint Louis – miejsce dla klasy średniej


- Mieszkamy w mieście Lake St. Loius, oddalonym 60 km i 40 min jazdy samochodem od centrum St. Louis. Żyje się tu trochę jak na wakacjach. Nasze osiedle położone jest na końcu wijącej się, leśnej drogi, oddalone 15 min jazdy rowerem od jeziora, 10 min jazdy samochodem od winiarni. Żyje się tu spokojnie, w przyjaznych kontaktach z sąsiadami, z którymi organizujemy uliczkowe spotkania – mówi polski pilot, Krzysztof Furman.

Sprawdź te miejsca na mapie

Wyświetl większą mapę
- Życie tutaj nie leci w tak szalonym tempie, jak w wielkomiejskich osiedlach miast na obu wybrzeżach. Mniej tutaj także bezrobocia, a i co się z tym wiąże - mniejsza jest skala przestępczości. Większy dom z ogrodem, huśtawką, pobliskim basenem i osiedlowym przedszkolem jest tutaj w granicach finansowych możliwości klasy średniej. Czytaj więcej...

Wisconsin – USA w rolniczym wydaniu


- Wisconsin to głównie rolniczy stan, więc na pewno uwieczniłabym tak bardzo charakterystyczne dla tego regionu farmy mleczne, krowy, charakterystyczne stodoły, ogromne przestrzenie pól kukurydzianych, a także jeziora, których tu wszędzie pod dostatkiem. Samo Madison leży nad czterema! – opowiada nam polska fotografka, Ania Fields.

- Domy są tu zaskoczeniem. Pewnie ponad 90% jest budowanych z drewna, na bazie drewnianego stelażu, powstają w mgnieniu oka i mimo że zimy tu srogie, to ciepło w nich i przytulnie. Większość nowych domów to kolosy w porównaniu z polskimi standardami, tutaj jednak zaliczają się do domów jednorodzinnych. Czytaj więcej...

Malwina Wrotniak, Bankier.pl
Kontakt: m.wrotniak@bankier.pl
Źródło:
Tematy
Wyjątkowa wyprzedaż Ford Pro. Poznaj najlepsze rozwiązania dla Twojego biznesu.

Komentarze (10)

dodaj komentarz
~zeria
Polska upadnie i zniknie z mapy, już niedługo... USA naszą przyszłością moi drodzy, nic już nie zdziałamy, głosujcie dalej na PO
~semperparatus
Re.Spoko....Popieram...sama prawda...Ameryka to jedno wielkie oszustwo...
~a..
płytkie, nudne i aż rzygać się chce ...
~spoko
Życie w USA ? Bród, smród i ubóstwo, z malutkimi enklawami bogactwa dla pazernych spekulantów i celebrytów. Gołod.pcy chodzą po ulicach i wierzą w karierę "od pucybuta do milionera".
~Bachtiar
Jak wynika z tego opisu a raczej krótkich reportaży ale dość zwiężle opisanych i obrazowo.Nie wyłania się tu jakiś RAJ którego władze USA szczególnie chronią wizami przed sojuszniczą i kochającą Amerykę Polską i Polakami.Dla mnie USA są różnorodne i ciekawe ale do Europy z jej zabytkami ,różnorodnością bardzo dużo Ameryce brakuje Jak wynika z tego opisu a raczej krótkich reportaży ale dość zwiężle opisanych i obrazowo.Nie wyłania się tu jakiś RAJ którego władze USA szczególnie chronią wizami przed sojuszniczą i kochającą Amerykę Polską i Polakami.Dla mnie USA są różnorodne i ciekawe ale do Europy z jej zabytkami ,różnorodnością bardzo dużo Ameryce brakuje a standard życia czy bezpieczeństwo wcale nie jest tam wyższy.Dziwi mnie że ta Hameryka tak się broni przed Polakami chyba zaczyna być coraz bardziej zaściankowa/???
~rudaa
phi..a kto by chcial tam mieszkac?jest tysiac innych ciekawszych miast.
~k.
przecież nikt ci nie zabrania zarabiać tyle żeby kupić sobie dobry samochód, posiadłość pod miastem i żyć jak w ameryce.
Jeżeli tu jesteś nikim, to w ameryce też będziesz nikim...
~mario
i to jest właśnie sedno sprawy
~pawel
fajnie poczytać... ale trzeba wracać do 36m kwadratowych na IV pietrze, rozpadającym się renaultem megane, po drodze zatankować z 10L benzyny i wypić piwo (jak zostanie reszta) przed telewizorem... bo jutro znowu do roboty!

Powiązane: Tam mieszkam

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki