REKLAMA

5 oznak, które mówią, że stałeś się pracoholikiem

Marcin Lekki2014-03-20 06:00
publikacja
2014-03-20 06:00
Według niektórych, pracoholizm stał się chorobą cywilizacyjną dzisiejszych czasów. Jeśli naszą pracę przedkładamy ponad wszystko inne, może się okazać, że jesteśmy od niej uzależnieni. Co ciekawe, bycie pracoholikiem wcale nie oznacza, że jesteśmy efektywnymi pracownikami.

czy jesteś już pracoholikiem
Źródło: Thinkstock

Pracoholizm już dawno urósł do rangi problemu społecznego, a przez niektórych uznawany jest nawet za chorobę cywilizacyjną. Jego skutki mogą być bardzo poważne - od załamania nerwowego i wypalenia zawodowego, aż po zaburzenia osobowości i poważne choroby. Może też zwiększyć naszą podatność na inne nałogi, jak np. alkoholizm. Oto kilka objawów które świadczą, że jesteśmy uzależnieni od pracy.

Praca ponad wszystko

Jednym z symptomów pracoholizmu jest bez wątpienia przedkładanie spraw związanych z pracą ponad wszystkie inne. Nie dotyczy to jedynie naszych czynów, ale również tego, o czym myślimy. Brak zachowania odpowiedniej równowagi między czasem wolnym a pracą może być prostą drogą do uzależnienia od pracy.

Pomóc mogą nasi najbliżsi - rodzina i znajomi. Jeśli coraz częściej zwracają nam uwagę, że bardzo wiele mówimy o naszej pracy, ich irytacja może dla nas oznaczać sygnał, że staliśmy się pracoholikiem. Jeśli podczas wakacji czy weekendu nie rozstajemy się ze służbowym telefonem, jak najszybciej powinniśmy się zastanowić, czy aby nie mamy problemu z uzależnieniem od pracy.

Brakuje już rąk do pracy

7 sygnałów, które mówią, że niedługo cię zwolnią» 7 sygnałów, które mówią, że niedługo cię zwolnią
Dla wielu osób efektywność w pracy jest równoznaczna z poświęcaniem jej coraz więcej czasu. Badania dowodzą jednak, że myślący w ten sposób są w błędzie. W pracy warto robić przerwy - 5 minut przerwy co godzinę (które zresztą przysługują pracującym przed komputerem) może być zbawienne dla naszej efektywności. Jest to moment na chwilowe oderwanie się od pracy, napicie się kawy, krótką pogawędkę w kuchni czy zaczerpnięcie świeżego powietrza. Takie przerwy pozwalają odświeżyć umysł i przygotować na kolejną porcję wyzwań.

Pracoholicy tego nie rozumieją. Jeśli często zdarza się nam jeść drugie śniadanie przy biurku i jednocześnie rozmawiać ze współpracownikami przez telefon i czytać maile od klientów, to jest to kolejna oznaka pracoholizmu. Pomijając już fakt, że jedzenie przy biurku może wzbudzić niechęć wśród osób, z którymi dzielimy przestrzeń biurową.

Nie umiesz odpoczywać

Pracoholicy bardzo często nie mają żadnego hobby poza swoim zawodem. Ich jedynym zainteresowaniem jest praca, coraz rzadziej spędzają czas z rodziną i przyjaciółmi. Najgorsze jest to, że podczas weekendów w domu lub wakacji nie potrafią się odnaleźć, a co gorsza, czują poczucie winy dlatego, że nie są teraz w pracy. Wyrzuty sumienia podczas zasłużonego odpoczynku to dobitny sygnał tego, że staliśmy się pracoholikami.

Nic nie powstrzyma cię przed pójściem do pracy

5 porad, dzięki którym będziesz bardziej efektywny w pracy» 5 porad, dzięki którym będziesz bardziej efektywny w pracy
Poza tym, że pracoholik nie potrafi odpoczywać, nie potrafi też chorować. Przychodzi do pracy nawet gdy jest chory i źle się czuje. Poza tym, że może zarazić innych, rozsiewając zarazki po całym biurze, nie będzie pracownikiem efektywnym. Jego zły stan zdrowia nie pozwoli na dostateczną koncentrację, której brak może sprawić, że popełni kosztowne dla jego firmy błędy.

Podobnie jest z ważnymi wydarzeniami w życiu naszych bliskich. Urodziny dzieci, rocznica ślubu, czy nawet od dawna planowane wyjście ze znajomymi - jeśli zdarzyło się nam opuścić takie lub podobne wydarzenie z powodu pracy, oznacza to, że powoli tracimy zdrowy balans między pracą a życiem prywatnym.

Żona nie wie, że właśnie pracujesz

Tak jak każdy uzależniony, pracoholik będzie próbował ukrywać się ze swoim nałogiem. Jeśli pod osłoną nocy siadamy z laptopem i kończymy raport, odpisujemy na maile ze smartfona podczas kolacji, czy w drodze na siłownię dzwonimy do współpracowników w sprawach służbowych, prawdopodobnie stajemy się uzależnieni od pracy. Ukrywanie się z nałogiem to sygnał, że podświadomie wiemy, że postępujemy źle.

Pracoholik nie jest dobrym pracownikiem

Linia między osobą pracowitą a pracoholikiem jest bardzo cienka i niezwykle łatwo ją przekroczyć. Jeśli zauważymy, że któryś z powyższych symptomów u nas występuje, powinniśmy jak najszybciej zmienić nasze podejście do pracy. Za główną oznakę pracoholizmu wielu psychologów uważa nie nadmierną liczbę godzin spędzanych w pracy, a właśnie utratę umiejętności odpoczywania bez poczucia winy.

Niektórzy mogą pomyśleć, że pracoholik to najlepszy pracownik. Nie jest to jednak prawdą. Co więcej, pracoholicy swoimi nawykami potrafią wprowadzić nerwową atmosferę w pracy. Nie będą efektywni, ponieważ uważają, że sami zrobią wszystko najlepiej. Przyjmują na siebie coraz więcej nowych obowiązków, z których w efekcie się nie wywiązują. Dodatkowo tracą umiejętność pracy w zespole, która jest kluczowa w wielu firmach i branżach. Tak więc dla dobra własnego, ale też dla dobra naszej kariery, warto w odpowiednim momencie nieco spuścić z tonu i pomyśleć o innych rzeczach niż praca.

Marcin Lekki
Bankier.pl

m.lekki@bankier.pl

Źródło:
Tematy
Miejski model Ford Puma. Trwa wyjątkowa wyprzedaż

Komentarze (5)

dodaj komentarz
bjk
cholera, chyba jestem... Urlopy mi się dłużą. Tak do dwóch tyg jest OK, ale dłużej już jest kiepsko...
~cyklotron
uf!! już sie bałem , że mogę być pracoholikiem...na szczęście obeszło się tylko strachem
~pracoholik
mam wlasna firme, jestem pracoholikiem, dobrze mi z tym
~yfo
założ własną firmę i puszczaj ludzi po 6 h.
~wwa
Pracoholizm to wina pracodawców - zazwyczaj korporacji robiących sieczkę z mózgu swoim pracownikom. Z doświadczenia własnego (niestety) wiem, że wielcy szefowie wymagają poświęcenia życia firmie, jak ktoś wychodzi z pracy po ośmiu godzinach prędzej czy później będzie na wylocie z firmy. Ma siedzieć cicho i zasuwać na trzy etaty.

Powiązane: Praca, płaca i kariera

Polecane

Najnowsze

Popularne

Ważne linki