REKLAMA
BANKIER.PL

Euroinflacja znów spada. EBC wreszcie uruchomi drukarki?

2014-06-03 11:04
publikacja
2014-06-03 11:04

Rynki finansowe odliczają już godziny do czwartkowej decyzji Europejskiego Banku Centralnego.

Według szacunkowych danych, zharmonizowany wskaźnik cen konsumpcyjnych w strefie euro wzrósł w maju o 0,5% wobec 0,7% miesiąc wcześniej. To zawód dla analityków, którzy oczekiwali powtórki wzrostu cen z kwietnia.

Ponowny spadek inflacji w strefie euro jeszcze mocniej przemawia za dalszym łagodzeniem polityki monetarnej przez EBC. Najważniejsze od miesięcy posiedzenie Rady Prezesów odbędzie się pojutrze, a decyzja trafi na rynki finansowe o 13:45.

Podczas swojej ostatniej konferencji prasowej Mario Draghi stwierdził, że jeżeli w czerwcu zaistnieją warunki do luzowania polityki monetarnej, to takie działanie może zostać podjęte.

- Rada Prezesów jest gotowa do działania następnym razem, jednak chcemy zobaczyć nowe prognozy – stwierdził Draghi.

Według dotychczasowych przecieków, w arsenale, który EBC zaprezentuje jutro, znajdą się: obniżenie referencyjnej stopy procentowej z 0,25% do 0,15% lub nawet 0,10% oraz obniżenie stopy depozytowej z 0% do -0,25%. Ten drugi krok oznaczałby, że banki komercyjne musiałyby płacić za przechowywanie środków na rachunku w EBC.

Od majowej konferencji z udziałem Mario Draghiego, euro wyraźnie osłabia się względem dolara. Na początku maja za europejską walutę trzeba było zapłacić nawet 1,39 USD, podczas gdy obecnie kurs wynosi 1,36 USD. Cena euro w polskiej walucie – obecnie 4,13 zł – oscyluje wokół najniższych poziomów w tym roku.

/mz

Źródło:
Tematy
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”
Załóż konto osobiste w apce Moje ING i zyskaj 500 zł w promocji „Mobilni zyskują”

Komentarze (11)

dodaj komentarz
~juman
Zależy co będzie robiło NBP w tym czasie. Jeśli nic to PLN powinno się umacniać.
~Szalom
Marek B. POwiązał złotego z dolcem. Jak dolar traci do euro to traci tez złoty do euro . Jak zyskuje dolar do euro to zyskuje złoty do euro ale do dolara nie.
Złoty - dolar oscyluje na POziomie 3,00 - 3,05 .
Żadne niebezpieczeństwo ze strony militarnej czy gospodarczej tego POziomu nie jest w stanie złamać. Gargamel Vincent
Marek B. POwiązał złotego z dolcem. Jak dolar traci do euro to traci tez złoty do euro . Jak zyskuje dolar do euro to zyskuje złoty do euro ale do dolara nie.
Złoty - dolar oscyluje na POziomie 3,00 - 3,05 .
Żadne niebezpieczeństwo ze strony militarnej czy gospodarczej tego POziomu nie jest w stanie złamać. Gargamel Vincent dwa lata temu POwiedział ,że mędrcy świata to ustalili i świat stał się bezpieczny. Na dodatek jest nagonka na banki ( oprócz GS i MS ) które próbują zarobić na kursach.
Myślę, że jak zacznie tracić euro do dolara to złoty przełamie 3 zł do dolara i spadnie nawet do 2,80 zł. Widzę to tak na koniec roku :
Euro - 3 zł , USA - 2 zł , Frannk - 2,10 zł.
PO kilku miesiącach zamienimy złotego na euro PO złotówce na stałe. Emeryci i renciści POlecą z Bolkiem , Mirem, Zdzichem i Rychem na Florydę , gdzie spoko będą mogli lepiej żyć niż w POlandii.
~rtrer
parę (już ładnych) lat temu jak jankesy zaczęły drukować tacy jak ty wieszczyli że dolar będzie po 50gr, tyle w temacie.
~Pollonus
EBC wreszcie uruchomi drukarki?

JA chciałbym się dowiedzieć skąd słowo "wreszcie" w tytule? (Zdaję sobie sprawę, że zarząd EBC już przebiera nogami ale podłóg tego BANKIER również im w tym kibicuje, by nie pokusić się o stwierdzenie, że próbuje manipulować nastawieniem czytelników)

Proszę mi łaskawie również
EBC wreszcie uruchomi drukarki?

JA chciałbym się dowiedzieć skąd słowo "wreszcie" w tytule? (Zdaję sobie sprawę, że zarząd EBC już przebiera nogami ale podłóg tego BANKIER również im w tym kibicuje, by nie pokusić się o stwierdzenie, że próbuje manipulować nastawieniem czytelników)

Proszę mi łaskawie również powiedzieć co dobrego wróży luzowanie polityki monetarnej dla przeciętnego zjadacza chleba, szczególnie jestem zainteresowany zdaniem zatwardziałych socjalistów... (których tutaj na pewno nie brakuje).
~G_S
Ludzkość przez wieki do niczego nie doszła mając pieniądz kruszcowy, oparty na złocie i zero inflacji . Siedzieliśmy od średniowiecza w tej samej gospodarce zmieniając tylko rylec w orce sochą na metalowy . Odkąd mamy pieniądz papierowy i możliwość jego dodruku gospodarka tuszyła z kopyta . Kolega wiedzę Prawo-Prawda-Prawicowy i Ludzkość przez wieki do niczego nie doszła mając pieniądz kruszcowy, oparty na złocie i zero inflacji . Siedzieliśmy od średniowiecza w tej samej gospodarce zmieniając tylko rylec w orce sochą na metalowy . Odkąd mamy pieniądz papierowy i możliwość jego dodruku gospodarka tuszyła z kopyta . Kolega wiedzę Prawo-Prawda-Prawicowy i pieniądz jako pieniądz stanowi dla Niego wartość samą w sobie . Dla mnie pieniądz stanowi kartkę na towar i tym się różnimy . Jak Euro by nie było dodrukowywane , i pieniądz by był traktowany jak w XVII wieku , to nastąpiłaby deflacja , pojawiliby się rentierzy i na tym by się skończyło . A dzisiaj byle menel żyje LEPIEJ niż jaśniepan w XVII wieku . A co - tak nie jest ? Jaśniepan miał pomarańcze w zimie i 50 kanałów TV w jakości HD jak nasi bezrobotni ? Mój ojciec przed wojną nawet nie mógł marzyć o poziomie życia dzisiejszego bezrobotnego - a pieniądz był srebrny , kruszcowy , bezinflacyjny . Wiem - za 100 lat menele będą żyli jak dzisiejsi bogacze , ale bogacze będą latać na urlop na Marsa . na tym polega postęp , ale niektórzy chcieliby powrotu do dawnych dobrych czasów , gdzie można chłopa wybatożyć i dzewkę służebną zbrzuchacić . Albo po ryju dać pracownikowi jak w dawnych , dobrych czasach , gdy dzieci były grzeczne , pracownicy posłuszni i było fajnie .
~miki88888
Wreszcie jest dopuszczalne bo Bogu dzięki to nie jest nasza waluta. Jak nadrukują to wartość złotówki wzrośnie i będziemy mogli tanio importować ich towary czyli oni będą zasuwać po to żebyśmy mogli kupować tanio. Dlatego niech wreszcie drukują, byleby tylko od naszych drukarek trzymali się z daleka
~rerr odpowiada ~miki88888
problem w tym że wartość euro po dodruku raczej nie spadnie, bo nie będzi e zwiększenia bazy monetarnej, a tylko pieniądza opartego na kredycie, a taki pieniądz nie powoduje zwiększania inflacji, przynajmniej nie bezpośrednio jak większości "fachowców" tutaj się wydaje
~jarr
zazwyczaj PLN zyskuje z umocnieniem euro, zas traci z jego osłabieniem, ale - tutaj osłabienie euro będzie wynikało z obniżenia stóp,a nie z osłabienia koniunktury w strefie euro, moim zdaniem złoty zyska do euro (może do CHF) ale do dolca pewnie straci
~mall
raczej logiczne, że się umocni, bo makulatury ze znaczkiem euro będzie tyle, że musi kurs europejskiej waluty spaść. oczywiście do czasu kiedy ktoś uzna że zarobi na jakimś wstrząsie na rynkach i wtedy 5 - 6 zł za euro to nie będzie drogo
~stero
Umocni się????? Proszę o wyjaśnienie, bo zgłupiałem.

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki