W sytuacji, gdy posiadacz rachunku bankowego umiera, bank ma obowiązek zablokować dostęp do konta, aby zapewnić bezpieczeństwo środków zgromadzonych na rachunku. Nasuwają się pytania: co dzieje się z kredytami, zleceniami stałymi i poleceniami zapłaty po śmierci właściciela rachunku bankowego? Jakie konsekwencje ma wypłata pieniędzy z tego konta? Postaramy się odpowiedzieć na kilka istotnych kwestii, aby uniknąć problemów i nieporozumień w tej trudnej sytuacji.
Czy bank zabiera pieniądze zmarłego?
Po otrzymaniu wiarygodnych danych dotyczących zgonu właściciela konta, bank wstrzymuje dostęp do rachunku. Wszelkie udzielone upoważnienia tracą ważność, a instytucja bankowa przestaje naliczać opłaty związane z prowadzeniem konta. Środki zgromadzone na rachunku stają się częścią spadku i podlegają procedurze dziedziczenia.
Jeśli chcemy dowiedzieć się, w jakich instytucjach zmarły posiadał konto, możemy złożyć zbiorczy wniosek o udzielenie tego rodzaju informacji. Dzięki Ustawie Prawo bankowe istnieje Centralna Informacja o Rachunkach. Koszt operacji wynosi kilkadziesiąt złotych i obejmuje tylko banki oraz SKOKi. Niestety, podobna procedura nie obowiązuje w przypadku biur maklerskich i firm ubezpieczeniowych. W tym przypadku, aby dowiedzieć się, czy osoba zmarła posiadała także takie rachunki, będziemy zmuszeni wystosować pisma do każdej z nich.
Pełnomocnik wypłacił pieniądze po śmierci. Co mu grozi?
Zgodnie z art. 101 § 2 Kodeksu cywilnego, upoważnienie do konta bankowego zasadniczo traci ważność w chwili śmierci posiadacza rachunku bankowego lub osoby, której udzielono takiego pełnomocnictwa. W związku z tym, dokonywanie przelewów lub wypłat bankomatowych po śmierci posiadacza rachunku jest nielegalne i może stanowić podstawę oskarżenia o kradzież lub wyłudzenie. Jest to działanie zagrożone, w skrajnych przypadkach, wyrokiem do 8 lat pozbawienia wolności.
Co ze zleceniami stałymi na rachunku bankowym?
Zwykle na kontach bankowych ustawione są różnego typu zlecenia stałe oraz polecenia zapłaty, co w omawianym przez nas przypadku skutkuje comiesięcznymi przelewami z rachunku bankowego zmarłego. Czy można temu zapobiec?
Art. 747. KC - "śmierć zleceniodawcy a trwanie umowy", mówi:
-
“W braku odmiennej umowy zlecenie nie wygasa ani wskutek śmierci dającego zlecenie, ani wskutek utraty przez niego zdolności do czynności prawnych. Jeżeli jednak, zgodnie z umową, zlecenie wygasło, przyjmujący zlecenie powinien, gdyby z przerwania powierzonych mu czynności mogła wyniknąć szkoda, prowadzić te czynności nadal, dopóki spadkobierca albo przedstawiciel ustawowy dającego zlecenie nie będzie mógł zarządzić inaczej”.
Przepisy Prawa bankowego ani Kodeksu cywilnego nie przewidują automatycznego wygaśnięcia umowy czy zlecenia w wyniku śmierci właściciela rachunku. Tego rodzaju postanowienia mogą być zawarte jedynie w umowie między posiadaczem rachunku a instytucją bankową. W momencie zlecania tego typu przelewów można dodatkowo zastrzec wygaśnięcie tej opcji na wypadek śmierci właściciela rachunku. Jednak nie jest to działanie występujące domyślnie.
Wspólny rachunek bankowy a śmierć właściciela konta
W przypadku wspólnego konta, np. między małżonkami, każde z nich ma prawo do swobodnego dysponowania zgromadzonymi na nim środkami. Oznacza to, że po zgonie męża, bank nie ma podstawy do zablokowania konta prowadzonego wspólnie z żoną.
Polityka banków nie jest w tym przypadku jednorodna. Umowa może zawierać postanowienia na wypadek śmierci jednego z właścicieli, takie jak przekształcenie konta w indywidualne, zakończenie umowy lub zastąpienie zmarłego współwłaściciela przez jego prawnych spadkobierców. Zdarzają się jednak przypadki instytucji, które dokonują blokady takiego rachunku bankowego na wypadek śmierci jednego z współwłaścicieli do czasu przedstawienia prawnego orzeczenia o spadkobiercach.
Dyspozycja na wypadek śmierci, czyli jak zabezpieczyć bliskich?
Właściciel konta może zabezpieczyć swoich najbliższych, wyznaczając małżonka, rodzeństwo, rodziców, dziadków lub potomków jako osoby uprawnione do otrzymania określonej sumy pieniędzy. Tylko osoby z tych grup mogą być beneficjentami dyspozycji, gdyż osoby spoza rodziny nie kwalifikują się do otrzymania pieniędzy z rachunku prowadzonego przez zmarłego przed końcem postępowania spadkowego. Wysokość tej kwoty nie będzie wliczana do masy spadkowej, ale nie może przekroczyć dwudziestokrotności średniego miesięcznego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw, ogłaszanego przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za miesiąc poprzedzający miesiąc zgonu właściciela rachunku. W 2023 roku kwota ta przekracza 130 tys. zł.
Co ważne, kwota ta jest sumą zbiorczą, jaką może dysponować posiadacz rachunku bądź posiadanych rachunków w różnych bankach lub SKOK-ach.
Na posiadaczu rachunku leży obowiązek złożenia odpowiedniej dyspozycji na wypadek śmierci właściciela konta. Należy udać się do odpowiedniej instytucji, gdzie prowadzony jest rachunek bankowy lub konto oszczędnościowe, i wypełnić odpowiednie formularze. Aby uniknąć przyszłych problemów, przy zlecaniu takiej dyspozycji, należy wskazać imię i nazwisko beneficjenta, stopień pokrewieństwa, miejsce zamieszkania oraz numer PESEL lub dowodu osobistego.
Warto pamiętać, że zanim dyspozycja zostanie wykonana, w pierwszej kolejności z konta będą pobierane środki z tytułu zwrotu świadczeń z ubezpieczeń i zabezpieczeń społecznych, które z wiadomych przyczyn przestały być należne. Oznacza to, że zanim zostanie zrealizowana dyspozycja, może zostać odjęta na przykład ostatnia emerytura, wypłacona za okres, gdy dana osoba już nie żyła. Druga pozycja, która zostanie zrealizowana przed realizacją dyspozycji, to zwrot kosztów pogrzebu. Osoba, która przedstawi bankowi akt zgonu oraz rachunki za wydatki związane z pogrzebem, może w ten sposób otrzymać ten zwrot.
W przypadku,gdyby ilość środków na rachunku w chwili śmierci posiadacza była mniejsza niż wysokość dyspozycji, wola zmarłego jest wykonywana w proporcjonalnie mniejszym stopniu. Zabezpieczając bliskich za pomocą dyspozycji na wypadek śmierci, właściciel konta może mieć pewność, że jego najbliżsi otrzymają możliwości wypłaty określonej kwoty, nawet jeśli nie zostaną uwzględnieni w testamencie lub gdy procedura spadkowa będzie się przedłużać. Dzięki temu, osoby uprawnione mogą otrzymać potrzebne środki w krótkim czasie po śmierci właściciela rachunku, co może pomóc im w załatwieniu pilnych spraw.