REKLAMA

Dane makro z USA zadecydują o kierunku indeksów w Europie

2002-10-25 08:05
publikacja
2002-10-25 08:05

Dane makro z USA zadecydują o kierunku indeksów w Europie

    Wczorajsze spadki w USA nie powinny mieć olbrzymiego znaczenia dla inwestorów w Europie, bo przecież wiadomo było, że musi przyjść taki moment, kiedy inwestorzy zapragną zrealizować zyski. Jednak niewątpliwie wywołają spekulacje: a może to już koniec wzrostów? Może zacznie grac rolę zagrożenie wojną i będą miały wpływ złe dane makro? To oczywiście nie będzie tworzyło dobrej atmosfery i indeksy w Europie zaczną się zapewne osuwać, jednak nie gwałtownie. Inwestorzy będą czekali na sygnały z USA.

    Po sesji Amazon.com podał wyniki, które (mimo straty) były lepsze od prognoz. Zapowiedzi na następny kwartał też tyle, że odnośnie przychodów, bo zysku netto spółka nie chciała prognozować. Jednak kurs osunął się o 5,1%. Czyżby zmiana podejścia do wyników? JDS Uniphase podał wyniki (strata) lepsze of prognoz, ale ostrzegł, że przyszły kwartał będzie gorszy, jeśli chodzi o przychody (po sesji –7,0%). Na skutek tych informacji AHI spadło o 0,18 %, a kontrakty są w okolicach zera, ale po południowej stronie.

    Sygnały dla inwestorów mogą nadejść ze spółek, bo wyniki przed sesją podają m.in. Alltel, Lockheed Martin i Verizon. Z cała pewnością mogą również rynkami ruszyć dane makro z USA. O 14.30 dowiemy się jakie były zamówienia na dobra trwałego użytku we wrześniu (prognoza: - 1,9%). Ponieważ prognoza jest pesymistyczna to istnieje szansa na pozytywną niespodziankę. To będą jedyne dane mogące mieć wpływ na nasz rynek. Następne będą bowiem dopiero o 15.45 – indeks nastroju Uniwersytetu Michigan (po weryfikacji) – prognoza 81,0. Tutaj też jest możliwość pozytywnego zaskoczenia. Indeksy giełdowe rosły w tym okresie. W końcu o 16.00 dowiemy się jaka była sprzedaż istniejących domów we wrześniu (prognoza to wzrost z 5,28 mln do 5,35 mln) oraz nowych domów (prognoza to spadek z 996 tys. do 990 tys.). Rynek nieruchomości trzyma się dobrze, więc niewielkie wahania na indeksy nie powinny mieć wpływu. Reasumując, można powiedzieć, że jest większa szansa na pozytywny wpływ danych. Tylko szansa, bo z danymi makro tak naprawdę to nigdy nie wiadomo jak będzie zanim się nie wyświetlą.

    Jeśli chodzi o nasz rynek to z Brukseli nadeszły ważne i pozytywne dla nas informacje. Francja i Niemcy osiągnęły porozumienie w sprawie ograniczenia wydatków na rolnictwo od 2007 roku, aby pozyskać fundusze na sfinansowanie poszerzenia Unii Europejskiej. To nie rozwiązuje wszystkich problemów, a poza tym Francja i Niemcy to nie cała piętnastka, ale znacznie przybliża pozytywne zakończenie szczytu i to bez konieczności jego przedłużania. To niekoniecznie będzie miało wpływ już dzisiaj na nasz rynek, ale z pewnością ograniczy podaż.

    Ze spółek mamy informację z „Pulsu Biznesu” mówiącą o tym, że zapewne dzisiaj Prokom podpisze z prezesem Softbanku umowę o kupnie akcji spółki. Gazeta twierdzi, że cena zakupu będzie równa cenie rynkowej plus 20% (na dzisiaj to 13,62 zł. czyli więcej niż pierwotnie mówiono). Diabeł leży w szczegółach. Prokom ma kupować partiami. Czy za każdym razem będzie to cena rynkowa +20%? Jeśli tak to przed każdym zakupem będzie gra na zniżkę kursu. A Prokom ma dużo akcji... Jeśli to cena ustalona na przykład na bazie wczorajszego kursu to można oczekiwać wzrostów, bo nikomu nie będzie już zależało na zaniżania cen akcji, a Prokom będzie chciał podnieść wartość już posiadanych akcji. Trzeba poczekać i zobaczyć, co jest w umowie.

    Co nasz rynek dzisiaj zrobi? Powinien się nadal korygować, przynajmniej do 13.30 (tu już zacznie się gra pod dane makro z USA). Jeśli fundusze nie chciały (nie miały siły), żeby wczoraj przełamać opór to i dzisiaj tego nie będą próbowały robić. Jednak druga część sesji może być już bardziej ciekawa. Po wyprzedaniu się chętnych do sprzedaży akcji do głosu może dojść popyt chcący zagrać w poniedziałek pod wyniki szczytu UE.

    Na WIG-20 wsparcie jest na 1125 pkt. i nie byłoby dobrze, żeby zostało przełamane, bo zapowiadałoby to kontynuacje ruchu powrotnego do 1110 pkt. Opór pozostał tam gdzie był (1362 w cenach zamknięcia i 1370 intra-day).
Źródło:
Tematy
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Plan dla firm z nielimitowanym internetem i drugą kartą SIM za 0 zł. Sprawdź przez 3 miesiące za 0 zł z kodem FLEXBIZ.
Advertisement

Komentarze (0)

dodaj komentarz

Powiązane: Niemcy

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki